"I wtem wielki ptak metalowy upadnie,
a na nim znajdować się będą osoby ważne kraju niezwyciężonego,
a na kraj ogarnięty chaosem i żałobą,
wrogi najeźdźca ze wschodu uderzy..."
Oraz jego uzupełnienie: "Metalowe ptaki rozdzielą na zawsze dwóch braci"
Przepowienia niby Nostradamusa... ile w tym prawdy? Czy w to wierzycie?
hahahhah ! paul ja też chcę
brać w tym udział otwórzmy
spółkę i będziemy przyszłość przepowiadać
Trzeba by się było jakoś zareklamować to na szybko jakąś
przepowiednię napisze
"I usłyszawszy szelest i huk, powstaną niewierni i na mocarstwo
się rzucą niczym sępy na Pormeteusza wyszarpując najpierw
wnętrzności ogarną półmrokiem ziemię wokół równika i
wszystkie mocarstwa ku jednemu wrogowi przeciwstawią się !"
może być? A co do tego proroctwa
niby to nostradamusa to ktoś to napisał właśnie po tej
katastrofie ... to nie są jego słowa -.- Zacznijmy od tego że
Nostradamus nie pisał w tak jasny sposób, a każde proroctwo
wymaga odpowiedniej interpretacji. Inny styl pisania.
Czytałam książkę o Nostradamusie i powiem tyle: Nostradamus
pisał bardzo trudnym do przetłumaczenia językiem, więc może
wogóle nie miał tego na myśli pisząc ten wierszyk, a tak to
przetłumaczyli, bo wtedy by się sprawdziło. W tych
przepowiedniach było mnóstwo dwuznaczności i dużo zależy od
przekładu. Tłumaczenie kogoś innego mogło wyglądać
zupełnie inaczej. Więc w co tu wierzyć?
Odpowiadasz użytkownikowi czarnaowca
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): InMyEyes, 13 kwietnia 2010, 17:55
1
Dokładnie. Też mam tą książkę. A co do wyżej wymienionego
cytatu - jakoś nie mogę go znaleźć w "Wielkich
przepowiedniach Nostradamusa" i na stronach internetowych sprzed
tragedii w Smoleńsku. Powód jest prosty - cytat został
zmyślony, a ludzie szybko go podłapali.
Odpowiadasz użytkownikowi InMyEyes
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): InMyEyes, 13 kwietnia 2010, 21:16
hihi...poczytajcie proze mickiewicza. ja zrozumialem wszystkie
wyrazy a sensu nie moglem uchwycic w 100% a nie chwalac sie mowie
niezle po polsku. prozy polskiej z przed 500 laty to rzadko ktory
profesor jezykoznawca troszke zakuma a co do tego mowic o zwyklym
tlumaczu i interpretacji.
niee no, nadal to ciągniecie.. a ja juz myslalem, ze troche
udalo mi sie Was wyrwac ciagle z tej jednej mysli..
nie, to nie byla rzadna przepowiednia.. po prostu sie stalo..
tak samo ja, ktos inny czy w ogole nie wiadomo kto, moze wpasc
pod samochod i tez nikt tego nie ebdzie mogl przewidziec.. bedzie
mozna tylko powiedziec, ze przypadki chodza po ludziach.. pokoj
ludzie i obudzcie sie juz z tego wciaz trwajacego
pokatastrofalnego amoku..
A skąd Ty masz tą przepowiednie? było o metalowych ptakach ale
nie tak to leciało, no cóz przepowiednia powstała potrzebą
chwili, może i ja coś napisze, a co i rzuce was wszystkich na
kolana
O matko, ja też potrafię sobie coś wymyślić,
"przepowiedzieć" opisać w słowach bardzo ogólnikowych, w
ciągu 100 lat wszystko się sprawdzi i wyląduje na kosmicznych
demotywatorach jako prorok...
nie, ja tam nie wierzę... może i mu sie sprawdziło, ale co z
tego ? a jak wybuchnie [nie daj Boże] ta cała wojna to mam
nadzieje, że na rosje, a nie na polske...
kurde żaden z tych a'la proroków nie powie że na 1000
przepowiedni jedna jest bliska prawdy, w takim razie to łatwiej
trafić 6 w lotka niż w te proroctwa
Odpowiadasz użytkownikowi roy3000
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.