ja z moim przyjęłam pewną taktykę. Jak już zorganizowałam
mu jego łózio gdy przychodziła noc odprowadzałam go tam
spać. Tyle razy ile wracał tyle razy go odprowadzałam i
kładłam tam spowrotem. W końcu znudzi mu się wychodzenie z
posłania i tam zostanie. Rób tak każdego dnia i w końcu się
przyzwyczai, będzie wiedział, że to jego rewir spania. Tylko
ie krzycz na niego i nie rugaj go za każde wyjście - po prostu
go odprowadzaj.
Kiedyś widziałam taki program o niegrzecznych dzieciach i taka
kobitka też mówiła by je odnosić bez słowa do łóżka
A co do pytania, to ile pies ma lat? Jeżeli to szczeniak to nic
dziwnego, że w dzień śpi..nie możesz go na siłę wybudzać
to jak z małym dzieckiem. Jeżeli piesek jest starszy(ale nie za
stary!) to w dzień musisz go wybiegać ile się tylko da, by
był wymęczony. Jeżeli w nocy przychodzi i chce się bawić
najlepszą metodą jest ignorowanie-w końcu zrezygnuje i
odejdzie, zajmie się sobą.. Gdybyś podał(a) wiek psa byłoby
łatwiej doradzić...
No to malutki Psy z czasem
przyzwyczajają się do trybu życia właścicieli i poddają
się zasadom panującym w danym domu. Póki co nie wybudzaj go
gdy śpi w dzień! A jeżeli w nocy nie będzie spał tylko
wariował to zacznij go powoli głaskać po boku-na pewno
uśnie
heh
Ja mam Owczarka i śpi ze mną w Pokoju. Na początku robil mi
pobudki w nocy... ale zaczęłam go męczyć w dzień > spacery,
dłuuugie, bieganie, aportowanie, berek... ucieczki po lesie . .
. jeszcze toaleta kilka minut
przed moim snem na dwór na siusiu i potem pies spał jak i dalej
śpi do momentu pierwszej osoby która juz wstaje
Nic trudnego