15
Czy mówisz swoim rodzicom, że ich kochasz?Czy oni mówią to Tobie?
Pytanie zadał(a) agulka66623, 27 listopada 2010, 20:56
Pomimo, że nie jesteśmy już dziećmi, ale dziećmi swoich rodziców pozostaniemy zawsze. Czy jak rozmawiasz z rodzicem/ami, telefonujesz do nich, czy piszesz SMS- mówisz im, że ich kochasz i na odwrót- czy oni Ci to mówią? Jeśli nie to dlaczego? Wstydzisz się, jest Ci głupio bo to niby oczywiste? A może inny powód (zakładając, że ich kochasz oczywiście, bo jak wiadomo różne są sytuacje i różni bywają rodzice).
[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]
Odpowiedzi (15)
wiele osob mowi mi, ze mnie kocha. ale ja wierze tylko ojcu.
powiedzial to tylko jeden raz ale on nigdy nie klamie ani nie
zmysla, wiec mam choc ta jedyna osobe na ziemii w ktorej milosc
wierze.
no ja tez mam problem zeby mi to slowo przez gardlo przeszlo. meska duma (zwana rowniez niezrozumiala glupota).
no ja tez mam problem zeby mi to slowo przez gardlo przeszlo. meska duma (zwana rowniez niezrozumiala glupota).
Mówię im, że ich kocham , np kiedy sie żegnamy czy coś ...
oni raczej mi tego nie mówią, raczej takie, że są ze mnie
dumni czy coś 
Jeżeli chodzi o biologicznych rodziców, to ich nie kocham,
więc siłą rzeczy tego nie mówię.
A od nich usłyszałam jedynie, że mnie NIE kochają.
A od nich usłyszałam jedynie, że mnie NIE kochają.
kiedyś mówiłam,ostatnio jakoś nie, zresztą tak samo z
rodzicami...właściwie to nie wiem czemu to się zmieniło.
Swoim dzieciom mówię, one mówią mi, moja mama nigdy nie
mówiła mi, teraz na starość zaczęła 
pisać w smsach - lepiej póżno niż
wcale
pisać w smsach - lepiej póżno niż
wcale 
Mówią mi, a ja mamie czasem.
Od kiedy wyprowadziłam się z domu, mama mi zawsze mówi jak
rozmawiamy przez telefon i oczywiście ja jej też
W mojej rodzinie nikt tak jasno i wprost nie wyraża uczuć,
więc nie, nie mówimy sobie tego... Ale myślę, że ważniejsze
są czyny niż słowa. Niektórym słowa "kocham Cię" nie
przechodzą przez gardło i starają się to pokazywać. Według
mnie każda metoda dobra.
a ja nie mówię i mnie też tego nie mówi. czemu ? hm.. sama
nie wiem. chyba dlatego, że nie jestem zbyt skora do okazywania
tego co czuje. a akurat mam to po tacie. więc kolo zamknięte.
Nie mówię, nie mówiłem, nie zamierzam mówić i sam nigdy od
nich tego nie słyszałem..
U mnie to samo..
nie za często, ale lepiej tak niż wcale.
od nich nigdy nie słyszałam i sama nie mam zamiaru im tego
mówić 
Mama czasem mowi od taty chyba
nigdy. Ja rowniez nigdy tego nie mowie, moze zdarzylo sie 3x w
zyciu
od taty chyba
nigdy. Ja rowniez nigdy tego nie mowie, moze zdarzylo sie 3x w
zyciu
Sama od siebie mama mi nigdy nie powiedziała. Czasem jak gadamy
przez tel to mi się walnie 'kocham Cię' to wtedy mi odpowie 'ja
Ciebie też' i czasem na dobranoc jak idę spać to wychodzę z
jej pokoju i mówię że kocham i kolorowych życzę.
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.
wyszukiwarka
podobne pytania
40
| |
19
| |
23
| |
1
| |
10
| |
0
| |
15
| |
1
| |
15
| |
18
| |
2
| |
14
| |
1
| |
36
| |
0
|
popularne słowa kluczowe
chłopak co dom dziewczyna film gra gry humor internet kobieta komputer ludzie milosc miłość muzyka na nauka nie piosenka polska pomoc praca prezent problem przyjaźń pytajnia pytanie relacje seks sex sport szkoła telefon włosy zabawa zdrowie związek śmierć życie
kategorie
Pytania: 18031, Odpowiedzi: 327609
