20
Czy przeżyliście lub znacie kogoś kto przeżył śmierć kliniczną??
Pytanie zadał(a) szysza1983, 01 kwietnia 2009, 00:36
właściwie jak w pytaniu, jeśli tak to podzielcie sie ze mną tym co wiecie na ten temat:)
[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]
Odpowiedzi (20)
Oglądłem na filmie: D
nie o takie wypowiedzi mi chodzi ale lepsze to niz nic
czytałem coś w gazecie kiedyś ale nie pamiętam jak to było..
tak bym opowiedział 
ja przezylem. w poniedzialek upadlem a wybudzili mnie w srode w
szpitalu.
srutu tutu majtki z drutu 
ja mialam smierc kliniczna, ale bylam na tyle mala ze tego
niestety nie pamietam.
sebeq.... to ty centus jestes! nie cierpie krakusow! wiocha i
tyle. prowincjonalni zakompleksieni ludzie.
o żal ja pierdziu
mój wujek przeżył śmierć kliniczną...Miał zawał i przez
40min go reanimowali w szpitalu. Jeden lekarz dał już za
wygraną i chciał podawać datę zgonu, jednak 2(młody)
powiedział, że dziś na jego dyżurze nikt nie umrze.Nie dał
za wygraną. Mój wujek żyje do dziś. a lekarz powiedział, że
przeżył on śmierć kliniczną. Nie oczekujcie jednak, że mój
wujek widział tunel,światło czy coś podobnego. po prostu nic
nie pamieta...
Niee... hehe ale w filmie tak 
Ale to sie nie liczy
Ale to sie nie liczy
moja babcia przeżyła taką śmierć.. niestety miesiąc
poźniej zmarła..
No to się nazywa opóźniony zapłon.
moj kolega miał mowił że widział operacje z "gory"
polecam książke "życie po życiu" - są tam opisane
doświadczenia ludzi którzy przeżyli śmierć kliniczną. warto
poczytać
Siostra mojej przyjaciółki w ciągu kilku dni przeżyła
czterokrotnie śmierć kliniczną, spowodowaną zbyt późnym
wykryciem sepsy. Przeżyła dzięki lekarzowi, który masował
jej serce w dłoniach. To było kilka lat temu, żyje do dziś,
ma 27 lat, męża, niestety nie może zajść w ciążę. Nie
widziała "jasnego tunelu", ani nic z tych rzeczy.
e........
niestety sama przeżyłam 
tunelu
nie widziałam, ale widziałam siebie z góry
tunelu
nie widziałam, ale widziałam siebie z góryMoże to niewygodne dla wielbicieli "życia po życiu", ale
większość tych wszystkich "tuneli" i "jaskrawych świateł"
została już wyjaśniona naukowo. Syndrom przepalającej się
żarówki - mózg to chemia i elektryczność.
Mój dziadek przeżył śmierć kliniczną. Potem bęłkotał
coś o świetle w tunelu. Ale nie wiem, czy to w ogóle prawda...
Ja przeżyłam w wieku dwóch lat i całą historię znam tylko z
opowieści mamy. Wiem tylko że miałam zatrzymanie akcji serca
na kilka minut i defibrylacja 
Niestety ja tego nie pamietam...
Niestety ja tego nie pamietam...
Ja przeżyłam śmierć kliniczną. I nie widziałam żadnych
światełek, tuneli i innych takich spraw - po prostu, widziałam
wszystko z góry. A najgorsze jest to, że przeżyłam to przez
sen. Nastepnego dnia w szpitalu (bo mnie zawieziono) powiedział
mi lekarz, że miałam bardzo dużo szczęścia, bo to mogło
się naprawdę źle skończyć dla mnie..
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.
wyszukiwarka
podobne pytania
30
| |
33
| |
25
| |
23
| |
14
| |
34
| |
20
| |
27
| |
14
| |
8
| |
83
| |
17
| |
34
| |
26
| |
5
|
popularne słowa kluczowe
chłopak co dom dziewczyna film gra gry humor internet kobieta komputer ludzie milosc miłość muzyka na nauka nie piosenka polska pomoc praca prezent problem przyjaźń pytajnia pytanie relacje seks sex sport szkoła telefon włosy zabawa zdrowie związek śmierć życie
kategorie
Pytania: 18037, Odpowiedzi: 327621
