To jest dla mnie zbyt kobiece.
Kojarzy mi się z takimi wątłymi i słabym kobietami.
Wolałabym wypocić się jak prosiak na siłowni niż na jakimś
aerobiku.
Na zajęciach z wychowania fizycznego czasami jestem zmuszona
brać udział w czymś takim. Ociągam się jak mogę. Może i
warto, ale to nie dla mnie. Jeśli będę chciała pobrykać w
rytm muzyki, to wybiorę się do klubu.
No i super. Zawsze to jakaś aktywność fizyczna, a trzeba
ćwiczyć, dbać o siebie. Koniecznie zobacz sobie w artykuł http://humanmedia.pl/jak-wybrac-torbe-na-fitness/
ponieważ tutaj dowiesz się jak podjeść do tego temat. Jaką
wybrać torbę na trening i co spakować. Myślę, że na
początku przydadzą Ci się takie porady.