W podstawowce - matma,polski
W gimnazjum - biologia,polski
W LO - wos,polski
Teraz,na studiach w tym semestrze wszystkie przedmioty mi sie
podobaja,wszystkie uwielbiam (oprocz statystyki)
Odpowiadasz użytkownikowi maria666avaria
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): xyz, 30 października 2010, 18:04[#odpowiedz]
0
matematyka i chemia raz szło
lepiej, raz gorzej, ale przynajmniej na myślenie, a nie
bezsensowne regułki wkuwać do głowy.
podstawówka wszystko było łatwe, więc nie miałam
ulubionego.
gimnazjum: angielski, historia, wf , plastyka i może polski
teraz liceum: ufff prze nauczycieli to chyba żaden, no może
geografia i angielski
Oj geografia zdecydowanie A na
studiach to jest różnie bo lubię np. angielski gdyż siedzę w
ławce z kimś, z kim nie można się nudzić i zawsze tylko
czekam na ten angielski Ale jako
przedmiot wolę podstawy turystyki bo są jak narazie miłe i
przyjemne
Powiem tak. Żaden. Nie uczę się źle, lecz nie lubię. Mam za
dużego lenia w tyłku po prostu. Jeśli bym miała wybierać, to najbardziej z całej ferajny
przedmiotowej podchodzi mi angielski. Sądzę, że to już
wszystko.
Odpowiadasz użytkownikowi PaniNat
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.