można zapomnieć o kimś, kogo się kocha? jak to zrobić, bo pewnie nie mamy już żadnych szans.ja ciągle tak bardzo go kocham i tęsknie, ale on..... nie wiem może już o mnie zapomniał:( tylko sama nie wiem, czy potrafię wymazać to z pamięci, tylko on jest ważny i naprawdę się liczy, mogłabym zrobić wiele, bardzo wiele, by chwile, które razem spędziliśmy powróciły, można wierzyć, mieć nadzieję, czy lepiej zapomnieć?
nie da sie wymazac kogos z pamieci kogo sie kocha.
mam to samo teraz.
nawet gdy bedziesz chciala o nim zapomniec, poprostu nie bedziesz
umiala bo codziennie napenwo o nim myslisz. tak bedzie przez
pewien okres [to zalezy od Ciebie jak bedzie trwac to dlugo bo
nikt nie wie jak go bardzo kochasz]. ale stopniowo bedziesz o nim
zapominac az kiedys dojdziesz do wniosku ze masz go gdzies.
zobaczysz, tak jest zawsze.
Tak, bambus ma rację, ale ja bym radziła pozbyć się
wszystkich rzeczy, które mogłyby ci go przypominać, nie
chodzić w miejsca gdzie mogłabyś go spotkać, zająć się
swoim życiem i ogólnie zrobić co w twojej mocy, żeby jak
najmniej o nim myśleć.
Na początku będzie ciężko - wiadomo - ale potem będzie z
górki
Zapomnij jesteś młoda i jeszcze się zakochasz nie raz. (
raczej ). Co było to było teraz nie jesteście razem i już
powinnaś zacząć żyć swoim życiem, nie jest to łatwe ale
trzeba iść do przodu, nie można żyć wspomnieniami tylko
tworzyć nowe jeszcze lepsze
nie da sie zapomniec. dopóki kochasz, zawsze nosisz té osobé w
sercu. mozesz postarac sie jedynie z tym zyc i pogodzic sie z
niemoznoscia bycia z nia, ale nie wymarzesz nigdy. kiedys z
pewnoscia pokaszasz kogos jeszcze, ale od Ciebie bedzie zalezec
która milosc postawisz na pierwszym miejscu i czy bedziesz
potrafila obie ze sobá pogodzic.
raczej tak na zawsze nie da się zapomnieć, zawsze jakaś
cząstka dawnej miłości zostaje w pamięci, może tak powoli
wygasać, ale do końca się nie pozbędzie uczucia tęsknoty za
drugim człowiekiem, którego się kochało. nie wspominaj tego
co było. na pewno kogoś poznasz, teraz tak się tylko wydaje,
że już się skończyło.
miałam podobnie, więc trochę tam wiem.
Odpowiedział(a): xyz, 31 października 2009, 16:06[#odpowiedz]
0
nie potrafię żyć swoim życiem, dla mnie życie to ON, nie
mogę przestać myśleć o tym co było, ciągle uciekam i
płaczę.... chyba nie chce go wymazać ze swojego życia.tyle
ludzi chce mi pomóc, ale ja na nic nie mam siły, nie mogę
sobie wyobrazić życia bez niego.
i chociaż wiesz, że nie ma szansy na zmianę to trzymasz się
wspomnień jego bo są najsłodszymi ze wszystkich jakie masz .
rozumiem to .
hah . myślę, że się nie da.
Zapomnieć na pewno sie nie da.Chyba, że mocno uderzysz sie w
głowę - wtedy taka okoliczność jest prawdopodobna. Człowiek
to skomplikowany mechanizm. I zwykle bywa tak, ze im bardziej
stara sie nie myśleć o tym kimś kogo usiłuje z pamieci
wyrzucić tym bardziej mu nie wychodzi. Najprostszą i wydaje mi
sie najbardziej skuteczną metodą jest czas. Staranie sie
zająć swoje myśli czymś/ kimś innym. Niekoniecznie musi to oznaczac tak od razu nowy
związek. Może warto odkryć w sobie jakąś nową pasję? Coś
co będzie nas pochłaniało i jednocześnie odciągało nasze
myśli od tamtej osoby. Trudne jest wyleczyć złamane serce, ale
nie jest to niemożliwe .
walcz o ta milosc do konca. a jesli juz naprawde bedziesz pewna
ze nic z tego... po prostu odpusc. wiem jak to boli nie raz tak
mialam ale czas leczy rany i uwierz ze kiedys ci minie .
pozdrawiam
Odpowiadasz użytkownikowi loveSick
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.