Znam pewnego chłopaka o 4 lata starszego ode mnie.Od 4 miesięcy gapi się na mnie,niekiedy patrząc na mnie uśmiecha się.Kiedy idzie jest poważny, a jak zobaczy mnie, to od razu uśmiecha się.Mówi mi cześć.Składa się ,że mamy razem zajęcia poszkolne.Na tych zajęciach wygłupia się, bije się z młodszymi chłopcami.Chce niby się pokazać.Gra w koszykówkę.Ja siedzę na balkonie, a on na stadionie,na ławce.koleżanka mówi,że on udawa ,że patrzy jak grają jego koledzy,a tak na serio patrzy na mnie(na balkon).Co on może czuć dla mnie?
Fajny jest xD
Odpowiedział(a): gość, 06 lipca 2009, 12:06[#odpowiedz]
0
Dziewczyno zakochałaś sie po prostu i wydaje Ci się, że on do
Ciebie uderza. Jeśli Ci na nim zależy to sie z nim umów i
zobaczymy jak zareaguje. A może na tym balkonie siedzi jakaś
jego laska oprócz Ciebie i on sie na nią patrzy, a ty
oślepiona "miłościa" do niego myslisz ze on swiata poza toba
nei widzi.
Dokładnie... zakochałaś się i patrzysz przez pryzmat
miłości, wszystkie jego gesty na które normalnie byś nie
zwróciła uwagi, odbierasz jako jakieś próby poderwania
cię...
Przypuszczam, że czytając to nie będziesz chciała przyjąć
tego do wiadomości, myśląc - "ale jak to ? no przecież on
się na mnie patrzy,uśmiecha... no kocha mnie... "
Przychylam się do propozycji gościa - umów się z nim i
zobaczymy jak zareaguje...
on ma zapewne rozwolnienie jak cie widzi a przedtem mial
zatwardzenie i go brzuch bolal. jak on ma 16 lat to nic nie czuje
do dzieci. na zboka za mlody.......
zgadzam się z przedmówcami, szczególnie kiedy ty masz 12
lat on dla ciebie jest za
stary, pewnie się założył o kasę z kolegami, że ciebie
spróbuje rozkochać w sobie.... narazie o nim zapomnij,
podrośnij trochę i jeśli nadal będzie te uczucie to spróbuj,
ale to za kilka lat tak coś
koło 18, narazie zajmij się nauką w szkole w czasie roku
szkolnego i kumplowaniem się z koleżankami, itd... najlepiej
zapominj o nim...
Odpowiadasz użytkownikowi sakurcia
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 06 lipca 2009, 16:24[#odpowiedz]
-1
To poprostu szczeniacka miłość zakochaliście się w sobie
nie zwracaj się o pomoc do innych
uwierz swojej intuicjii i zaufaj swojemu sercu
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 06 lipca 2009, 16:47[#odpowiedz]