Na pytajni widzę że pada ostatnio sporo cytatów więc i ja jeden podam ;)
Więc jakis czas temu podczas rozmowy z kolegą padł cytat/myśl : KOCHAJ ŚMIERĆ BO TYLKO ONA NA CIEBIE CZEKA. Dosyc odważne stwierdzenie.... Co wy o nim myślicie? Sa wśród was osoby które sie z tym zgodzą?
a ja sie nie zgodze z tym. kazdy ma jakas osobe na ktora ktos
czeka a jesli nie osobe to chociaz psa
mi sie bardziej podoba cytat: "zycie sie zmienia, nie konczy.."
ja sie jej nie boje ani jej nie
oczekuje(na razie), jestem przygotowany psychicznie na koniec,
przeczytalem pewna ksiazke psychologiczna i nia sie wlasnie
kieruje, i jest gites majonez
Ja nie kocham smierci, ale tez jakos ona mnie nie przeraza..
Czasem tylko, jak pomysle, ze umre w mlodym wieku i nie bede mogl
w zyciu zrobic wreszcie czegos pozytecznego dla innych.. Bo na razie to ze mnie egoista i to
wielki..
fascynacja śmiercią to z tego co się orientuje domena gotów.
a, że nie jestem jednym z nich to mm.. jest mi ona raczej
odległa.
fakt, jest to jedna z tych`pewnych rzeczy w życiu. ale czy to
wystarczający powód żeby ją kochać ? lub też się nią
fascynować ? nie, jakoś to do mnie nie trafia.
jeśli człowiek powinien kochać, to życie. a nie śmierć.
jarać się nim ja narkotykiem. bo daje możliwości, jest
nieprzewidywalne i jedyne w swoim rodzaj - nie ma dwóch takich
samych istnień. więc po co kochać coś co może nam to
wszystko odebrać ?
Odpowiadasz użytkownikowi listless
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.