mam taki problem, nie mam nadwagi ale z wyglądu nie wyglądam najlepiej. Nie mogę nosić niektórych rzeczy i wstydzę się chodzić w stroju kąpielowym bo po prostu jestem gruba. Mam 1.60 wzrostu i ważę 55 kg, proszę o pomoc. jak schudnąć do końca tych wakacji chociaż troszkę ? może nie koniecznie do końca wakacji ale jak schudnąć zdrowo szybko i skutecznie z efektami ?
masz ten sam problem co ja, niby BMI pokazuje idealnie ale jednak
tam na boczkach coś się osadza. Powiem tak, nie czytaj porad z
portali lub "babskich" gazet bo to są drakońskie diety. Ja
schudłem w ciągu miesiąca 5 kg nie stosując żadnej diety.
Podstawą jest wysiłek, biegałem 5 razy w tygodniu około 5-6
km po lesie. Aktualnie jeżdzę rowerem, waga się utrzymuje
natomiast maleje obwód w pasie i to w miesiąc
Wszyscy teraz maja jakaś manie na temat odchudzania... Czasami
jak kobieta ma trochę ciałka to ładnie to wygląda. Ale jeśli
twierdzisz że jesteś gruba, to trzeba zmienić trochę tryb
życia na bardziej aktywny. Więcej sportu, rower, bieganie,
rolki, basen a nawet taka skakanka. Oczywiście efekt będzie
mizerny jeśli będziesz jadła tzw "syf" z KFC czy MC...
Najlepiej jakbyś się zdrowo odżywiała. Ale czasami po prostu
ludzie nie wiedzą jak się zdrowo odżywiać.
Pływać pływać i jeszcze raz pływac, wczoraj pobiłem swój
rekord 15 m bez przystanku, po drodze topiłem się dwa razy ale
jest 15 i to się liczy hahaha, wysiłek i trzeba sobie odmawiać
co nieco, przykład u mnie na biurku leży 1 kg przeróżnych
smakowitych ciastek, patrzę na nie i myślę zjeść? nie
zjeść? zjeść? ...... a co tam zjeść... najważniejsze jest
myślenie
Szczerze mówiąc ja schudłam 6 kg w ciągu dwóch miesięcy
praktycznie bez niczego. Ćwiczyłam regularnie (w-f w szkole+
coś w domku) i jadłam mniej. Na śniadania brak czasu, kolacji
nie jadałam i są efekty. TEraz staram się jeszcze trochę
zrzucić. 3-4 kg i będzie ok.
Powodzenia.
HaHa! Moje imię nie ma nic
wspólnego ze świnką i zapewniam Cię, że jestem człowiekiem,
a nie przedstawicielem ssaka widniejącego na moim
awatarze... A tak w ogóle, to
wieprzowina jest okropna.:/
jak nie masz czasu jeść śniadań to polecam zjeść jogurt 7-8
ziaren, Bakoma, Zott itp. Jogurt szybko się strawi, poprawia
metabolizm a ziarna dodadzą ci dobrych węglowodanów a rano to
potrzebne.
Aorta, bardzo dobrze, pierś z kurczaka jest chuda i zalecana w
diecie.
przeczytałam o bakomie i mi się przypomniało - dobrą opcją
jest też jedzenie otrębów owsianych czy to w postaci owsianki
czy na zimno z mlekiem bo puchną i ograniczają "wchłanianie"
kalorii .
Otręby sprawiają również, że jest się dłużej sytym.
Ja i tak jogurty polecam na drugie śniadanie, na pierwsze coś
bardziej treściwszego np. kanapka z ciemnego pieczywa, lub
jajko.
A tak w ogóle jogurty naturalne są najzdrowsze!
racja jogurt naturalny jest najzdrowszy, można go urozmaicić
wszech obecnymi świeżymi truskawkami dla poprawy smaku, zwykły
jogurt jest dla smakoszy
Odpowiadasz użytkownikowi roy3000
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): muminek1177, 12 lipca 2011, 17:00
0
Ja tam do kurczaków nic nie mam ale takich wiejskich,
chodowanych na wsi a nie z fermy, ktoś z was wie jak one są
chodowane? gdybyście wiedzieli, nie zachwalalibyście ich tak
Na pocieszenie powiem, że imię nic nie zmienia, jakby ktoś
chciał cię znaleźć, to by cię znalazł. W internecie nigdy
nie jest się do końca anonimowym.
Ale w sumie rozumiem takie paranoje,bo sama miewam.
Tak tak po nr IP hahaha, stawiałem kratę browara by ktoś w ten
sposób mnie odnalazł i co ? trochę nieładnie z Twojej strony
nie odpowiedzieć na pytanie ,,jak Ci na imie" w takim razie foch
i nie odzywam się ... ...
.... ... ... ...... ...
myślę że powinnaś zacząć biegać. najpierw tak po 15-20
minut a potem zwiększyć czas do powiedzmy 40 . i najlepiej rano
na czczo .
a jak nie to rower albo pływanie. raz że to przyjemne a dwa że
wysiłek który jest podstawą przy chudnięciu.
poza tym jedz ostatni posiłek maksymalnie 3 godziny przed
spaniem, pij dużo wody i ogranicz cukier - w brew pozorom nawet
ograniczenie jego spożycia przy piciu herbaty dużo daje . powodzenia !
Dziękuję za rady a i jeszcze
jedno : bo mam taki problem że co chwila zaglądam do lodówki i
nawet po normalnym obiedzie szybko staję się głodna. jest
jakiś sposób żeby odechciało mi się jeść , czy te jogurty
naturalne na to też pomagają ?
jogurt czy to naturalny czy nie daje uczucie "zapchania" więc
powstrzymuje łaknięcie. Ja jem Danone Gratkę lub jakiś pitny,
mają około 300 g (bardzo duże) i kosztują od 1,29-1,50 zł
więc bardzo rozsądnie. Po drugie jogurt jest słodki więc nie
zmuszamy się tylko jemy ze smakiem
Więc po jogurcie odechce ci się jest a i zapomnisz o słodkich
słodyczach.
Jest nawet taka dieta oparta o jogurty ale to już za dużo,
jogurt raz dziennie jest dla nas jak przywracanie systemu w
Windowsie
Ta dieta na jogurtach, to dieta dr Dukana. I polega na jedzeniu
głównie samego białka. Słyszałam, że jest niezdrowa, bo w
trakcie jej trwania nie dostarcza się organizmowi wielu
składników odżywczych. Źle wpływa na skórę, samopoczucie i
obciąża nerki.
To nie zaglądaj do tej lodówki Staraj się zająć czymś innym np. wyjdź na spacer, albo
poczytaj książkę. Najlepiej jest jeść 5 posiłków dziennie,
o regularnych porach. Mniej a częściej. Wtedy organizm się
przyzwyczai i nie będzie domagał się dodatkowych wspomagaczy
między posiłkami. Początki mogą być trudne. Bez silnej woli
się nie obędzie. Czytałam
gdzieś, że np. kiedy chce nam się jeść, można oszukać
ośrodek głodu żując gumę do żucia.
Zmień nawyki żywieniowe i może zakup sobie jakiś sprzęt do
treningu aerobowego, np. orbitrek albo rowerek spinningowy?
Widziałem na sports-men.pl bardzo tanie orbitreki