Mam jakieś dziwne wrażenie, że masz po prostu zbyt wybujałą
wyobraźnie, a mojej małej główce nie mieści się, jak wyżej
wymienione rzeczy mogłyby się wydarzyć. Dziwi mnie trochę
Twoja reakcja "wpadł z jakimś pasztetem
' - napisane tak, że jakby wpadł z
jakąś ładną dziewczyną, to nie widziałabyś problemu,
przynajmniej ja to tak odczuwam. Nie ma takiego skrótu jak
"mdz", zapamiętaj sobie, bo ludzie nieżyjący w Twoim świecie
mogą Cię nie zrozumieć. Nie rozumiem, spaliście we trójkę
w jednym łóżku i 'miziać się' mogliście, a czegoś więcej
już nie... ? Coś nie bardzo. Skoro przyszedł z tamtą
dziewczyną, to dla mnie to oczywiste, że nie przypadkowo
'wpadł'. Rzekomo? Myślisz, że to nieprawda, że ona to
zmyśliła, a on się na to nabrał? Dziewczyno, mężczyźni aż
tak wszystkiego nie gmatwają, mają prostsze myślenie, nie
poddawaj w wątpliwość faktów. Chyba musi być coś na rzeczy,
prawda? Nie wiem, jak Ci pomóc czy doradzić, bo nie potrafię,
aczkolwiek nie wydaje mi się, że miałaby to być jakaś wielka
miłość, jeśli Cię kocha, to Cię cały czas kochał, a
jeśli Cię kochał, to by nie spał z inną dziewczyną, sorry.