A mi jak zwykle śniła sie jakas glupota Jechalam samochodem,a przede mna na
rowerze jechal moj kumpel,ktory skakal sobie na swoim bike na
kilka metrow do gory
Wczoraj mi się coś ciekawszego śniło (zwykle kompletne
głupoty ). Z jakąś dziewczyną
gadałem, już nie pamiętam o czym; bardzo ładna była tylko nie pamiętam, żebym ją
gdziekolwiek widział (a podobno w snach widzi się tylko to, co
się kiedyś widziało w rzeczywistości, nawet tylko przelotnie,
no nie wiem...). Ale pamiętam, że tak fajnie nam się
rozmawiało.. Później sen
się zmienił, czekaliśmy na autobus. Miała torbę podróżną,
na niej plakietka z imieniem i nazwiskiem. Czytałem to imię i
nazwisko, powtarzałem, żeby tylko nie zapomnieć. Ona
odjechała; reszty nie pamiętam.
Kiedy się obudziłem, cały czas próbowałem sobie przypomnieć
to imię i nazwisko, jakby to było nie wiadomo jak ważne. No,
bez skutku.. Zwykle nie pamiętam snów, a ten jakoś wrył mi
się w pamięć
Tak, wiem, śnią mi się głupoty..
---> Blue...nie jesteś sam Tez
mam glupie sny
Pare dni temu snila mi sie dziewczynka z jednym okiem...Bardzo
ladna byla,mimo iz miala tylko to jedno oko...
Odpowiadasz użytkownikowi maria666avaria
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 08 czerwca 2009, 10:36[#odpowiedz]
Odpowiedział(a): gość, 08 czerwca 2009, 20:40[#odpowiedz]
0
kiedyś śniło mi się że z Edwardem (ze zmierzchu) jedliśmy
kolację i on zamówił surowe mięso, a ja pierogi z serem, na
moją odpowiedź bardzo się zdziwił...
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 08 czerwca 2009, 22:00[#odpowiedz]
0
hah mnie i tak sie snia
NAJWIEKSZE glupoty ostatnio mi
sie snilo ze bylam gdzies wieczorem i zobaczylam moj ulubiony
zespol po drugiej strony ulicy i chcialam podejsc po autograf a
tu nagle TRACh i mnie auto potracilo albo kiedys mi sie snilo ze mnie ktos zastrzelił
Dzisiaj snila mi sie moja kolezanka z podstawowki,ktora zawsze
byla taka...hmmm...chlopczyca...a tu nagle po latach dowiedzialam
sie,ze jest modelka i bierze udzial w wyborach miss...
Dzisiaj miałakm masakryczny sen, to przez mioje uzaleznienie od
spania, jaknby mi sie nie chciało leniuchowac w łóżku to by
tego snu nie było :/ otóż regularnie w małych odstepach
czasowych śni mi sie, że zaczyna sie wojna, jest rok jaki jest
czyli 2009 ale wraca Hitler, zydobójstwo i takie tam, ja jak
zwykle musiałam sie wpakowac w snie w kłopoty, ale moja rodzina
też tam była, jak pomyśle o tym to płakać sie chce, ze
łzami tez sie obudziłam, niby tylko "głupi sen" ale dał mi do
zrozumienia jak wiele znaczy dla mnie rodzina i jak bardzo jej
nie doceniam, teraz tez szczerze zaczynam wpółczuć tym,
którzy ten koszmar mieli przez 6 lat po '39 ubiegłego wieku, ja
jestem rozje**** jednym snem a oni mieli to cały czas,
nieprzerwanie przez 6 lat
zacznijcie doceniać co macie, a szczególnie swoje rodziny
i takie pytanie na marginesie, jak mówiłam czesto mam te sny,
wie ktoś moze co zrobić by juz do k**wy nędzy przestały sie
pojawiac?
Snilo mi sie dzisiaj,ze na moich oczach 3 chlopakow kradlo jakis
samochod dostawczy A ja nic nie
zrobilam,tylko poszlam dalej
Odpowiadasz użytkownikowi maria666avaria
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 18 czerwca 2009, 21:16[#odpowiedz]
0
heh... mi się najczęściej śnią (nie wiem dlaczego) sytuacje
intymne.... mam dopiero 15 lat, nigdy nie uprawiałam seksu... a
mimo to wciąż mi się to śni... zazwyczaj mam w tych snach
przynajmniej 17 lat, ale wczoraj śniło mi się że robiłam to
teraz z obecnym chłopakiem i cos nam nie wyszło i mój chłopak
strasznie sie za to obwiniał....
Albo sni mi się bardzo często mój były chłopak....
TAk mniej więcej 3 razy w tygodniu.... nie mam pojęcia czemu i
co to może oznaczać... ?
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 23 czerwca 2009, 19:46[#odpowiedz]
0
chuck007 kup łapacz snów i powieś nad łóżkiem (koniecznie)
miałam podobny problem i pomogło
Mi się dzisiaj śniło że szłam z koleżanką i nagle
nadleciała chmara gołębi i 4 wrony. Zaatakowały mnie. Potem
od nich uciekłam i zobaczyłam w samochodzie moje koty. Za
kierownicą siedział jeden a drugi obok i powiedzieli mi że my
jesteśmy głodni. Ja z nikąd wyjęłam chleb i zaczęłam
wszystkim rozdawać.
dzisiaj miałam bardzo dziwny sen, na początku było 3 ludzi,
dwoje dobrych: chłopak i dziewczyna, i zła osoba: chłopak,
był także jakiś magiczny pierścień, którego za wszelką
cenę było chronić, miejscem wydarzeń było miejsce, w którym
mieszkam, dobre osoby uciekały wszędzie po polnych dróżkach i
z powrotem aby tamta osoba się zmęczyła, później good people
wymienili się nim i znów to samo, później przyjechała jakaś
dziwna osoba/istota, szczerze dokładnie tego nie widziałam,
przyjechał w antycznym powozie i trzeba było oddać tej osobie
ten pierścień.... i na tym się skończyło... głupie to
było....
Dzisiejszy sen mnie bardzo zaskoczyl...
Snilo mi sie,ze kumplowalam sie z Michael'em Jacksonem!
Chodzilismy razem na imprezy itd...a ja caly czas plakalam,bo
wiedzialam,ze niedlugo umrze
I tak sie zastanawiam skad mi sie taki sen wzial,skoro ja nigdy
nie bylam jego fanka...
We śnie widziałam biedną rodzinę: kobieta z córeczką i
białym kotem w czarne łaty. Kot zranił się, ale nie leciała
krew (wyglądał jak pluszak). Kobieta zszyła go białą,
czarną i czerwoną włóczką. Później ta kobieta umarła.
Pewnego dnia jej około 9-letnia córka przechodziła ulicą, aż
tu nagle jakaś baba zaczęła wrzeszczeć jak opętana i upadła
na ziemię. Dziewczynka zszyła tą kobietę, chociaż ona nie
była ranna, nie było czego zszywać... i ta baba zaczęła
jeszcze bardziej się drzeć, aż w końcu umarła. Jacyś ludzie
tam podeszli i zaczęli krzyczeć na dziewczynkę, dlaczego ona
ją zszyła, przecież
jej nic nie było. [ to czemu wrzeszczała?]