Hmm...
Trudno powiedzieć.
Co komu pasuje...
Ja mam falowane, i wszyscy mi mówią,że mam bardzo ładne
włosy, więc prostuje czy kręcę je tylko czasami, tak dla
odmiany
Zależy komu ładniej . Zwykle
najładniej jest w naturalnych jakie się ma . Ja mam proste , ale za nic się nie
zakręcą . I są niestety nieco
oklapnięte . Miejmy nadzieję
że zgęstnieją
ja mam kręcone , kiedy prostowałam aaa był to okres całej 6
kl to ich nie nawidziłam i
chciałam mieć proste .. próbowałem wszytskiego Ale teraz przez wakacje mi się
uformowały bo nie prostowałam i nie mam już szopy tylko
falowane ładne i zrowe a na końcach sprężynki .. tyle że
pamiętaj jak masz kręcone
włosy i je wycieniujesz to już musisz prostować albo poczekać
aż troche urosną bo to wtedy
sensu nie ma xd
Ja wole kręcone , nie sprężynki nie fale .. ale takie jakie
mam
Prawda i te i te.
Proste wydają się troszkę nudne w porównaniu z kręconymi. A
z kolei wydaje się, że z kręconymi więcej kłopotu niż z
prostymi. Ale zaznaczam, że to tylko tak się wydaje. Każde
zadbane włosy są piękne.
Ale jest chyba coś takiego, że ludzie mają swoje preferencje
co do tego jakie im się podobają. Mi bardziej kręcone. No i
są też różne kręcone, duże loki, małe, fale itp.
Ja mam falowate
takie i takie są ładne
chociaż ja prostuję bo w prostych wygląam poważniej ale to zależy od układu Twojej
twarzy , głównie chodzi o to żebyś ty się dobrze czuła w
swojej fryzurce ^^