14
Kawały
Pytanie zadał(a) gość, 10 lutego 2009, 17:20
Napiszcie kawały:-)znacie jakieś fajne?
[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]
Odpowiedzi (14)
najlepsze są o blondynkach moim zdaniem i o jasiu xD ale jak
chcesz znać jakieś kawały to poszukaj w googlach 
Mój ostatni hit. Kiedy wiesz, że kobieta ma naprawdę ochotę
Kiedy wsadzasz jej rękę za
majtki i masz wrażenie jakby ci koń jadł z ręki 
Kiedy wsadzasz jej rękę za
majtki i masz wrażenie jakby ci koń jadł z ręki
Mój ulubiony kawał:
-Mamo mamo dostałem 6!
- I co z tego? I tak masz raka.
Czarny humor jest najlepszy.
-Mamo mamo dostałem 6!
- I co z tego? I tak masz raka.
Czarny humor jest najlepszy.
Tata pyta Jasia:
- Jasiu, co było w szkole?
- A niic, dostałe piątkę i pałę.. - mówi Jaś
- Jak to, za co dostałeś piątkę?
- Bo pani od matematyki się spytała ile jest 5 x 6 i jej mówię że 30..
-Dobrze Jasiu, ale za co ta pała?
-Bo się jeszcze spytała ile jest 6 x 5..
-Przecież to jeden ch*uj..
-Noo, też jej tak powiedziałem.
- Jasiu, co było w szkole?
- A niic, dostałe piątkę i pałę.. - mówi Jaś
- Jak to, za co dostałeś piątkę?
- Bo pani od matematyki się spytała ile jest 5 x 6 i jej mówię że 30..
-Dobrze Jasiu, ale za co ta pała?
-Bo się jeszcze spytała ile jest 6 x 5..
-Przecież to jeden ch*uj..
-Noo, też jej tak powiedziałem.
-Mamo chcę ciasteczko...
-Weź sobie synku. Leży na stole...
-Mamo , ale ja nie mam rączek!
-Nie ma rączek, nie ma ciasteczka!
-Weź sobie synku. Leży na stole...
-Mamo , ale ja nie mam rączek!
-Nie ma rączek, nie ma ciasteczka!
-Kiedy blądynka ma dwie komurki mózgowe?
-Gdy jest w ciąży.
-Gdy jest w ciąży.
Uwielbiam czarny humor choć jest to trochę brutalne i głupie
ale mnie to śmieszy
Przyjeżdża mikołaj do dzieci w afrykańskiej wiosce.
Pyta się starszego wioski:
-I jak tam dzieci, grzeczne?
-Oj grzeczne grzeczne
-A jedzą dużo
-Oj nie jedzą
-Nie jedzą!? Jak nie jedzą to nie dostaną prezentów
Jeszcze jest o małej Kasiuni ale tak się tego nie da opisać bo tam musisz modelować głosem by był efekt
Przyjeżdża mikołaj do dzieci w afrykańskiej wiosce.
Pyta się starszego wioski:
-I jak tam dzieci, grzeczne?
-Oj grzeczne grzeczne
-A jedzą dużo
-Oj nie jedzą
-Nie jedzą!? Jak nie jedzą to nie dostaną prezentów
Jeszcze jest o małej Kasiuni ale tak się tego nie da opisać bo tam musisz modelować głosem by był efekt
Mały Rumunek wpada do domu i woła:
- Mamo! Mamo! Kupy! Kupy!
- Cicho, zaraz ci ukroję...
- Mamo! Mamo! Kupy! Kupy!
- Cicho, zaraz ci ukroję...
Jasiu dostał od taty na urodziny kolejkę.
Tata poszedł oglądać tv a jasiu się bawi i krzyczy
wsiadać ku..a wysiadać ku..a
przychodzi tata do jasia i muwi jasiu jeżeli jeszcze raz przeklniesz to zabiore ci kolejke
jasiu znowu sie bawi i 15 minut-cisza 30minut-cisza 45minut-cisza 60minut-cisza a jasiu znowu krzyczy
wsiadać ku..a przez tego ch..a mamy godzine opóźnienia
Tata poszedł oglądać tv a jasiu się bawi i krzyczy
wsiadać ku..a wysiadać ku..a
przychodzi tata do jasia i muwi jasiu jeżeli jeszcze raz przeklniesz to zabiore ci kolejke
jasiu znowu sie bawi i 15 minut-cisza 30minut-cisza 45minut-cisza 60minut-cisza a jasiu znowu krzyczy
wsiadać ku..a przez tego ch..a mamy godzine opóźnienia
ja znam takie o jasiu:
1. przychodzi jasiu do domu i mówi do mamy: - mamo bo wszyscy w szkole sie ze mnie smieja ze mam duze zęby, na to mama: -nie kochanie wcale nie masz duzych zębów...ale idz juz bo mi rysujesz podłoge
2. wbiega jasiu do domu i krzyczy "mamo, mamo zobacz, mam prawdziwego granata" na to
mama "jasiu wrzuc to cholerstwo do piekarnika bo nas wszystkich
pozabija!"
1. przychodzi jasiu do domu i mówi do mamy: - mamo bo wszyscy w szkole sie ze mnie smieja ze mam duze zęby, na to mama: -nie kochanie wcale nie masz duzych zębów...ale idz juz bo mi rysujesz podłoge
2. wbiega jasiu do domu i krzyczy "mamo, mamo zobacz, mam prawdziwego granata
" na to
mama "jasiu wrzuc to cholerstwo do piekarnika bo nas wszystkich
pozabija!"co to jest, jest na suficie i grozi?
żarówka firmy OSRAM
jaka jest najbardziej rasistowska gra na świecie?
szachy, bo białe zawsze zaczynają.
co mówi rdza do rdzy?- Poloneza czas zacząć!
żarówka firmy OSRAM
jaka jest najbardziej rasistowska gra na świecie?
szachy, bo białe zawsze zaczynają.
co mówi rdza do rdzy?- Poloneza czas zacząć!
rozmawiają 3 plemniki i jeden mówi
-ja to chciałbym zostać malarzem
- a ja piosenkarzem
-coś mi się wydaje że wasze marzenia zniszczy ten jeb*any onanista
-ja to chciałbym zostać malarzem
- a ja piosenkarzem
-coś mi się wydaje że wasze marzenia zniszczy ten jeb*any onanista
Nie no, padłam normalnie ze śmiechu
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
-Panie doktorze, jestem w 3 miesiącu ciąży a jeszcze mi się brzuszek nie
zaokrąglił
-A jadła pani owoce...warzywa...?
-Nie, a trzeba?
-Oczywiście!
Za kilka miesięcy syuacja się powtarza:
-Panie doktorze, jestem w 6 miesiącu ciąży a jeszcze mi się brzuszek nie
zaokrąglił
-A jadła pani mięso...ryby...?
-Nie, a trzeba?
-Oczywiście!
Za kilka miesięcy syuacja znów się powtarza:
Panie doktorze, jestem w 9 miesiącu ciąży a przez te 3 miesiące brzuszek jeszcze mi
się jeszcze nie zaokrąglił a w tym tygodniu mam rodzić
-A bzykała się pani z mężem
-Nie, a trzeba?
-Panie doktorze, jestem w 3 miesiącu ciąży a jeszcze mi się brzuszek nie
zaokrąglił
-A jadła pani owoce...warzywa...?
-Nie, a trzeba?
-Oczywiście!
Za kilka miesięcy syuacja się powtarza:
-Panie doktorze, jestem w 6 miesiącu ciąży a jeszcze mi się brzuszek nie
zaokrąglił
-A jadła pani mięso...ryby...?
-Nie, a trzeba?
-Oczywiście!
Za kilka miesięcy syuacja znów się powtarza:
Panie doktorze, jestem w 9 miesiącu ciąży a przez te 3 miesiące brzuszek jeszcze mi
się jeszcze nie zaokrąglił a w tym tygodniu mam rodzić
-A bzykała się pani z mężem
-Nie, a trzeba?
Panie kelner to piwo jest ciepłe.
- Niemożliwe - dziwi się kelner - przecież sam dolewałem zimnej wody...
Siedzą sobie trzy wiewiórki i rozłupują orzechy na zimę.
Pierwsza wiewiórka rozłupała orzeszka, a tam złoto.
Druga rozłupała, a tam srebro.
Trzecia rozłupała, a tam diament.
Sytuacja zaczęła się powtarzać.
Nagle jedna wiewiórka krzyknęła:
- Jak tak dalej pójdzie to nie będziemy mieli nic do jedzenia
- Niemożliwe - dziwi się kelner - przecież sam dolewałem zimnej wody...
Siedzą sobie trzy wiewiórki i rozłupują orzechy na zimę.
Pierwsza wiewiórka rozłupała orzeszka, a tam złoto.
Druga rozłupała, a tam srebro.
Trzecia rozłupała, a tam diament.
Sytuacja zaczęła się powtarzać.
Nagle jedna wiewiórka krzyknęła:
- Jak tak dalej pójdzie to nie będziemy mieli nic do jedzenia
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.
wyszukiwarka
podobne pytania
popularne słowa kluczowe
chłopak co dom dziewczyna film gra gry humor internet kobieta komputer ludzie milosc miłość muzyka na nauka nie piosenka polska pomoc praca prezent problem przyjaźń pytajnia pytanie relacje seks sex sport szkoła telefon włosy zabawa zdrowie związek śmierć życie
kategorie
Pytania: 18036, Odpowiedzi: 327619
