Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

9
kolorowa
jak stado baranów
Pytanie zadał(a) kolorowa, 25 października 2009, 21:13
u nas w kolasie jest taka dziewczyna. Jest miła, śmieszna, wysportowana ( co w naszej klasie jest bardzo ważne), i nie wiem la czego wszyscy sa w nią zapatreni jak w obraz. Nie chodzi mi tym razem o chlłopaków, ale o koleżanki. Ja jestem taką gorącą głową, i w większości pomysły na kluby kólka itd wyszły odemnie. Ale jets jeden problem. Mam swoją grupke dziewczyn, które za mną w ogień, ale pozostala, jak te stado baranów, za tamtą. Miałam kilka pomysłów, które podobaly się połowie klasy, dopuki nie spotkały sie z krytyką tamtej dziewczyny. A z niej jest taki dzikus, że szkoda gadać, i wszysko, co by mogło z kolei spotkać się z krytyką innych klas, jest zamknięte w izolatkce i wogóle szkoda gadać. Co mam zrobić, żeby one pszestały biegać za nią jak kot z pęcherzem, i zaczeły używać swojego mózgu, i woli, o ile takową posiadają? i nie chodzi mi oto, abym ja przywodziłam tym zwierzętam, tylko że byy nie stanowiły ztamta jednej osoby...

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (9)

Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 25 października 2009, 22:27 [#odpowiedz]
1
GosiaczekOsa
przepraszam, ze odpowiadam pytaniem na pytanie, ale: dlaczego jak czesc klasy która jest "za Tobá" to jest ok, a jak reszta lubi inná dziewczyné bardziej to uwazasz ich za "stado baranów" ? Niedowartosciowanie Kompleks nizszosci ?

Odpowiedział(a): XXXX, 27 października 2009, 14:07
0
XXXX
Gosia... To nie jest tak łatwo. Znam taki przypadek... Nawet 2 . Takie kretynki, pindusie, plastiki i princesski. Wszystkie lgną do niej jak muchy do gówna. Chcą z nią wszystko robić, być takie jak ona. I poprzez to ze nie są sobą, tylko chcą być takie jak tamta jedna, nie potrafią nic same zrobić, bo boją się że komuś sie to nie spodoba... Tworzą sie takie stada. Naprawdę... beznadziejne przypadki.
Nic sie chyba nie da zrobić.

Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 27 października 2009, 14:26
0
GosiaczekOsa
no ok XXXX, tylko ja sié pytam w takim razie po co aspirowac do wladzy nad takimi ? zeby byc krolowa princessek to chyba swiadczy wtedy tylko o jednym... ze jest sie takim samym.

Odpowiedział(a): kolorowa, 26 października 2009, 08:27 [#odpowiedz]
0
kolorowa
To nie jest dokońca tak. Bo te dziewczyny które trzymają się ze mną, żyją same, i nie potrzebują koleżanek, żeby oddychać. Ja lubie je, za to że mają swoje zdanie, a one dlaczego mnie lubią, nie wiem. I chodzi mi o to, że tamte dziewczyny, nie umią żyć same. Każdy ich ruch, ma podstawe u tamtej.

Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 26 października 2009, 08:57 [#odpowiedz]
0
gentelmanpaul
nie wstydzisz sie swojego zachowania? chcesz miec przewodnictwo w stadzie ? zdobadz je uczciwie sama.

Odpowiedział(a): czarnaowca, 26 października 2009, 16:54 [#odpowiedz]
0
czarnaowca
Ona jest dokładnie taka sama jak ty...
Może "tamta" część postrzega "twoją" część tak samo
Może też być coś takiego, że po prostu tamta dziewczyna ma jakiś zmysł przywódczy (czy coś w ten deseń), z którym miałam styczność i wiem, że ludzie spotykając taką osobę, mają niezmierną chęć jej podlec...
Nie gratuluje klasy - nie ma nic gorszego niż niezgrana klasa :/

Odpowiedział(a): bambus, 26 października 2009, 16:57 [#odpowiedz]
0
bambus
hmm za kogo Ty sie uwazasz bejbe?
co to jakis wyscig ktora dziewczyne bardziej inni lubia czy jak?
A powiem Ci ze tamte 'barany' tez maja swoj mozg nie tylko Ty i wiedza co robia...

Odpowiedział(a): kolorowa, 26 października 2009, 21:20 [#odpowiedz]
0
kolorowa
Ale mi nie chodzi o to, że mają mie czcić, i nosić na rękach jak tamtom. Ja poprostu nie moge tego zagryść w żaden sposób, ze one twożą z nią jednośc. Mówią jednym głosem, i takie same wykonują ruchy.

Ps. A tak wogóle moje " czyęśc" to tzry osoby i ja, co dzisiaj ograniczyło się do 2 osób

Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 27 października 2009, 11:54
0
GosiaczekOsa
jedná wykopalas bo powiedziala jakás pozytywná uwagé na temat tamtej ?
Samolubstwo, az uszami pewnie u Ciebie wyplywa :/

Odpowiedział(a): agulka66623, 27 października 2009, 11:50 [#odpowiedz]
0
agulka66623
Wiesz co? Wyluzuj trochę, bo żółć Cię zeżre od środka... Z daleka widać, że jesteś po prostu zazdrosna o popularność tamtej dziewczyny. Może ciężko Ci będzie w to uwierzyć, ale wyobraź sobie, że nie tylko Ty jesteś pępkiem swiata. Jak będziesz taką zadufaną w sobie egoistką, to nawet ta część klasy, która to niby za Tobą w ogień by skoczyła, będzie wolała skoczyć gdzie indziej, np na pizzę z pozostałym "stadem baranów" i tamtą dziewczyną.

aha i jeszcze jedno... Skoro uważasz swoich kolegów z klasy za zwierzęta, to czemu tak bardzo chcesz wśród nich dominować? Chcesz być królową małp? Żałosne.
Więcej szacunku do innych ludzi. Nie jesteś najwazniejsza.

Odpowiedział(a): kolorowa, 27 października 2009, 21:19 [#odpowiedz]
0
kolorowa
Ale mi nie przeszkadza to że one są przyjaciółkami. Niech sie razem nawet piepszą. Chodzi mi tylko i wyłącznie o to, że one nie mają własnego głosu.

I ja nie chce im dominować, tylko chce żeby same oceniały moje ( i nie tylko) pomysły. A tak to ja nie potrzebuje przyjaciół. Jestem przyzwyczajona do samotności

Odpowiedział(a): czarnaowca, 27 października 2009, 21:44
0
czarnaowca
Daj im samym egzystować...
Jeśli chcą nie mieć własnego zdania, niech nie mają.
Jeszcze będą żałować.
Olej sprawę ciepłym moczem... :/

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
5
8
7
1
13
28
9
1
1
11
8
66
12
9
4

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1024)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4930)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (376)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (278)Polityka (118)
Praca (452)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (313)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (833)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18044, Odpowiedzi: 327621