Nigdy bym nie napisała tego lepiej no ale nic dodać, nic ująć
Odpowiadasz użytkownikowi Depeszka
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 24 lipca 2009, 17:05
1
Słowa uznania za poprawność myślenia. Ludzie wierzący są
tak zabajerowani przez speców od propagandy Boskiej, że jak mi
powiedziała katechetka nie chcą grzeszyć samym tylko
myśleniem. Klechom potrzebne są wspierające ich bezmyślne
barany i nieświadome masy, bo w końcu dla kasy, która dla nich
jest najważniejsza a religia to opium i narzędzie do jej
wyciągania od biedoty. Faktycznie to jest paranoja
Po ch ludziom 2-3 tysiace lat temu tlumaczyc powstanie swiata? To
przychodzi z czasem jak ludzie z biegiem czasu sie rozwijaja tak
jak teraz. Kosciol teraz nie neguje teorii ewolucji bo niema
wyboru, przed ta teoria twierdzil inaczej tak jak napisane jest w
biblii, kiedys ludzie slepo w to wierzyli to czemu nagle mamy
brac na to poprawke i wierzyc w wybrane rzeczy z biblii? Wlasnie
dlatego ze nauka wypiera religie, a kosciol coraz nieudolniej sie
broni przed tym. Albo wierzysz w boga albo nie wierzysz nie
mozesz sobie wybierac przykazan to nie menu w restauracji albo
wierzysz nauce albo religii.. "kurcze to jest też 1000x takich z
których my się śmiejemy bo są na etapie budowy kija" - no
okey calkowicie sie zgadzam ale chyba nie rozumiem co tym
chciales udowodnic, jakiego mam ksiedza zmienic wez sie zastanow
co ty p..dolisz a z tym kosciolem to tez wyjechales, poczytaj
sobie troche dokladniej to zrozumiesz co bylo powodem tej "naglej
zmiany" nagle to moze ci kret z d..y wyleciec jak sie napniesz
przy puszczaniu baka, tym sie wlasnie roznimy ze katole nie mysla
logicznie a ateisci dociekaja prawdy z biegiem czasu stwierdzaja
ze kosciol to jedna wielka g..no prawda.. to nie dzieje sie
nagle.. i co ty mi k..wa kazesz czytac buraku, jak bede czul
potrzebe doedukowania sie w jakims kierunku to bede czytal jak
narazie widze ze to tobie przydaly by sie jakies korki
O właśnie piszesz dużo,nieskładnie,bez sensu nie popierasz
tego żadnymi dowodami,nie potrafisz przyznać się do błędu i
jeszcze się pienisz jak ktoś zwróci Ci uwageWłaśnie tacy ludzie z biegiem
czasu stwierdzają że kościół to g*** ....ludzie słabi
Dlaczego nie będe ateistą -bo mam troche rozumu i potrafie go
wykorzystać.
A co Ty zrobisz łatwo przewidzieć dalej będziesz się spierał
(bez dowodów) i każdego nazywał burakiem
tylko dlatego że ewolucja wyniosła cię tak wysoko ponad
katolików hahahaha....
muminek ty jesteś kretynem ? Ciebie akurat burakiem śmiało i
ja nazwe bo nawet dziecko wie, że po przecinku robi się
spacje...
Przecież Airwaves przedstawia dowody i jego wypowiedzi mają
sens, a ty od rzeczy pier*olisz człowieku, opanuj ty sie.
Według Ciebie Muminek człowiek mądry i światły to słaby
tak? Ale tempak który wierzy w te żałosne dyrdymały jest
mądry i mocny psychicznie? uhauahauh Jesteś po prostu burakiem,
który wierzy w te farmazony bo ktoś wpoił Ci cały ten syf do
głowy.
Mam pomysł, jak będziesz chory to weź do lekarza nie idź,
może reką twego pana Cie pomasuje po pleckach i uleczy, wkońcu
Cie kocha.
Wydaje mi sie, że zdechłbyś, a i tak byś nie zmądrzał, bo
taki burak powiedziałby, że pan patrzy przez swoją lunete i
sprawdza twą wiare....
Człowiek mądry i światły nie pisze;,,wyewoluowalismy bardzo
pod kontem intelektualnym i narobilo nam sie siana w glowie''
,,NAROBIŁO SIĘ'' I co się pienisz,załóż jeszcze ze trzy
profile i pisz do mnie wtedy będzie was więcej
dOWODY GDZIE TE DOWODY TO BEZSENSOWNY BEŁKOT
Airwaves88, człowieku wiadomo że kościół poparł teorie
ewolucji bo była poparta dowodami, myślisz że przed Darwinem
nikt nie tworzył teorii ewolucji były ale tak nie dorzeczne że powstanie Adama i Ewy było
już bardziej prawdopodobne. A co do kosmosu to sam żeś
wyjechał ch*uj wie po co. Kolejna sprawa "katole nie myślą
logicznie" bo co znalazł się koleś który ma inne zdanie i
trochę cie poprawił, mówisz że kościół nie poparł teorii,
ja mówię że poparł, nagle ty mówisz że poparł ale... przy
czym znowu się mylisz (j.w). Jeżeli normalny myślący ateista
ma zapędy zoofilistyczne. Kazałem ci czytać nieuku bo gadasz
głupoty, które sam później negujesz przyznając mi prawdę a
korek to ty masz mózgu. Jeżeli to była wypowiedz mądrego
ateisty to daj Boże bym nie spotkał tych nie normalnych.
Ja pier... nie mam siły już. ja pier...
shannon4g ty zakuty łbie...........
co ty bredzisz człowieku, co ty bredzisz.....
nie ma dla was juz nadziejii niech ten pan was zabiera do siebie,
polatacie po chmurkach bo mi sie już rzygać chce
rece mi opadaja co wy p..dolicie jaki to ma sens, jezus tego
nauczal ze ludzie sa potomkami adama i ewy chyba jako syn bozy
niemogl sie mylic to na ch teraz kosciol popiera teorie
ewolucjiprzecza sami sobie zreszta jakie sa dowody na istnienie
boga? Zadne tylko we lbach macie te bzdury.. ty chyaba masz
ogromne problemy w czytaniu ze zrozumieniem czlowieku, jak ja ci
przyznaje racje? Ciagle mysle tak samo, kosciol sie ustosunkowuje
do nauki napierw mma swoja teorie powstania czlowieka a pozniej
ja zmienia bo nauka cos udowodni to co to za konsekwencja
wszystko jest poto zeby jak najdluzej przetrwac i kosic siano na
otumanionych ludziach powinni te stodoly opodatkowac tak na
marginesie
shannon4g człowieku jak ty możesz porównywać budowę domu do
powstania człowieka, ciebie jak budowali od nóg po głowę czy
po szwedzku zaczynali od kopuły Airwaves88 kurde zrozum Biblie napisano dawano, dawno temu,
trzeba było w tamtym okresie ludziom w ich języku i rozumowaniu
pewne rzeczy wytłumaczyć, a przecież nie będą aktualizować
Biblie co 100 lat do wersji 2.1 itp Kościół przyznał racje
tylko teorii Darwina bo była poparta dowodami, przecież nie
mógł popierać każdej teorii jak leci a później się
wycofywać bo to by była amatorszczyzna. Pomyśl są dowody jest
poparcie, a tak dla twojej wiadomości najpierw piszesz że
kościół nie uznaje ewolucji później że uznaje.
PS. shannon4g zlituj się nad nami moja ostra wymiana zdań z
Airwaves88 w porównaniu z twoimi zwalistymi postami to pikuś,
człowieku co ty wciągasz
no dobra ja w to niewierze ale wg twoich wierzen moze i tak bylo
ze tak tlumaczyli ludziom kiedys bo by tego nie zrozumieli a
teraz wzbogacaja swoje teorie okey ale to jest taki punkt sporny
ze niema sensu ciagnac tego tematu bo ja itak uwazam ze boga
niema i bog nie stworzyl ludzi ani ogolnie zycia mam na to swoja
teorie i nikt mnie nie przekona widze ze ciebie tez dlatego moze
skonczmy juz error ma racje ze to sie nie skonczy
A i jeszcze jedno bo ciut poczytałem z ciekawości i chciał bym
się w pewnej kwestii wypowiedzieć a mianowicie co do jechowych
co to chodzą i rozdają ulotki. Ogólnie to jak do mnie pukają
to otwieram i mówię że papier toaletowy mam.... i wolę być
"katolem" niż jechowym co chodzi jak akwizytor.
Hey. A no wróciłem mam sporo na bani i nie mam za często
czasu na klikanie z Wami. Dzięx za pamięć A co do gościa to w sumie nie
lubię na anonimy odp ale proszę bardzo: mało co wiem o tej
wierze ale opiera się ona na dążeniu do pieniądza za
zwerbowanie jakiegoś świadka dostaję się kasę. Bardziej bym
nazwał to sektą dla sprostowania i ogólnie denerwujące jest
to jak ci przychodzi ktoś do domu, chrzani jakieś brednie z
sztucznym uśmiechem na twarzy i wciska papierki do nabijania na
gwóźdź w wychodku. Co jeszcze tyczy się samej wiary to jest
tam powiedziane że w dniu sądu ost. wszyscy powstaną z grobów
( w formie cielesnej ). To jak gościu jest taki mądry to niech
mi powie jak taka ziemia będzie wyglądać ? Jak jedna wielka
konserwa ze ściśniętymi sardynkami. Na koniec jednak powiem
że każda wiara ma jakieś "niedociągnięcia" bo nie ma rzeczy
idealnych. Mi to nie przeszkadza że ktoś jest innego wyznania
ale pod kilkoma warunkami, mianowicie jeśli ta wiara nie opiera
się na przemocy względem innych ludzi i zwierząt i nie obraża
mojej wiary ( no i nie jest za bardzo namolna). A tu jakiś
jechowiak wyskakuje z takim pytaniem...
Ludzie ogarnijcie się!to nie jest strona ktoWygraKłótnie.pl
tylko pytajnia.pl! Po co się wykłócać skoro każdy ma swoje
zdanie, swoją rację i tak czy siak nie zmieni go/jej na
podstawie czyjegoś komentarza tzn czyjegoś zdania! A wy się
kłócicie...
Na tematy religii i ogólnie wiary to ja z moimi przyjaciółmi
rozmawialiśmy z siostrą zakonną na kolonii. Nasza dyskusja
trwała od godziny 23 do 4 nad ranem, a i tak do niczego nie
doszliśmy. Wszystko zostało tak jak było, nikt nie zmienił
swojego zdania. Po prostu są tematy, na które nie warto
rozmawiać, bo i tak do niczego się nie dojdzie. To tylko strata
czasu
W Polsce jest tylu "katoli", bo jest mniej "nie-katoli". Głupie
pytanie.
To tak samo, jak gdybym to ja zapytał "czemu jest tylu
ateistów/ satanistów" i zaczął marudzić na ich temat, bo nie
zgadzam się z nimi. Dokonują własnych wyborów, a ja mam
własną ścieżkę, po której sobie w życiu dreptam i dobrze
mi z tym.
Od Boga dostałem wystarczająco dużo, by w Niego wierzyć i
trwać przy swej wierze.
Zauważyłem też, że wiara lub niewiara związana jest ze
subkulturą. !PRZYKŁADOWO! ciężko będzie odszukać
wierzącego punka czy metala. Guzik do rzeczy ma tutaj własne
doświadczenie. "Nergal powiedział, że KK jest do d**y, to
jest!" I kto tutaj jest bezrozumną hordą, podającą się za
tych "oświeconych"?
Mnie nie obchodzi wyznanie innych. Zakładając, że nie
zaniedbują swej wiary i nie krytykują innych, mają szacunek.
Reszta niech lepiej nie porusza tego tematu, bo jest dla mnie tym
samym, czym ja jestem dla nich.
Obrażanie uczuć religijnych innych ludzi jest zwyczajnym
brakiem kultury, a u takich osób nie można liczyć na
jakąkolwiek wiarę.
BTW. rozwolnienia dostaje, gdy zidiociałe osobniki starają się
wypowiedzieć w głębokich tematach, wymagających
doświadczenia i wiedzy. A szczególnie, gdy próbują ogarnąć
Biblie rozumkiem. Ludzie, Słowa Bożego nie pojmie nawet cała
ludzkość!
Stworzenie świata zostało opisane tak, by ot taki Bartuś vel
Santriel wiedział, skąd się to wszystko wzięło, bo innej
możliwości, nawet naukowej, NIE MA. Darwin się mylił!
Chociaż to nieco innym temat, to napomknę o tym jeszcze
ździebko. Karol zakładał, że człowiek pochodzi od małpy. A
skąd ona? Z ewolucji jednokomórkowców. Czyli człowiek wywodzi
się od prymitywnych organizmów? Nie. A skąd one? Skąd
jakiekolwiek zycie? Z materii nieożywionej? Jest podobno taka
możliwość, nikła, ale jednak. Lecz taki przypadek
spowodowałby takie zróżnicowanie materii ożywionej? Nauka i
rozum idzie do piachu, nic nie zdziała. Dlaczego więc osoby
"oświecone" się nad tym nie zastanowią, skoro katolicki
motłoch ma prostą odpowiedź poprzez wiarę?
Podsumowanie: ateizm i inne tego odmiany to zwykłe pójście na
łatwiznę. Nic innego. Egoizm i lenistwo. Bez urazy. Tylko
uzasadniam moją "głupotę średniowiecza", którą pobrałem na
tak "zbędnych" lekacjach religii w gimnazjum i liceum.
Dziękuję za wytrwałość, Drogi Czytelniku
a więc od dziś ateizm nazywa się ignorancja. dzięki. to, że
mam inne zdanie niż ty nie znaczy że jestem ignorantką.
zarówno ja, jak i inni ateiści. myśl sobie po swojemu, my po
swojemu.
i to że jestem punkiem nie ma nic do tego, ze jestem
niewierząca.
Boże ale tu ateistów. I jeszcze więcej kretynów. W Polsce
jest tylu "katoli" bo to jest religia przyjęta przez naród.
Moim zdaniem autor jest jakimś Jechowym albo czymś równie
nędznym. A co do ateizmu to akurat popieram Santriela. I w
pewnych innych kwestiach również. I sam temat jest po prostu
żałosny.