Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

33
monia000
Czy wasze koty zachowują się jakby miały downa ?
Pytanie zadał(a) monia000, 30 grudnia 2009, 11:17
Mój kot Karol jest tak nadpobudliwy, że strach. Jakbyście pojechali do mnie to jakbym go wypuściłam mielibyście podarte rajstopy na wejściu (dziewczyny) Ten kot ma coś z głową. W Czerwcu go dostałam, a jest koniec Grudnia. Nie wiem c mu jest on szajby dostaje chciałam przed chwilą założyć skarpete a on się na mnie rzucił. A teraz lata po łóżku jak opentany :):):):)
tagi: koty

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (33)

Odpowiedział(a): MegiXparowka, 30 grudnia 2009, 11:21 [#odpowiedz]
4
MegiXparowka
jest w miarę normalny.
lubię go straszyć odkurzaczem (wtedy nie ucieka, tylko próbuje sie bronić) a ja mam z niego polew xD

Odpowiedział(a): czyczek, 30 grudnia 2009, 11:24 [#odpowiedz]
2
czyczek
Nie wiem jak to z rajstopami, ale wiem jak z sznuruwkami


A co do kota, to mój tez ma swoje odpały

Odpowiedział(a): Esme1234, 30 grudnia 2009, 11:30 [#odpowiedz]
2
Esme1234
A myślałam, że tylko mój kot jest nienormalny

Odpowiedział(a): Puszek1245, 30 grudnia 2009, 11:32 [#odpowiedz]
4
Puszek1245
Jaki właściciel, taki kot To oczywiście był mój nieśmieszny żart i proszę tego nie brać do siebie

Odpowiedział(a): czyczek, 30 grudnia 2009, 14:33
0
czyczek
A co prawda, to prawda

Odpowiedział(a): MegiXparowka, 31 grudnia 2009, 16:50
0
MegiXparowka
dobrze Puszku że nie "jaki kot taki właściciel"

Odpowiedział(a): czarnaowca, 30 grudnia 2009, 11:33 [#odpowiedz]
2
czarnaowca
Moje koty egzystują na dworzu. Jedyne dziwactwo jakie u nich zauważyłam, to to, że 'przymarzają' do drzwi

Odpowiedział(a): edisooonik, 30 grudnia 2009, 12:35
2
edisooonik
jak to przymarzaja
moje tez na dworku

Odpowiedział(a): czarnaowca, 30 grudnia 2009, 12:41
2
czarnaowca
Nie tak na serio, tylko po prostu strasznie często siedzą przy drzwiach i sąsiadka się śmieje, że przymarzają

Odpowiedział(a): edisooonik, 30 grudnia 2009, 15:44
0
edisooonik
aa xd
u moje koty siedzą pod drzwiami a jak babcia wychodzi to się wprost rzucają pod nogi... przedepłaby jednego, a on by wstał za jedzeniem

Odpowiedział(a): monia000, 30 grudnia 2009, 11:34 [#odpowiedz]
2
monia000
Od jakiegoś czasu czytałam twoje komentarze i dowiodłam, że jesteś złośliwy jak ***

Odpowiedział(a): Esme1234, 30 grudnia 2009, 11:35 [#odpowiedz]
2
Esme1234
Puszku chcesz w du** dostać Hmmm

Odpowiedział(a): czarnaowca, 30 grudnia 2009, 11:42 [#odpowiedz]
2
czarnaowca
Oj przeprosił przecież... Nie bulwersujcie się dziewczyny...

Odpowiedział(a): 9xamfetaminax9, 30 grudnia 2009, 11:43 [#odpowiedz]
2
9xamfetaminax9
Własnego kota nie mam ale kot u mojej babci jak go głaszcze to mnie drapie i gryzie. Kiedyś mi przegryzł paznokcia....
a jeszcze brat tego kota jak był mały to zaczął lizać dużego palca u stopy mojej mamie

Odpowiedział(a): sakurcia, 30 grudnia 2009, 11:49 [#odpowiedz]
2
sakurcia
u mnie półnormalne koty, są strasznie dzikie, a do żarcia tylko podchodzą, darmozjady.... jedeen kot co zwyczajny jest, tylko trochę płochliwy, ale kiedyś taki nie był......

Odpowiedział(a): Czarnaaa, 30 grudnia 2009, 11:52 [#odpowiedz]
2
Czarnaaa
Bo Karole takie już są... Za chol.erę ich nie zrozumiesz

Odpowiedział(a): Puszek1245, 30 grudnia 2009, 12:03 [#odpowiedz]
2
Puszek1245
monia000: Jak to było do mnie, to dobrze zauważyłaś Jestem wredny jak cho.lera i co w związku z tym Lepsze to od tego, jakbym miał być PoKeMoNeM(poświęciłem się specjalnie dla Ciebie, robiąc tak zwane "gwałcenie shifta")
Esme: Coś sugerujesz
czarnaowca: Ja Ciebie też

Odpowiedział(a): Taves, 30 grudnia 2009, 18:05
0
Taves
Haha Puszek trzymaj się
Razem wyplenimy tę zarazę chamskimi i złośliwymi żartami
A właśnie Czarnaowca ten teks z "przymarzającym" kotem mnie rozwalił

Odpowiedział(a): Puszek1245, 30 grudnia 2009, 18:16
0
Puszek1245
Taves jeszcze error, muminek i roy na pewno się przyłączą do tępienia trzody chlewnej Ale Wy i tak już dłużej ode mnie tu jesteście, no to chyba na to wychodzi, że to ja się do Was dołączam, a nie Wy do mnei

Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 30 grudnia 2009, 12:03 [#odpowiedz]
2
GosiaczekOsa
Dam Ci jedná dobrá radé - idz do weterynarza niech go wykastruje. Opiekowalam sié kotem znajomej kiedys który wlasnie tak sié zachowywal, nie mógl na miejscu usiedziec i wciaz atakowal. Jak juz go tam tentego no... wiesz to od razu spotulnial i teraz nawet poglaskac sié da... Ba ! nawet sam przychodzi posiedziec na kolanach.

Odpowiedział(a): sakurcia, 30 grudnia 2009, 12:12 [#odpowiedz]
2
sakurcia
czyli temu kotowi hormony buzują.......

Odpowiedział(a): sakurcia, 30 grudnia 2009, 12:15
2
sakurcia
* lub kotu........

Odpowiedział(a): Czarnaaa, 30 grudnia 2009, 17:21
0
Czarnaaa
Kotu
[znaki]

Odpowiedział(a): sakurcia, 30 grudnia 2009, 17:32
0
sakurcia
no fakt..... racja.... przez te czytanie niektórych wypowiedzi z błędami, to głowa boli......

Odpowiedział(a): Czarnaaa, 31 grudnia 2009, 01:56
0
Czarnaaa
Hahaahaa No racja

Odpowiedział(a): syla105, 30 grudnia 2009, 12:24 [#odpowiedz]
2
syla105
noo raczej

Odpowiedział(a): killme, 30 grudnia 2009, 12:30 [#odpowiedz]
2
killme
nie mam kota ale właśnie wróciłem z imprezy gdzie był kot xD w nocy przez niego nic nie spałem .. i ten kot ma downa

Odpowiedział(a): pepej94, 30 grudnia 2009, 12:34 [#odpowiedz]
0
pepej94
tylko nie koty brzydzę się tych futrzaków ! fobia po prostu jakaś

Odpowiedział(a): edisooonik, 30 grudnia 2009, 12:41 [#odpowiedz]
2
edisooonik
zgadzam sie z gosiaczkiem... ja na początku miałam kotkę, która się okociła dając jednego kociaka... w końcu jakoś tak został u nas i przez pierwsze miesiące myśleliśmy, że to kocica... potem okazało się, że to kocur. Wiele słyszałam na temat nie kastrowanych kocurków i taka operacja kosztuje ok 50-80 zł a będziesz zadowolona. Ja mam sterylizowana kotkę i nic jej nie jest... a co do cykoriana (kocurka mojego) to nie jest ani trochę nadpobudliwy bo to maminsynek i straszny cykor bo nina okociła się w "tajemniczym miejscu" i nie w choler..e nie mogliśmy znaleźć kociaka... dopiero jak miał otwarte oczka więc bał się wszystkiego

Odpowiedział(a): error, 30 grudnia 2009, 13:05 [#odpowiedz]
1
error
Bo pier dolne xD Tytuł wymiata
A może masz po domu rozłożoną waleriankę albo tabletki uspokajające ?

Odpowiedział(a): sakurcia, 30 grudnia 2009, 17:36
1
sakurcia
ty jesteś gorsza niż ten twój kot, ty tutaj szalejesz jak mamut, sam mający downa......

Odpowiedział(a): czyczek, 31 grudnia 2009, 16:52
0
czyczek
Nie to nie mamut, tylko gó.w.no nikt ważny

Odpowiedział(a): julucy, 28 stycznia 2010, 20:27 [#odpowiedz]
0
julucy
Moim zdaniem to, że twój kotek się tak zachowuje to normalne. Też mam kota. Robi tak samo.

Odpowiedział(a): Nutella1, 20 sierpnia 2010, 01:11 [#odpowiedz]
0
Nutella1
Haha,jakie pytanie ja nie mam kota ale pytanie śmieszne haha

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
10
5
15
167
14
24
1
3
2
0

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1021)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4929)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (375)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (277)Polityka (118)
Praca (445)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (312)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (831)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18028, Odpowiedzi: 327608