Profil Niepewna2
Niepewna2
|
|
Data rejestracji: |
15-11-2011 |
Dni w serwisie: |
4540 |
Ostatnia wizyta: |
16-11-2011 o 12:21 |
Województwo: |
nie sprecyzowano |
Miejscowość: |
|
Strona WWW: |
|
Wiek: |
35 lat |
O sobie: |
|
Dodane pytania (1):
»
Pokaż wszystkieOstatnie odpowiedzi (10):
15 listopada 2011, 21:41 do pytania
Nie ufa innym w tym mnie, co zrobic by to zmienic?
No ja wiem ze zaufanie to podstawa, gdybym tak nie uwazala to bym to olala. Ale wlasnie dlatego pytam, bo nie potrafie sobie poradzic. Nie jestem w stanie wymyslic co zrobic zeby tego zaufania do mnie nabral, zeby zrozumial ze ja to ja a nie jakas jego byla ktora potraktowala go tak a nie inaczej. A on jest ogromnie uczuciowy, slowa dla niego malo znacza, chce to czuc calym sobą, a nie uszami
15 listopada 2011, 21:38 do pytania
Nie ufa innym w tym mnie, co zrobic by to zmienic?
ten problem chodzi za nim juz od bardzo dlugiego czasu i dopada go raz na jakis czas i mowi ze musi sobie z nim poradzic sam a widze ze sobie nie radzi i mowi ze ja nic nie moge zrobic. Jak tu funkcjonowac kiedy sie czlowiek czuje tak totalnie bezradnie.
15 listopada 2011, 21:35 do pytania
Nie ufa innym w tym mnie, co zrobic by to zmienic?
No własnie wydaje mi sie, ze robie wszystko co jest mozliwe, okazuje mu te milosc, jak tylko potrafie najlepiej. Jestem przy nim kiedy tego potrzebuje, staram sie byc oparciem rozmawiac jak tylko widze ze jest cos nie tak, a uwierzcie ze potrafie to nawet przez gadu wyczuc i zawsze mam racje jak cos go dreczy. Zwolnilam sie z pracy na jeden dzien jak bedzie mial egzamin bardzo wazny, Staram sie.On powtarza ze to jego problem, mowi ze nie chce byc przyczyna mojego zlego samopoczucia. Ale on swoim zachowaniem katastrofalnie oddzialuje na mnie, a mi zalezy na niem najbardziej na swiecie. nie wiem co mam robic, jak sie zachowywac. Nie ma recepty, a ja taka chcialabym miec :(
»
Pokaż wszystkie