to niewielu ci zostało do lubienia ha ha;p

jest dużo dziewczyn które może nie przyznają otwarcie że kasa jest dla nich istotnym elementem życia jednakże w praktyce goście z kasą i fajną bfyką są o wiele atrakcyjniejszymi kąskami niż przecietniaki;p jeśli dziewczyna nie realizuje sie w życiu i nie osiąga sukcesów zawodowych ani finansowych to upolowanie zamożnego kochasia jest szansą na dostatnie życie i tyle ale to tylko moje zdanie i nikt sie z tym zgadzać nie musi;p

tacy faceci nigdy sie nie zmieniaja więc nawet sie nie łudź że tak bedzie w twoim przypadku!! ja radziłabym zrobienie przynajmniej jednej obdukcji lekarskiej najlepiej u lekarza sądowego i skonczyć z takim toksycznym związkiem. Uciekaj jak najdalej póki możesz bo któregoś dnia może wydarzyć sie tragedia:(

ja uwazam ze niktórzy sie zmieniają nawet na lepsze lecz to działa w obie strony i niektórzy zmieniają sie na gorsze, jednakże czesto bywa tak iż ci naprawde wredni i zawistni pozostają tacy właśnie do konca

Popieram, chyba pierwszy raz nasi trafili na przeciwnika słabszego od siebie i uwazam że nie ma sie czym ekscytować;p

no niby tak ale związku nie zbudujesz tylko na częstym seksie, czasem i piwo wypite z ukochaną jest czymś wspaniałym:)

nie powinieneś nalegać raczej uzbrój sie w cierpliwosc i tyle:) wszystko w swoim czasie

ja zadałam proste pytanko i nic nie wspominałam o moich potrzebach związanych z marchewkami;p

nie o takie wypowiedzi mi chodzi ale lepsze to niz nic;p

ja uważam że w takich sprawach należy być nieugiętym i nie pobłażać!!!!!!!!! ciul z tym że sie krótko znają jesli go kocha to nie ma tłumaczenie RZADNEGO!!! Jeśli Twój kumpel sobie juz na poczatku związku na coś takiego pozwoli to panna nigdy nie bedzie traktowała go poważnie, ja widziałam wiele takich sytuacji w życiu i błędem jest myślenie że najlepiej niech czas zweryfikuje!! Oswoje trzeba walczyc rekami i nogami. A moze dziewczyna tylko znalazła sobie pocieszenie w jego ramionach?? Nie wiem ale mam wrażenie że to śliska sprawa;p

ja również jestem tego zdania:)

coż jesli mu na niej zależy to myśle że powinien o nią walczyć natomiast trzeba przyznać że laska chyba nie do końca zamknęła ten rozdział w swoim życiu skoro nadal jest pod wpływem byłego!! ja proponuje nie udzielać mu rad bo to on sam musi sie z tym zmierzyć i zadecydować czy gra jest warta świeczki?? Jeśli ona nprawde by go kochała to jej przeszłośc i były nie powinny mieć dla niej rzadnego znaczenia! moim zdaniem panna jest słaba i nie do konca przekonana kogo chce i to jest problem, ewentualnie doradz koledze by postawił jej twarde warunki, jeśli nie bedzie w stanie ich spełnić to jej strata:)

jako artysta jest super, a wyląd może niw szystkim przypadnie do gustu ale trzeba przyznać że jest niezwykle oryginalny, jego makijaż to jego marka i uważam że tacy wolaliści też są potrzebni:)

no a jeśli dziewczyna ma śliczną twarz a reszta niezbyt ponętna to co wtedy??

no niby tak