Wydaje mi się, że dostał ją trochę za wcześnie i tak
właściwie to jeszcze na nią nie zasłużył. Tu dostaje P.N.N,
a później wysyła nowych żołnierzy do Iraku i Afganistanu.
Coś tu nie gra.. To są działania na rzecz pokoju na świecie?
Są na świecie ludzie, którzy o wiele bardziej zasługują na
takie wyróżnienia.
Wczoraj wysłałem SMS o treści "POMOC". Też dostanę Pokojową
Nagrodę Nobla?
(Jeśli się mylę co do jakichś faktów, to przepraszam )
pewnie za miłość do ojczyzny. Gdzieś czytałam, że ta
nagroda jest tak na zachętę, ale i tak tego nie kupuję...
śmiech na sali, mogli ją przyznać jakiejś innej osobie
Tu chyba chodzi o odwrotność dyskryminacji, czyli szukanie na
siłę pozytywnych stron i lepszego traktowania ze względu na
odmienność. Facet jest Murzynem (ups! Afroamerykaninem! Trzeba
być poprawnym politycznie...), więc niby dlatego wlepiono mu
Nobla - dla pokazania, jaki to tolerancyjny kraj z tych Stanów.
I byłoby to zrozumiałe, gdyby Nagrody Nobla przyznawała jakaś
akademia w Stanach (wtedy wszyscy nobliści pewnie byliby
Amerykanami..) a nie KSAN. Co Szwedom do koloru skóry
amerykańskiego prezydenta?
...tez sie z tym nie zgadzam... wydaje mi sie ze sa ludzie
bardziej zasluzeni niz on.... a dawanie mu nobla za cos co 'ma
zamiar' zrobic wedlug mnie jest troche glupie..:/
ma zamiar zrobić, ale jeszcze tego nie zrobił. będą jaja jak
mu tego Nobla, nie wiem z jakiej paki przyznają, a on tego co
naobiecuje nie zrobi. jak wszyscy politycy z resztą
... A potem Obama wywoła III wojnę światową, a i tak
wszystkie pokolenia, jeśli ludzkość podczas tej wojny nie
zginie, będą pamiętały go jako zdobywce tej prestiżowej
nagrody (to tylko takie moje czarne myśli)
Nie powinni się tak z ta nagrodą wyrywać.
Jest wiele innych osób, które bardziej zasłużyły na nobla
niż on...