Hheheh, bo to jest tak: nikt nie czyta, nikt w to nie wierzy, ale
czasem zdarza się przyłapać samych siebie na zerknięciu w
horoskop
Przyznam się, że póki miałam w domu kolorowe gazetki, to
czytałam je całe czyli horoskop też
Ale to nie jest możliwe, żeby kilkunastu milionom osób spod
znaku Byka albo Panny sprawdziła się przepowiednia także uważam to za manipulację i
naciąganie, bo często można np. w prasie czy w telewizji
znaleźć reklamę typu: WYŚLIJ SMS POD NUMER 456 WPISUJĄC W
TRESCI IMIĘ TWOJEJ/GO UKOCHANEJ/GO, A DOWIESZ SIĘ CZY DO SIEBIE
PASUJECIE.
Zdarza mi się z nudów przeczytać, ale zwykle bez większego
zainteresowania. Jakoś nie pamiętam, żeby cokolwiek się
spełniło.
Więc na pewno w nie nie wierzę. Ilekroć trafiam na jakąś
'przepowiednię' to czytam, że czekają mnie same sukcesy w
miłości, pracy, życiu towarzyskim, itp, itd. Tyle to może
wymyślić każdy, kto ma średnio wybujałą wyobraźnię. A te
wszystkie wróżki, jasnowidzowie, itp to dla mnie banda
oszustów, którzy na podstawie zwykłej obserwacji i analizy
psychologicznej mogą komuś powiedzieć to, co chce usłyszeć.
A naiwniacy wierzą. I płacą.
Nie, nigdy nie byłem i nie będę u wróżki.
tak, w mojej komie jest zajebisty sprawdza się i pierw nie wierzyłam ale
mysle...dobra wysle tego esa jednego zobacze o wysla i.. sie az
przestraszylam Bo byla to prawda .