Mam pomysła :D
Zabawię się w ...(Wróżkę)
I powiem wam co oznaczają wasze sny.
Znam bardzo fajny sennik (SPRAWDZA SIĘ)
WY PYTACIE - JA ODPOWIADAM.
:D:D:D:D:D:D:D
A taki ?
To miałem dziś jak przysnąłem około 16...
Odpalam kompa i wchodzę na takie forum dyskusyjne po czym
doświadczam widoku że rozprzestrzenił się tam debilizm w
postaci skretyniałych użytkowników...
Wypowiedziałem im Dżihad...oj to nie ta bajka noo wojnę z
takim jednym porządnym i starym wyjadaczem...lecz nie byliśmy
sami mieliśmy za sobą rzesze userów i admina którego nie ma i
po ciężkiej batalii wygraliśmy...
Co to znaczy bo chyba nie wiem
Odpowiadasz użytkownikowi Taves
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Puszek1245, 30 grudnia 2009, 18:14
0
Ale p. Marcina(adma) jak nie było, tak i nadal nie ma już od
dawna
Baardzo często (a mam sny rzadko) śni mi się że przed czymś
uciekam . I nagle paraliż . Nie mogę się ruszyć, nic nie
widzę , krzyczeć też nie mogę . Nie wierze w senne
przepowiednie ale byłoby ciekawie wiedzieć , bo to naprawdę
sni mi się regularnie . Albo jakiś rok temu śniło mi się
ciągle, że idę sobie np. ulicą i widzę jakiegoś wielkiego
psa , z wyszczerzonymi kłami . I nagle wiatr mnie porywa i
prosto na tego potwora . I wtedy się budzę . No moniu , czekam
Nie rozumie twojego snu Tavers.
A co do 9xamfetaminax9 to.:
Choroby dzieci lub w domu lub kłótnia.
O kur** Jaki sen.
Jejku jejku. I jagody i gryzący pies oznacza kłutnię Ulala - Serio
smile4vere sen :
Ucieczka - unikniesz niebezpieczeństwa.
pies - (jesteś napadnięta) przez psa. - niebezpieczeństwo.
SKLEJAM:
Wpadniesz w niebezpieczeństwo, a potem naprawisz błędy,
unikniesz go...
Albo na odwrót będziesz pilnować się przed niebezpiecznymi
pokusami, ale i tak w nie wpadniesz.
a ja miałem taki porypany sen że uczyłem się przez 3 dni
jeździć na rowerze(normalnie to umiem jeździć) za każdym
razem jeździłem w tym samym miejscu a na chodniku leżało
pełno wiśni i czereśni
ach...
wczoraj mi sie śniło, że jestem w kościele z kumpelą i
rodzicami i oni mi mówią, że mam iść do domu bo do niego sie
idzie pół godziny (a tak w realu mam 10 minut do dom) i oni
gdzieś jadą i coś tam gadam z kumpelą.
A dziś mi się śniło, że do mnie babcia przyszła i mi mówi
że jedzie na basen i żeby tam wejść trzeba zapłacić 40 000
złoty i ja jej mówie, że w sobote ide z klasą na basen i
potem odprowadzam mame na przystanek... zawsze mi się śnią
takie głupie..
Ok. Teraz mój sen. Wracałam ze szkoły z moją przyjaciółką,
a mamy w odwrotne strony. Po drodze spotykałyśmy naszą
koleżankę, która zaczęła się na mnie wydzierać, że nie
wracam z nią. Potem czaiłyśmy się pod garażami pod jej
blokiem, na naszą nauczycielkę od matmy. Te garaże, to były
małe luksusowe mieszkanka.Ja wchodzę do jednego z nich i
trafiłam do łazienki. Zaczęłam szukać listu (nie wiem
jakiego). I nagle do łazienki wchodzi moja nauczycielka od
polaka. Ja stoję na środku, a ta przygotowuje kąpiel i się
rozbiera (nic nie widziałam, widziałam tylko jak się rozbiera
xD). Nagle zaczęła wchodzić jej córka i szybko się wtedy
wymknęłam. Koleżanka, która na mnie nakrzyczala, nadal na
mnie czekała, a gdy powiedziałam jej, ze możemu już iść,
bez słowa odeszła. Potem jechałam rowerem przez góry i doliny
z zawrotną prędkością do mojej babci, której nie lubię,
poradzić się w sprawie garażu pani od polaka . Zapytałam tą babcię, czy mnie
widziała, a ta: Szukaj dalej, dziecko, a znajdziesz.
Powiedziała to tonem chińskiej samurajki . A potem wracam. Dalej nic nie
pamiętam
Jak już tak w temacie to zapytam, korzystacie z senników? Ja
jakoś nigdy specjalnie nie wierzyłam ale ostatnio jak nigdy
cały czas mi się coś śni i postanowiłam co nieco
przeczytać. Trafiłam na taki www.moj-sen.biz i kurcze ma to sens co piszą w
wielu przypadkach.