Hej, mam pytanie. Może ktoś z Was pamięta bajkę którą ja oglądałam w latach 90 aleee czy Ona jest z tego okresu to ręki nie dam sobie uciąć, wydaje mi się że jest starsza, ale do rzeczy. Fabuła: Coś dziewczynko-podobne miało zwierzaka bo mama chyba miała dla niej za mało czasu. Wyglądało jak mała urocza świnka ale po kontakcie z wodą zamieniała się w duuużą świnkę (chyba z zarostem :D ) pamiętam że ta świnka jakoś uciekła albo porwali ją? w każdym bądź razie szukano tej świnki, zakończenie oczywiście pozytywne.
PS. Świnka uwielbiała trufle :D
Hmm, o ile dobrze ją pamiętam w myślach to Ci nibyludzie byli
wiewiórkopodobni Coś takiego
jak gumisie, rozróżniamy który chłopiec która dziewczynka
ale człowiek to nie jest, a pamiętasz może tytuł? Bo może
chodzi o to samo