Witam ;] Tydzień temu siorka kupiła sobie laptop. No i chcąc mieć tam internet dokupiła jeszcze Router Wi-Fi. Wszystko zostało dobrze zainstalowane, na kompa musiałem wrzucić, kartę sieciową LANTECH WL54G-PCI, bo nie chciało łapać na kompie neta. I teraz mam problem taki że neta łapie, ale co 10-20 minut rozłancza, i ma problemy z połączeniem. Na laptopie jest wszystko ok. I teraz nie wiem czyja to jest wina, czy karty sieciowej czy ustawień Routera w kompie... Z góry dzięki za pomoc ;]
biorác pod uwagé mojá fachowosc w dziedzinie
komputerowo-internetowej jestem w stanie stwierdzic, ze wszystko
jest winá zbyt ciasnych butów które uciskajác maly palec
stopy powodujá skurcz miésniaktóry przesyla zle sygnaly do
mózgu, który to wysyla blédne komendy do palca wskazujácego
prawej réki któremu nakazuje po 10-20 minutach od wlaczenia
komputera natychmiastowo nacisnác przycisk RESTART.
a tak serio - nie mam pojécia
Zaporę mam cały czas wyłączoną. Znaczy to jest tak że jak
mi wywala neta, to nic nie wyskakuje, aby w prawym dolnym rogu na
ikonce jest krzyżyk że nie ma neta. Jeszcze próbowałem
restartować Router, ale to nic nie pomaga.
może potrzeba hasła albo jak masz wyłączoną zaporę to może
spróbuj ją włączyć? bo raczej powinna być włączona. za
bardzo się nie zanm, piszę to co mówi tata.
Odpowiadasz użytkownikowi sakurcia
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Puszek1245, 17 stycznia 2010, 19:53
0
Wiesz sakurciu, namów tatę, żeby założył konto na
Pytajni
A co do pytania: Masz coś z routerem... Mój wujek też coś
miał i musiał kupywać nowy, bo ten jakoś i przymulał kompa i
jakieś oprogramowanie złe miał.... nie wiem dokładnie...
w winXP zapora często blokowała połączenie. Na początku na
swoim lapku też tak miałem (Vista) ale po paru dniach było
już ok, czasami mi przytnie fest na parę minut ale to rzadko.
Znaczy jak pytałem kilka osób to mówili ze Router nie ma nic
do rzeczy. Bo jakby wina była Routera to by na laptopie tez
muliło i resetowało neta. Jeszcze spruję wymienić kartę
sieciową, albo tak jak Roy pisał z tymi zaporami