Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

23
malinowa
czy..?
Pytanie zadał(a) malinowa, 27 lipca 2010, 16:30
Czy dziewczynę , która probowała sobie odebrać życie bo chłopak 9którego kocha nad życie i oddałaby za niego życie0 olał ją bo koledzy jej nie lubią owarzalibyście za wariatkę ??

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (23)

Odpowiedział(a): muminek1177, 27 lipca 2010, 16:46 [#odpowiedz]
2
muminek1177
Największa głupota robić sobie cokolwiek z takiego powodu, a miłość o której się tak wiele mówi jest bardzo ulotna, może nie uważałbym jej za wariatkę, ale za ....... malinowa Ty się nie wygłupiaj, to nie jedyny chłopak na ziemi
A co znaczy próbowała, gdybym ja chciał sobie coś zrobić to nie byłoby nieudanej próby, lepiej.. nie byłoby co zbierać, a ta nieudana próba jest tylko próbą zwrócenia na siebie uwagi, to taki krzyk rozpaczy a w większości przypadków nikt tego nie zauważa:/

Odpowiedział(a): Ewkula, 27 lipca 2010, 17:04 [#odpowiedz]
0
Ewkula
Muminek ma rację. W ten sposób okazuje, że cierpi, ale też może nie potrafi sobie życia odebrać lub się boi śmierci. Wydaje mi się, że potrzebna jest Jej pomoc psychologiczna, bo może się to źle skończyć. Mam nadzieję, że Ona (kimkolwiek jest) zrozumie, że tego kwiatu jest pół światu i nic tylko przebierać. Zawsze trafi się lepszy

Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 27 lipca 2010, 17:18 [#odpowiedz]
1
gentelmanpaul
moze nie zaraz wariatke, ale niepelnosprawna umyslowo tak. po co nieudane "proby" samobojcze ? nikogo to nie wzrusza ani nie obchodzi. to tylko narazanie sie na smiesznosc. nic wiecej.

Odpowiedział(a): listless, 27 lipca 2010, 19:33 [#odpowiedz]
0
listless
uważam, że odebranie sobie życia to najgłupsza, najgorsza rzecz którą można zrobić. czemu ? bo wierzę, że zawsze jest nadzieja i ktoś dla kogo możemy żyć. ktoś to pokocha nas równie mocno jak my jego i da nam siłę do życia. poza tym nie rozumiem podejścia, że odebranie sobie życia to przejaw odwagi. gówn.o prawda. to oznaka tchórzostwa i braku dojrzałości by walczyć z przeciwnościami. no bo co z tego, że życie jest nie sprawiedliwe ? co z tego, że nie zawsze wszytko się udaje ? po mimo to i tak jest cudem, skarbem którego należy strzec - daje tyle możliwości, że to aż niesłychane. a samobójstwo.. cóż.. to dobrowolna rezygnacja z tego co najcenniejsze. tak myślę.
czy uznałabym ją za wariatkę ? nie za wariatkę, za idiotkę, zdecydowanie. wybaczcie, ale po prostu nie rozumiem jak można zrobić coś takiego.
poza tym tak jak napisali państwo powyżej. próby samobójcze to kit. jak ktoś chce się zabić to to robi, a nie pier.doli się w rzeczywistości chcąc zwrócić na siebie uwagę. xd

Odpowiedział(a): Puszek1245, 28 lipca 2010, 00:46 [#odpowiedz]
0
Puszek1245
Zgadzam sie z muminkiem, takie proby 'samobojcze' to tylko takie bawienie sie.. Jesli ktos chce umrzec, to niech zrobi to raz a porzadnie, a nie potem sie nad soba rozczula.. Aczkolwiek moja odpowiedz nie oznacza, ze ludzie maja sie zabijac ani do tego nie namawiam

Odpowiedział(a): listless, 28 lipca 2010, 00:47
0
listless
jak zwykle dyplomata .

Odpowiedział(a): Puszek1245, 28 lipca 2010, 00:52
0
Puszek1245

Nie no wole nie ryzykowac i nie mowic, zeby ktos, kto cos sobie robil, sie zabil

A i chcialbym dodac, ze jesli juz ktos np sie cial, albo zadawal sobie w jakis inny sposob bol, nie musi sie od razu poddawac. Nie trzeba myslec, ze skoro sie cos zrobilo sobie, to potem nie mozna wyjsc na prosta. Mozna! Nie ma co sie rozczulac nad soba, tylko pokazac ludziom, ze pomimo tamtych chwili slabosci, znowu stanelismy na nogi i dajemy sobie rade. Nie musi byc od razu pieknie, ale z czasem bedzie dobrze. Nawet nie trzeba tego ukazywac ludziom. Wystarczy, ze sami przed soba postawimy jakis cel, bo robimy to dla siebie.!

` eh, szkoda, ze sam sie nie moge do wlasnych rad zastosowac

Odpowiedział(a): listless, 28 lipca 2010, 01:20
0
listless
to by było za proste, a my bylibyśmy za mądrzy gdyby to było takie proste - samemu zastosować się do swoich rad

Odpowiedział(a): Puszek1245, 28 lipca 2010, 01:32 [#odpowiedz]
0
Puszek1245
dlatego juz wiesz, ze wole, jak ktos mi cos doradzi

Odpowiedział(a): listless, 28 lipca 2010, 01:45
0
listless
myślę, że nie tylko ty.
ja jak mam problem to potrafię zatruć innym życie ; "powiedz mi co ja mam teraz zrobić ?" ; "i co teraz ?" ; "co mam z tym zrobić ?". bywam nieznośna. myślę, że to taka nasza ludzka przypadłość.

Odpowiedział(a): Puszek1245, 28 lipca 2010, 01:49
0
Puszek1245
ale.. teraz to sie wyzywasz na mnie bo dobrze wiesz, ze ja tak robie

Odpowiedział(a): listless, 28 lipca 2010, 02:01
0
listless
no nie prawda ! staram się ci uzmysłowić, że to całkiem normalne, ale w twoim przypadku to normalne zjawisko pojawia się notorycznie zbyt często ale to nie jest wyżywanie ! ;

Odpowiedział(a): Puszek1245, 28 lipca 2010, 02:04
0
Puszek1245
Bo ja sie wole Wam wygadac niz to dusic w sobie a w dodatku jestem daleko od Was, wiec jesli wszystkich porzadnie wkur.. wnerwie, to zanim do mnie zajedziecie i spalicie na stosie, zdaze wyemigrowac do Akapulko i zyc z super sexi zona, 2 dzieci oraz psem Azorem

Odpowiedział(a): listless, 28 lipca 2010, 02:10
0
listless
ciekawa, a raczej wygodna postawa mój drogi nie spodziewałam się takiego cwaniactwa po tobie
gdyby ta żona, tropiki etc. były takie proste to myślę, że już by cię nie było, co nie ?
a czemu akurat na stosie ? myślę, że trochę bardziej byśmy się poznęcali

Odpowiedział(a): Puszek1245, 28 lipca 2010, 02:14
0
Puszek1245
W kazdej chwili moge wyjechac, ale kocham ten kraj xDD

To co proponujesz zamiast stosu? Na poczaku tortury jakies?

Odpowiedział(a): listless, 28 lipca 2010, 02:31 [#odpowiedz]
0
listless
a ja chciałabym wyjechać. chce mieszkać w USA ! - wybacz to silniejsze ode mnie
a nie wiem . mamy czas coś wymyślę. może jakieś powolne przypiekanie albo cuś.

Odpowiedział(a): Puszek1245, 28 lipca 2010, 02:38 [#odpowiedz]
0
Puszek1245
Wiesz, tak na serio to nie wykluczam mozliwosci wyjazdu w przyszlosci, bo teraz moge planowac co chce, a jakis przypadek moze zmienic moje zycie i wyladuje wgl gdzie indziej niz teraz chce
Przypalanie? mam sie bac?

Odpowiedział(a): listless, 28 lipca 2010, 02:39
0
listless
no to prawda, nigdy nic nie wiadomo. ale jakoś mnie ciągnie tam. chciałabym jak nie wiem .
jak chcesz to się bój. ale lepiej udawaj twardego i nieustraszonego. to jest bardziej sexi. hah.

Odpowiedział(a): Puszek1245, 28 lipca 2010, 02:50
0
Puszek1245
Ooo nie, przed zgraja zuych PyTajniakow to nie mozna byc twardym

Odpowiedział(a): listless, 28 lipca 2010, 02:52
0
listless
wiesz ja jestem dzieCZko samo zuo. więc nie podskakuj hah.
a teraz żegnam się z panem i idę spać. do jutra !

Odpowiedział(a): Puszek1245, 28 lipca 2010, 02:57
0
Puszek1245
Do dzisiaj! Potem porozmawiamy xD

Odpowiedział(a): Czarnaaa, 28 lipca 2010, 19:05 [#odpowiedz]
0
Czarnaaa
Kup sobie słownik

Odpowiedział(a): Karmelek, 29 sierpnia 2010, 16:39 [#odpowiedz]
0
Karmelek
Za wariatke bym nie uważała..
Ale na pewno taka osoba potrzebuje wsparcia i pomocy..

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
5
144
19
22
39
23
88
11
12
41
16
74
29
25
38

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1021)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4929)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (375)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (277)Polityka (118)
Praca (444)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (312)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (831)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18027, Odpowiedzi: 327600