zasmuciło oraz zaskoczyło mnie zachowanie pewnej osoby,po
której w życiu czegoś takiego bym się nie spodziewała. z
resztą praktycznie codziennie wiele sytuacji na świecie mnie
zaskakuje.
A mnie zaskoczyla wypowiedz (zasmucila takze) wypowiedz goscia o
chorobie do konca zycia ;|. A w ostatnich dniach zasmucilo mnie
to ze chlopak na ktorym mi zalezalo sie zakochal .
Kumpel... cichutki, spokojny, ułożony, grzeczny... jednym
słowem anioł (nie licząc tego, że nie stroni od alkoholu )
pojechał na obóz karate, wrócił i co się dowiaduje ? spał z
2 dziewczynami chyba przez pól obozu... nie mówiąc o tym co
się w jeziorku działo...
Jakiś czas temu wiadomość, że mam guza..potem wiadomość o
wchłonięciu po leczeniu, a potem podejrzenie odnowy, nawrotu-to
tak najbardziej..
Wiadomość o śmierci siostrzeńca.
I bardzo zasmuciło mnie to, że są wakacje.
hm.. dużo się ostatnio zmieniło. jedne zmiany na lepsze,
drugie na gorsze. ale ogólnie bilans jest bardzo negatywny.
trochę się zastanawiam co jeszcze mnie czeka .
Odpowiadasz użytkownikowi listless
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.