Dzięki za odpowiedź. Ja sam (autor pytania) słucham niewielu
artystów, ale wszystkie płyty kupuję (nie to co kiedyś), a
wynika to jedynie z szacunku do artysty. Jeśli ludzie przestają
kupować czyjeś albumy, to ten artysta przestaje nagrywać, bo
inne zajęcia przynoszą mu więcej pieniędzy.
nie, z tego względu że słucham różnej muzyki, u jednego
artysty podobają mi się 3-4 nutki to nie opłaca mi się
kupować całej płyty. Wiem można kupować poszczególne utwory
no ale wiadomo jak to jest
ja podobnie jak większość ankietowanych - bo to w końcu swego
rodzaju ankieta, ściągam z neta ale jak naprawde coś mi się
spodoba to płyty poszukuje w sklepach i na aukcja
The offspring for ever
Na razie ściągam płyty z internetu ale gdy się już
ustatkuję i będę miała więcej pieniędzy na takie wydatki to
z pewnością będę mieć oryginalne płyty moich ulubionych
wykonawców
oczywiscie. ze wzgledu na jakosc. na dobrym sprzecie slychac
roznice do samopalow.
Odpowiadasz użytkownikowi gentelmanpaul
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 17 kwietnia 2009, 17:45[#odpowiedz]
0
ja kupilam tylko jedna i jak juz ktos tam wyzej napisal, TO Z
SZACUNKU DLA ARTYSTY. Ale musze naprawde kogos cenic, zeby kupic
jego plyte i to napewno nie bedzie Doda, Gosia Andrzejewicz czy
inne takie puste dziewuchy...
Za małolata kupowałem tylko oryginalne płyty Iron Maiden jako
że uważałem, że jeśli będę ich okradał, kupując piraty,
pozbawię ich racji żywnościowych, odzienia i dachu nad
głową. Dziś zmieniłem "nieco" poglądy, natomiast kupuję
wszystkie oryginały ROXETTE, chcę poprawić im statystykę
sprzedaży, np. z 60 450 456 sprzedanych na 60 450 465 przez co stają się jeszcze bardziej
kasiaści. Per tankuje dodatkowe paliwo, a Marie nasionka fasoli
do swego ukochanego ogródka
Hm. Ja większą część muzyki ściągam, ale jak coś
naprawdę mi się spodoba, to kupuję oryginał, moim zdaniem tak
"lepiej smakuje" jak się kupi oryginalne...
Ale nie widzę sensu kupowania płyt np. dla jednej piosenki, dla
mnie to suchar straszny
Właściwie to oryginały mam tylko MGMT, Archive, The Coral, One
Republic i The Doors, i coś tam jeszcze
Niestety nie stać mnie na to, żeby kupować oryginalne płyty,
wiadomo, uzbierało by się troche kasy xD
Przykro mi to stwierdzać, ale okradam swoich idoli.. ale myślę
że nie będą mieli mi tego za złe skoro ich lubie ^^.
jak jestem przy kasie to kupuje. wynika to z faktu, że utwory z
płyty są bardzo dobrej jakości - jakości jakiej nie
zagwarantuje ci żadna mp3. mam takie swoje małe dziwactwo, że
przywiązuje do tego tak ogromną wagę