Wyobraźcie sobie że przez jeden dzień możecie być niewidzialni, co byście robili. Nikt by was za nic nie zganił ale też za nic nie pochwalił. Tylko szczerze...
noo, ja na pewno zrobiłabym
coś złego ludziom których nie lubię śledziłabym innych-fajna zabawa
szczególnie że oni cię nie widzą pewnie też robiłabym im kawały i
ośmieszyliby się "dzięki" mnie... poszłabym do kina bez
biletu (no nikt by mnie nie zauważył...), do wesołego
miasteczka, jeszcze gdzieś gdzie można się nieżle zabawić
bez biletu ale nic więcej mi do głowy nie przychodzi!
Hmm... na pewno od wdzięczył bym się wrogom, ustawił bym się
do końca życia i... może wkradł bym się do do mu koleżanki
albo kilku i... podpatrzył bym co nieco xP
Widzę, że wszyscy myślą o tym samym...:-P gdybym była
niewidzialna, to poszłabym do domu pewnej osoby, która jest
wobec mnie nieszczera i podsłuchałabym co ma do powiedzenia na
mój temat..a propos to nienawidzę fałszywych ludzi...wrrrr
poszedł bym na miasto wieczorem poszukal kilku recydywistow
szukajacych zaczepki i bym ich zabil to bym szrobil przynajmniej
jakis dobry uczynek dla swiata
dokładnie! poszukałbym najniebezpiecznych miejsc w polsce pod
wzgledem przestepczości i tylko czekałbym na "okazje". Jak juz
by sie znalazła to zrobiłbym kolesiowi z pupy jesien
średniowiecza, a on nawet nie wiedziałby o co chodzi ... to by
było piękne, byc niewidzialnym superbohaterem ale mysle , że "podglądanie" też by
mnie kusiło, jak mam byc szczery ...
hm.. na początku chciałabym podejrzeć kilka (a może
kilkanaście) osób xD
potem zemściłabym się na wrednych ludziach
robiłabym też psikusy komu by się tylko dało xD
podsłuchiwałabym rozmowy moich znajomych(czy mnie obgadują)
ehh chcaiłabym być czasem niewidzialna
Weszlabym do jego pokoju i zobaczyla rozne jego sekrety ( moze
jakies wierszyki milosne do mnie ?)
I caly czas bym za nim chodzila i patzrzyla co robi ^^