czesc! pisze maturke za rok ^^ i tak patrzylam teraz z ciekawosci na te arkusze i chyba absolutnie i totalnie nic nie umiem :< mega trudne to bylo dla mnie, a w koncu tyle lat nauki, myslalam ze te arkusze beda latwiejsze jednak… no i tu pytanie moje - kurs maturalny! od kiedy warto sie zapisac? czy warto robic jeszcze cos w wakacje? boje sie ze sie narobie a potem zapomne. jak wy sie uczyliscie?
Jeżeli uczysz się w szkole i przykładasz, to nie powinno być
tak źle, jak sądzisz. oczywiście możesz zapisać się na
kursy, ale sam musisz wiedzieć, czy warto. Ja uczyłam się na
bieżąco i nie przygotowywałam się jakoś specjalnie. Jedynie
w szkole chodziłam jeszcze na dodatkowe zajęcia.
Witaj! Tempo nauki u każdej osoby się różni. Równy rok to
bardzo dużo czasu, żeby spokojnie przyswoić materiał do
matury. Jeżeli jesteś już pewna tego, co chcesz zdawać
podczas egzaminu dojrzałości, a któryś z tych przedmiotów
sprawia Ci problem - wakacje mogą być dobrym momentem, żeby
nadrobić zaległości. Zachęcam do pójścia na kurs maturalny
- zaczynają się zwykle w październiku, kończą w kwietniu. W
zależności od Twoich potrzeb możesz dobrać intensywność -
np. u nas w Laboratorium Wiedzy w Krakowie mamy dwie opcje: 2
godziny zegarowe raz lub dwa razy w tygodniu. Zajęcia też
odbywają się w grupach bądź indywidualnie.
U nas cena zależy właśnie od intensywności kursu i liczby
osób. Najtańsza opcja to 200 zł/msc, najdroższa - 880zł/msc,
przy czym ta ostatnia to cena za miesiąc intensywnego kursu
indywidualnego.
Ja pamiętam, że systematycznie chodziłam na zajęcia dodatkowe
z matematyki organizowane przez naszego nauczyciela i tyle.
Żadnych płatnych przygotowań. A z pozostałych przedmiotów
zaczęłam się uczyć 1-2 tydzień przed. I wyniki były dużo
lepsze niż osób, które płaciły za jakieś dodatkowe
przygotowania.
Zależy jakie masz predyspozycje. Jeśli matma sprawia Ci wiele
trudności, zacznij choćby po wakacjach. Od września chodziłem
na korepetycje ustawione pod aktualne tematy na lekcji, ale też
pod maturę. Tak samo możesz podejść do przedmiotów, które
są dla Ciebie najbardziej istotne. Przedmioty, w których
czujesz się dość pewnie, ale nie potrzebujesz ich pod kątem
studiów, zostaw na później. Mi wystarczyły 2 miesiące
solidnych powtórek i efekt był zadowalający Warto utrzymać regularność w
odświeżaniu lektur!
A tu mobilizujący filmik, warto zbadać ^^
Powodzenia! http://adf.ly/1b17Hw
Wszystko zależy od tego jakiego wyniku oczekujesz i jakie masz
predyspozycje. Mi nauka szła zawsze gładko, więc nie miałem
żadnych specjalnych powtórek przed maturą. 1 dzień
spędziłem na przygotowaniach do ustnego polskiego (kompletna
strata czasu). Najlepszą strategią jest nie olewanie kompletne
3/4 lat szkoły średniej
masz wakacje, to i tak zapewne nic nie zrobisz. poza tym jezeli
faktycznie to sie bedziesz uczyl systematycznie, to tak jak
zobaczyc mozesz w powyzszych odp, zdanie matury nie powinno
stanowic problemu. chyba ze zalzy Ci zeby zdac jak najlepiej na
rozszerzonym poziomie to warto juz na wakacjach zaczac czytac
jakies materialy
nie ma czym się stresować! matura to pikuś, choć po latach
wiem, że warto było uczyć się już wcześniej. Jak będziesz
odkładać na później to już się potem nie zbierzesz do
wszystkiego, bo nie starczy Ci czasu
Uczyc sie trzeba zawsze, jesli mamy nadzieje na przyszlosc. W
dzisiejszych czasach bez wyzsze wyksztalcenia ani rusz. Wystarczy
popatrzyc na ludzi, ktorzy mieli negatywne podejscie do nauki,
aktualnie nie maja gdzie sie podziac. Ja swoja staram sie pomagac
swoim dzieciom w nauce jak tylko moge. Ostatnio moja znajoma
pokazal mi ten serwis http://klasowki.pl/ pomagajacy w
przygotowaniu do zajec. Korzystal moze ktos z Was? Interesuja
mnie opinie jak wyglada pelen pakiet.
Duzo tutaj zalezy od tego jakie mamy upodobania, jednak one same
w sobie nie moga byc czynnikiem decydujacym - nim jest rynek
pracy. Szczerze powiedziawszy w dzisiejszych czasach studia tak
do konca gwarantuja znalezienia dobrze platnej pracy, a czasamy
nawet zadnej gdy wybierzemy jakis dziwny kierunek. Wydaje mi sie,
ze ostatnimi czasy sporo takich wlasnie powstalo. Mozna tez
skorzystac z alternatywy .. dla wielu bardziej pewniejszej
poniewaz uczy nas danego zawodu - na mysli mam tutaj szkole
policealna. Znajoma jakis czas temu podsunela mi artykul o tej
tematyce http://zak.edu.pl/aktualnosci/9659-szkola-policea
lna-alternatywa-dla-uczelni-wyzszej ktory otworzyl mi oczy na
cala sprawe. Dobrze prezentuje sie tutaj technik administracji ..
wyglada na bardzo przyszlosciowy zawod.
Do matury trzeba się przygotowywać cały czas. Na ostatni
dzwonek wszystkiego się nie nauczysz. Dlatego uczyć się, ucz
. Możesz skorzystać w razie
czego z dodatkowych wykładów typu http://wykladymaturalne.pl/gruntowna-powtorka-z-b
iologii-i-chemii/ . Wtedy powtórka z biologi minie wam
miło i efektywnie.
Odpowiadasz użytkownikowi jjusti18
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.