Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

77
paulina4006
Czy macie normalnego księdza od religi ?
Pytanie zadał(a) paulina4006, 15 maja 2009, 13:50
TO WAŻNE !!!!! PRZECZYTAJ TO .!!! Lubię religię ale mam z takim księdzem ,że poprostu odechciewa mi się chodzić do sql w te dni w których mam religię.Czyli Wtorek i środa. Ten ksiądz jest nienormalny.!! Każdy uczeń klas od 4-6 tak uważa.! Prowokuje nas a później jak coś powiemy to nam ujemne punkty wpisuje.Wczoraj miałam religie .. pisaliśmy coś tam no i ja się w pewnym momencie zaśmiałam.A on '' wpisuje Ci uwage do zeszytu'' no... ^^ niech wpisuje.... mam tyle uwag od niego przez takie głupoty ze wyśmiał by go byle kto.... Lubie religie ale nie z tym czubkiem.. Sory ze tam mówie o księdzu, bo niepowinnam tak mówic. no ale inaczej się go nie da określić ;/ Na lekcji gzw CZYLI GODZINA Z WYCHOWAWCĄ ... TAK NASKARŻYLIŚMY NA NIEGO ,ŻE DYRA MA Z NIM GADAĆ.JUŻ NIE JEDEN RODZĆ PRZYCHODZIŁ DO SQL I SIĘ SKARZYŁ NA NIEGO... zal !!!! Kończe naszczęscie szkołę i bd miała go z głowy.Ale mam nadzieje ze go wywalą bo inne dzieciaki bedą mieć łatwiej i ulzy im.. :) ale się rozpisałam. A notka miała byc ktuciutka xd

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (77)

Odpowiedział(a): gość, 02 czerwca 2009, 14:34 [#odpowiedz]
0
gość
poczekaj co sie bedzie dzilo w liceum //

Odpowiedział(a): Klayde, 03 czerwca 2009, 16:31 [#odpowiedz]
0
Klayde
Ja mam teraz katechetkę która jest taka w miarę (zawsze na każdej lekcji wkręcimy jej jakiś temat że jej rozmowa całą lekcje zajmuje- często niezwiązany z religią) a kiedyś miałem księdza i to byłą porażka. Zdarzyło mu się nawet na lekcji klnąć ^^

Odpowiedział(a): shaddy, 04 czerwca 2009, 15:12 [#odpowiedz]
0
shaddy
a ja mam katechetkę I jest w porządku, potrafi nam wytłumaczyć wiele rzeczy i odpowiada na pytania. I co najważniejsze: jest wyrozumiała.

Odpowiedział(a): gość, 04 czerwca 2009, 22:59 [#odpowiedz]
0
gość
Mnie uczył ksiądz, który po kłótni z moim kolegą nazwaŁ go PEDAŁEM! Kolega odpowiedział, że sam jest pedałem i na tym się rozmowa skończyła duzo bylo z nim fazowych sytuacji. Nie byl taki zły bo prawie wszyscy mieli u niego 5 i pozwalał nam na lekcji wychodzić do barku szkolnego

Odpowiedział(a): Santriel, 05 czerwca 2009, 20:37 [#odpowiedz]
0
Santriel
Hm, pytanie jest fajnie napisane.
Ale tak odpowiadając bezpośrednio na nie:
Nie, nie mam ani jednego księdza od Religi

Odpowiedział(a): maria666avaria, 07 czerwca 2009, 00:11 [#odpowiedz]
0
maria666avaria
Ja w LO mialam bardzo fajnego ksiedza
Nie byly to normalne lekcje religii,tylko takie pogaduszki
I bardzo czesto ogladalismy filmy z naszym ksiedzem I zwalnial nas wczesnej do domu

Odpowiedział(a): chuck007, 07 czerwca 2009, 03:03 [#odpowiedz]
0
chuck007
5raz w liceum po swięcie zmarłych batman kazał nam narysowac... grób w jakim chcielibysmy byc pochowani! afera była na cały powiat, uczniowie sie buntowali ale dyrekcja dbała o dobre imie szkoły i kazała uczniom zamknać paszcze.... i na kilku bulwersacjach sie skonczyło

Odpowiedział(a): agrafka, 07 czerwca 2009, 17:09 [#odpowiedz]
0
agrafka
ja mam zakonnice - kosa z niej

Odpowiedział(a): cudna, 07 czerwca 2009, 17:23 [#odpowiedz]
0
cudna
mnie uczy jakaś rąbnięta katechetka, ale jest spoko

Odpowiedział(a): gość, 08 czerwca 2009, 12:38 [#odpowiedz]
1
gość
No... za czasów mojej edukacji gimnazjalnej miałem księdza który na pierwszej lekcji zadawał trzy pytania:

1 Jak się nazywasz
2 Do jakiej parafii należysz
3 Gdzie pracują twoi rodzice

Odpowiedzi były różne, natomiast jedna odpowiedź na trzecie pytanie utkwiła mi w pamięci: Mój tata jest twoim przełożonym, a moja mama gotuje księdzu obiady, to po co ksiądz świruje. .

Aha przez 3 lata pytał jak się nazywamy... Na każde pytanie z podtekstem ateistycznym odsyłał nas do pisma świętego albo odpowiadał typowo jak na człowieka niedouczonego, nie umiejącego wybrnąć z sytuacji: "To właśnie nazywamy tajemnicą wiary". Ja sam byłem dokładnie 7 razy na dywaniku u dyrektora.. za pierwszym razem wiadomo... jazda od dyrki potem to już tylko uśmiech i odesłanie do klasy. szkoła specyficzna, bo plastyczna Jeździł Fordem Focusem.
Pozdrawiam księdza Bąka

Odpowiedział(a): Kasiaaaxdd, 09 czerwca 2009, 19:15 [#odpowiedz]
0
Kasiaaaxdd
Nasz się wozi WV 6 ,lakier jak to podkreśla 'czarna perła' trochę podkurzona. Ostatnio wmawiał nam ,że nauki przed małżeńskie są od tego ,żeby dzieci jak królików sobie nie narobic .Ogólnie to wielki wyznawca ojca dyrektora. Jaja są z nim niezłe.Całe lekcje płyną na rozmowach o gejach i antykoncepcji. Choć i tak jego zdaniem jesteśmy z mali na takie tematy.

Odpowiedział(a): Kiara101, 09 czerwca 2009, 20:58 [#odpowiedz]
0
Kiara101
Ja mam na szczęście katechetkę.
Ale też nie jest fajna i podobna do tego księdza.

Kazała wszystkim na wakacjach chodzić na jakieś zajęcia.

Odpowiedział(a): Two6Player, 09 czerwca 2009, 21:07 [#odpowiedz]
0
Two6Player
hm ..
ja mam takiego księdza jak TY !
O!

I uwziął się na moją siostrę ! :/

Odpowiedział(a): gość, 10 czerwca 2009, 09:54 [#odpowiedz]
0
gość
ja mam tak żalowego że... ŻAL. Wpisuje uwagę za pożyczenie chusteczki i za inne takie drobiazgi i duperele...

Odpowiedział(a): gość, 11 czerwca 2009, 13:23 [#odpowiedz]
0
gość
Paulinko;
Ja też mam z nim lekcje
Jest okropny . . .
Nie da się z nim wytrzymać



Odpowiedział(a): klaudag, 25 czerwca 2009, 00:58 [#odpowiedz]
1
klaudag
yyy.. moja klasa jest ulubioną klasa ksiedza i jest fajnie nie musze sie pytać, czy moge iść do kibelka xdd, jak pisze sprawdzian, moge do książkizaglądac i jest gites

Odpowiedział(a): aneta15, 26 czerwca 2009, 23:31 [#odpowiedz]
0
aneta15
Też miałam takiego księdza, na szczęście w następnym roku szkolnym będzie inny ufff

Odpowiedział(a): marianka, 26 lipca 2009, 14:14 [#odpowiedz]
0
marianka
Kiedyś miałam religię z ks który za BARDZO lubił dzieci... koszmar...

Odpowiedział(a): agulka66623, 09 sierpnia 2009, 20:09 [#odpowiedz]
0
agulka66623
Mnie uczyła siostra fanatyczka... Koszmar!

Odpowiedział(a): ona2000, 13 sierpnia 2009, 14:57 [#odpowiedz]
0
ona2000
ja mam katechetke, nawet jest spoko.... nie narzekam ! ^^

Odpowiedział(a): edyta18, 16 sierpnia 2009, 11:23 [#odpowiedz]
0
edyta18
Ja mam księdza. Jest super. Zawsze na lekcji sobie gadamy a on i tak nic sobie z tego nie robi. Niektórzy to go po tym czarnym habicie czy co to jest malują kredą jakieś satanistyczne znaki i potem on tak chodzi xD Normalnie jest cool. Mam nadzieje że w tym roku też bede mieć z nim religie, bo nie beed sie musiała uczyć xD bo i tak zawsze ściągam z zeszytu jak jest jakiś test czy kartkówka

Odpowiedział(a): listless, 17 sierpnia 2009, 15:33 [#odpowiedz]
0
listless
ogólnie w gimnazjum księdza miałam spoko. można było z nim pożartować, co nie zmienia faktu, że gość umie trzymać dyscyplinę. teraz idę do nowej szkoły i jeszcze nie wiem jak to będzie ;

Odpowiedział(a): Verroni, 25 sierpnia 2009, 14:34 [#odpowiedz]
0
Verroni
Hmm.. my chyba nie notatki codziennie na 2 strony były.. dobrze ze od nowwego roku nie bedzie juz nas uczył ^^ zrzekł sie nas

Odpowiedział(a): alfik, 30 sierpnia 2009, 12:29 [#odpowiedz]
0
alfik
Ja mam katechetkę która nie umie zapanować nad klasą tzn. wszyscy ją olewają przeklinają , w zimie rzucaliśmy śniegiem po klasie i nic nawet uwag nie dostaliśmy spóźnienie na lekcję i nic wychodzenie podczas lekcji i nic ogólnie Pełen Luz

Odpowiedział(a): NBSN, 15 września 2009, 22:40 [#odpowiedz]
0
NBSN
Ja swoje księdza bardzo sobie chwalę...
Jest bardzo silny(wiec nikt mu nie podskoczy bardzo sympatyczny mądry uczciwy można mu zaufać zawsze pomoże a jeżeli nie wie jak(co rzadko się zdarza) to chociaż poradzi szybko się denerwuje ale dla tych którzy są dla niego w porządku ma specjalne względy i w dodatku jezdzi na ... motorze

Odpowiedział(a): Esmeralda, 10 października 2009, 13:22 [#odpowiedz]
1
Esmeralda
ja mialam swietnego księdza ale przeniesli go do innej parafi bo juz za dlugo tu byl ale aktualny też jest ok

Odpowiedział(a): klaudag, 17 listopada 2009, 17:56 [#odpowiedz]
0
klaudag
mam katechetkę, tzn. uczy mnie katechetka

Odpowiedział(a): klaudag, 17 listopada 2009, 18:00 [#odpowiedz]
0
klaudag
ale wcześniej byl ksiądz

Odpowiedział(a): Patrycja93, 01 lutego 2010, 19:45 [#odpowiedz]
0
Patrycja93
Mnie ksiądz nie uczy religii, ale mam taką Panią, która gada jedno później zmienia temat i tak w kółko. Nikt jej nie słucha. Też mam taki problem bo lubię Religię i wszystko co z nią związane, ale ja się po prostu męczę na tych lekcjach

Odpowiedział(a): sanderka1708, 16 lutego 2010, 14:37 [#odpowiedz]
0
sanderka1708
mam katechete ale i jest nadmiernie "swiety" "pobozny" nie wiem jak to nazwac hahaha
a ksiadz w sql tez jest podobno puszcza na wszystkich lekcjach bajki typu epoka lodowcowa 3
jest zboczony i mozna u niego wszystko rb

Odpowiedział(a): sweetblondi, 01 września 2010, 12:33 [#odpowiedz]
0
sweetblondi
No to faktycznie jakiś porypany .... xd ja mam z nauczycielką a nie księdzem.. też z leksza stuknięta ale da się przeżyć

  << <12

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
3
11
22
6
15
6
12
23
8
20
3
9
28
13
13

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1023)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4930)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (375)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (278)Polityka (118)
Praca (445)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (313)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (833)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18035, Odpowiedzi: 327618