w poniedziałki to : 30 minutowy bieg, godzinne ćwiczenia i
znowu 30 minutowy truchcik
wtorek : 2xWF + trening w piłkę ręczną 2,5 godzinny
środa : jazda na rowerze godzinna nawet jak śnieg lub deszcz,
nie odpuszczam
czwartek : pływalnia, półtorej godziny
piątek : siłownia 2 godziny
sobota : trening w ręczną 3 godziny
niedziela : godzinny spacer oto tygodniowy rozpis moich ćwiczeń, aktywności fizycznej
sobota
Codziennie się gimnastykuję (czyt. gimnastyka artystyczna),
oprócz tego, że wykonuję ćwiczenia na WFie, ale też gram w
siatkówkę, ręczną, halową no
i oczywiście moje ulubione bieganie
Ja tam jakiegoś regularnego planu tygodnia nie ma, ale staram
się być aktywny Teraz zimą
trochę mniej bo sezon rowerowy się skończył no i wspinać
też się nie po wspinam bo się do tej pory wspinałem na
dworze. Ale jak kilka problemów się rozwiąże to karnet na
ściankę i się zacznie
A od wiosny aż po jesień to średnio 50km dziennie rowerem no i
co weekend wspinaczka latem
oczywiście pływam nawet sporo
Nie tylko wf, ale także w domu się staram ćwiczyć W cieplejsze dni na rowerek, rolki czy
pobiegać trochę Dochodzi też
piłka nożna i ręczna
Lubię ogólnie czasem poćwiczyć, bo nie dość, że to dobrze
wpływa na moje zdrowie, to jeszcze fajnie się spędza czas No bo kto nie lubi sobie czasem
pobiegać z pieskiem albo pograć w piłę
Proszku, chciałbym mięć czas aby rano biegać
a i przy okazji jakoś tak ustabilizowany plan dnia, aby móc
wykonywać A6W bo podobno to powinno się robić rano albo
wieczorem ale "specjaliści" mówią, że tylko rano xP tak czy
siak nie mam na to możliwości... wiec masz dobrze haha xD
Ja swojego czasu grałem w piłkę nożną ( na pozycji
napastnika ) graliśmy w
pierwszej lidze trampkarzy, m.in. na takie potęgi jak Wisła
Kraków,Hutnik Kraków, Unia Tarnów, Sandecja Nowy Sącz , była
to liga małopolska, trampkarze nie grają na większym rejonie,
więc mogę powiedzieć , że to ekstraklasa , ale spadliśmy po pierwszym
sezonie i potem już tylko okręgówka, ale to i tak, w tym
sezonie juz nie gram, nie chce mi się
A wy co, wszyscy się odchudzacie Wykonujecie ćwiczenia A6W, biegacie, siłownia, codziennie
parę godzin, coś mi się wydaje, że ktoś tu zmyśla, albo
poprostu chcecie zrzucić parę kilogramów
dev~... A6W rzeźbią mięśnie brzucha ... odchudzanie a
pracowanie nad sylwetką to wydaje mi się 2 różne kwestie.
Skoro masz tak idealne ciało to gratuluje. A sport jeszcze
nikomu nie zaszkodził.
Odpowiadasz użytkownikowi proszek
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): devlieger, 05 stycznia 2010, 21:20
0
no tak ale, żeby były widoczne to najpierw trzeba spalić
tłuszcz, ale ok rozumiem, a co do mojego ciała, to jestem
bardzo zadowolony, i to wszysto bez żadnych ćwiczeń ,
chociaż nie powiem bo od czasu do czasu przed spaniem zrobię z
30 pompek, raz na miesiąc sobie pobiegam z kolegą, ale nie
żeby codziennie, tak od czasu do czasu dla relaksu, zresztą nie
chciałbym być mięśniakiem, wolę być szczupły, nie chcę
wyglądac jak jakiś "kombajn"
Dobrze hehe
uprawiam parkour i freeride więc automatycznie mam jakby
siłownie, w zimie to w sumie tylko w-f i jakieś ćwiczenia w
domu, żeby mięśnie nie zanikły... potem wiosna, piesek na
smycz i dzida do lasu pobiegać, żeby potem w lecie nie udusić
się po 100 metrach biegu...
Ja ćwiczę na wfie, dodatkowo chodzę na aerobik i od czasu do
czasu staram się ćwiczyć w domu, bo podobnie jak selena8 - po
świętach mi się troszke przytyło
Ja chodzę do szkoły sportowej i na początku biegamy 10 min na
rozgrzewkę i ćwiczymy 2 h
kondycje mam dobrą ^^ chodzę sobie na siłownie itp i jest
gites morales
Ojezuniusiu ! Trafiono w mój słaby punkt ! Ograniczam się do
ćwiczeń na wuefie . Pani się
odwracam a ja się opieprzam . Na meczach biegam za piłką i
udaję że czekam na podanie ale tak żeby się nie zmęczyć . W
szkole najczęstszym zwrotem którego używam jest "Zaczekajcie
na mnie ! Co tak pędzicie!?" . W domu jeszcze nigdy w życiu nie
robiłam żadnych ćwiczeń . Codzień mam zadyszkę jak wchodzę
do domu na 4 piętrze . I pomyślc że jeszcze zyje i nawet nie
mam nadwagi
wstyd się przyznać ale przez dw lata w technikum kołowałam
sobie lewe zwolnienia z wf-u
Teraz oczywiście tego załuję ...
Z moją kondycją nie jest tak źle. Mieszkam na czwartym
piętrze bez windy więc codziennie po schodach- zawsze to jakaś
forma gimnastyki
A tak to przed snem po jakieś 15 -20 min takiego rozciągania
się