często jecie batoniki lub coś z czekoladą?
a patrzycie może na tłuszcze,węglowodany,kalorie?
ja na takie rzeczy nie zwracam uwagi (bo nie jem tego wszystkiego,bo jest to dobre,tylko od czasu do czasu)...;P
ale jestem ciekawa waszych odpowidzi,co sądzicie o kaloriach itp.?
pozdrawiam...^^
Ja się nimi nie przejmuję, a nie odmawiam sobie przyjemności
przez takie błachostki, jak
kalorie można wpaść w jakąś psychozę O___o. Mam swoją
kobiecą figurę i nie zamierzam się odchudzać.
Czytam to z ciekawości.
I tak to wszystko spalę, bo mam szybką przemiane materii oraz
trenuję. I gdy sie najem do pełna tak, że robi mi się źle,
wówczas ważę 70kg. A tak to cięgle 69 - pasuje do idealnego
BMI. Więc się nie przejmuję.
Szkoda też odmawiać sobie przyjemności płynącej z jedzenia.
Lepiej nieco więcej zjeść i poćwiczyć
hmm..ja na szczeście nie musze się przejmowac kaloriami bo nie
ważne ile zjem nie przytyje...ale są takie osoby które się
tym przejmuja bo muszą dbac o linię nie zazdroszczę im
ja od jakiegos miesiaca zaczelam zwracac uwage na kalorie
ale nie dlatego by nie zjesc ich zbyt duzo tylko odwrotnie
kupuje to co dobre i jednoczesnie najbardziej tuczace
Aaa no i dodam jeszcze że to co najlepsze zazwyczaj ma
najwięcej kalorii. Wystarczy spojrzeć na tabele kaloryczne
produktów z McDonald'sa. Ta tabela jest pod spodem ulotki
którą dają na tackę... Jakby ktoś tego nie wiedział..
hehe...
Ja uwielbiam słodkości xd
Czasami spojrze na kalorie a czasami po prostu mi to zwisa.
Najczęściej po przeczytaniu składu, i liczby kalorii i tak nie
wiem czy to dużo czy nie, więc jem i nie patrze.