Oczywiście, bo po co nazywać ich po imieniu, lepiej jak wszyscy
tutaj analfabeci posługujący się neologizmami. Doprawdy
muminku, jak któś nie widzi żadnej różnicy... temu żadne
okulary nie pomogą!
Ludzie! wy nie macie pojęcia o czym mówicie! Łatwo jest wam
bluzgać Świadków Jehowy a tak naprawdę żadne z was nie ma
pojęcia co oni głoszą i dlaczego to robią. ŚJ sa chyba
jedyną religią, która opiera swe wierzenia WYŁĄCZNIE na
Biblii, a nie na jakichś ludzkich filozofiach, błędnych
dogmatach czy tradycji, ale widzę, że autorytet Biblii jako
fundament wiary nie jest w dzisiejszych czasach zbyt popularny,
ludzie wierzą w to co im wygodnie a nie w to co objawił Bóg w
swoim Słowie. A przez to, że ŚJ dogłębnie badają PŚ i
starają się żyć zgodnie z zasadami, które są w nim zawarte
są uważani za nienormalnych i sektę! A dlaczego chodzą po
domach? Stosuja sie do nakazu Jezusa z ewangelii Mateusza
28:19,20 aby chodzić i nauczać ludzi ze wszystkich narodów,
tak jak to robił sam Jezus i pierwsi chrześcijanie. I jeszcze
jedno ŚJ nikomu nie wmuszaja na siłę swoich wierzeń, chcą po
prostu z kazdym człowiekiem podzielić się dobrą nowiną o
Królestwie Bożym, poza tym nikogo nie mogą zmusić do
słuzenia Bogu, gdyz Bóg ceni sobie ludzi oddanych mu z
miłości a nie z przymusu.
Czytałem uważnie a napisałem tak celowo.
Na pytanie odpowiedziałem gdzieś na początku ale każdy wie
lepiej.Podejrzewam Ze pisząc ,,na jakichś ludzkich filozofiach,
błędnych dogmatach czy tradycji,''
miałaś na myśli konkretną religie.
A Ty jesteś Świadkiem Jehowy?
Ja mam kilku znajomych ŚJ i są to porządni, całkiem
sympatyczni ludzie, wierni swoim zasadom.
Stwierdzam też, że nigdy nie widziałem Świadka Jehowy, który
byłby żulem, złodziejem czy kimś z marginesu.
Jak dla mnie to religia.
Czasem zdarza mi się czytać te ich 'gazetki' ( bo dają za
darmo ) i są tam bardzo ciekawe
i mądre artykuły. Tylko ciągła mowa o końcu świata powoduje
we mnie mieszane uczucia...
Chodzą po domach i ok. Czasem idzie sobie fajnie pogadać i
wymienić się poglądami na wysokim poziomie
Muminek podaj definicję sekty, żeby się nie okazało, jest
nią kościół katolicki - tam dopiero jest bzdur,
nieuzasadnionych dogmatów i "świętych tajemnic". Świadkowie
Jehowy są zarejestrowanym w Polsce związkiem wyznaniowym od
ponad 20 lat, o ile dobrze pamiętam. Nie wiedziałam, że sekty
się rejestruje i że moga prawnie funkcjonować oficjalnie.
W googlach poszukaj definicij jak nie wiesz!A gdzie ja napisałem
że sekty się rejestruje?napisałem że gdyby nie pomoc JP2 to
świadkowie Jehowy byliby tylko sektą gdyż każde wyznanie by
być religią na dzień dzisiejszy musi być rejestrowane.a co
Cię tak rozdrażniło w moim komentarzu,ostatnie pytanie,widzę
że dotyczy ono i Ciebie.
W przeciwieństwie do Ciebie nie piszę o żadnej religii;,,tam
dopiero jest bzdur, nieuzasadnionych dogmatów i "świętych
tajemnic"jak czegoś nie rozumiesz to nie komentuj.zresztą
świadczy to tylko o Tobiepozd.
pozd?
"W przeciwieństwie do Ciebie nie piszę o żadnej religii;,,tam
dopiero jest bzdur, nieuzasadnionych dogmatów i "świętych
tajemnic" " na prawdę nie piszesz?
a to jakby ty napisałeś: "Mówią że do królestwa
niebieskiego wejdzie 144tys ludzi im miejsca zbraknie a chodzą i
namawiają.
każda religia jest rejestrowana nie pamiętam gdzie i gdyby nie
wstawiennictwo Papierza Jana Pawła 2
świadkowie Jehowy byliby tylko sektą.A tak właściwie jacy
światkowie w du*pie byli g**no widzieli."
Wyjątkowo kulturalnie i cenzuralnie to napisałeś.
Natomiast z tym wstawiennictwem papieża JPII to jakaś plotka,
chyba, że potrafisz to udowodnić? Poszukałam definicji i
ciekawe którego punktu się uczepisz.
Sekta - definicja prawna - Za sektę można uznać każdą
grupę, która posiadając silnie rozwiniętą strukturę
władzy, jednocześnie charakteryzuje się znaczną
rozbieżnością celów deklarowanych i realizowanych oraz
ukrywaniem norm w sposób istotny regulujących życie
członków; która narusza podstawowe prawa człowieka i zasady
współżycia społecznego, a jej wpływ na członków,
sympatyków, rodziny i społeczeństwo ma charakter destrukcyjny.
Za: Raport o niektórych zjawiskach związanych z
działalnością sekt w Polsce przygotowany przez
Międzyresortowy Zespół do Spraw Nowych Ruchów Religijnych
Ministerstwa Spraw Wewnętrznych opublikowany w sierpniu 2000
roku.
Do grupy działań charakterystycznych dla sekt należy
zaliczyć:
Znęcanie się fizyczne i psychiczne nad uczestnikami grupy,
Wykorzystywanie seksualne uczestników,
Bezprawne zatrzymywanie,
Niewolnictwo,
Zachęcanie do działań agresywnych,
Propagowanie ideologii rasistowskiej,
Oszustwa podatkowe, nielegalny obrót pieniędzmi, przemyt broni
i narkotyków,
Pogwałcenie prawa do pracy,
Nielegalne praktyki medyczne,
Nakłanianie osób nieletnich do składania ślubów religijnych
wpływających w zasadniczy sposób na ich przyszłość,
Żądanie natychmiastowego zaangażowania o charakterze
finansowym czy osobistym bez możliwości spokojnego i rzeczowego
namysłu,
Zmuszanie lub nakłanianie konwertytów (osoby świeżo przyjęte
do ruchu) do zerwania kontaktów z rodziną i przyjaciółmi,
Ograniczanie w jakimkolwiek stopniu następujących praw
osobistych swoich członków:
- prawa swobodnego porzucenia ruchu lub rezygnacji z jakiejś
formy aktywności wewnątrz ruchu np. ukończenia podjętego
kursu czy szkolenia,
- prawa nawiązywania kontaktu (osobistego, listownego,
telefonicznego) z rodziną i przyjaciółmi,
- prawa wyrażania niezależnej opinii (w sądzie i gdziekolwiek
indziej),
- prawa leczenia (szczególnie dotyczy to ograniczania przez
niektóre grupy religijne możliwości korzystania przez
członków z konwencjonalnej pomocy medycznej np. badań
kontrolnych krwi, przyjmowania leków chemicznych, dokonywania
szczepień ochronnych i transfuzji krwi),
Nakłanianie do przekraczania prawa szczególnie jeśli chodzi o
zbieranie funduszy np. poprzez żebractwo czy prostytucje,
Oczekiwanie od potencjalnych członków stałych zobowiązań
finansowych,
Ukrywanie przed adeptami prawdziwej nazwy i zasad ruchu,
Niszczenie dokumentów tożsamości i innych dokumentów
osobistych członków, uniemożliwianie meldunku, zatajanie przed
władzami administracyjnymi informacji co do miejsca zamieszkania
czy pobytu członka,
Zmuszanie dzieci członków do rezygnacji z konwencjonalnych form
wykształcenia (obowiązek szkolny).
Rezolucja Parlamentu Europejskiego w Sprawie Ruchów Kultowych w
Europie, Raport Cotrella (Parlament Europejski, Dokument 1-47/84,
2 kwietnia 1984), Raport Viviena dla francuskiego Zgromadzenia
Narodowego z lutego 1983r, Raport Guyarda 10 styczeń 1996,
raport włoskiego MSW, raport Parlamentu szwajcarskiego 1999
Trochę zboczę z tematu, odpowiadam muminkowi na jego pytanie.
Pisząc że dzisiejsza wiara opiera sie na "ludzkich filozofiach,
błednych dogmatach i tradycji" miałam na myśli ogół religii
w dzisiejszym świecie. Bo to przecież oczywiste że zadna
religia dziś nie opiera się wyłącznie na tym co nam objawił
Bóg w Biblii ale ludzie wymyslaja sobie własne teorie,
dostosowuja sobie religię tak jak im wygodnie i nie oddaja czci
Bogu w sposób jaki On by sobie tego życzył. Na świecie jest
parę tysięcy religii i różnych ich odłamów, kazda wierzy w
co innego i bądźmy szczerzy, często nauczają czegós
zupełnie sprzecznego z Biblią, to czy wszystkie te religie moga
sie podobać Bogu? Dzis panuje powszechny poglad, że wszystkie
religie prowadza do jednego Boga, ale czy na pewno? No bo skoro
np. mój Bóg mówi 'nie zabijaj', a wyznawcy innej religii ida i
zabijaja w 'imię Boga', albo jeszcze inni błogosławia wojska
idące na wojnę to czy naprawdę wierzymy w tego samego Boga?!
Bóg z pewnościa nie akceptuje wszystkich tych religii które
nauczaja rzeczy sprzecznych z tym co On sam objawił. W konću
prawda jest tylko jedna, a wszystko co jest z nią sprzeczne jest
kłamstwem. Ludzie dziś bardziej polegaja na sobie niż na Bogu,
powiedziałabym wręcz, że nie liczą sie z Jego zdaniem. Bóg
wszystko co chciał nam przekazać zawarł w swoim Słowie ale
ludzie musieli dodać do tego swoje 3 grosze i obrali własna
ścieżkę. Jakie to jest dziwne że jeżeli chcesz być dobrym w
oczach Boga to stajesz się dziwadłem w oczach ludzi. I tak
jest ze Świadkami Jehowy chcą zyc przykładnie i podobać się
Bogu to skazani są na drwiny i pośmiewisko. I z kim tu jest
coś nie tak?
P.S Ja nie jestem jeszcze ŚJ ale studjuje Biblię ze Świadkami
od ponad roku i w te wakacje zamierzam przyjąć chrzest. I
wierzcie mi jestem przekonana , że obieram właściwą drogę!
Ale tutaj zwracacie uwage na różnice w nazwie więc prawidłowo
pisze się Świadkowie Jehowy a nie Juhowcy więc rozważając
tak znaczenie słów i nazw należy wziąść też pod uwage
,,Świadkowie'' bądź ,,świadek'' Chcesz definicje,mogę
poszukaćNapisałem tak gdyż
byłem wzburzony tym że mozna nazywać się świadkiem nic nie
widząc.Podrzuć jeszcze jakąś definicje a najlepiej całą
książke
Efektownie ominąłeś temat. definicje dotyczyła pojęca
"sekta" i jest jednoznacznym dowodem, że Świadkowie nią nie
są. Jak na moje to ty masz całkem małą wiedzę na ten temat,
słonko Rzucacie sloganami i
stereotypowymi opiniami większości ludzi.
wiesz dlaczego zwracamy taką uwagę na prawidłowe wymawianie
nazwy Świadkowie Jehowy? Bo Jehowa to imię Boga i należy
wymawiac je z szacunkiem, a wręcz mamy je uświęcac. przecież
tyle ludzi odmawia modlitwę "Ojcze nasz" i tam wyraźnie jest
powiedziane "Ojcze nasz, (...) święc się imię Twoje", a
ludzie nie dośc, że tego nie robia to na dodatek bezczeszczą
imię Boga nazywając nas jehowymi, jehowcami itd. W ten sposób
obrażacie Boga!
Odpowiedział(a): gość, 04 czerwca 2009, 09:11[#odpowiedz]
0
Po pierwsze Jehowa to nie bóg tylko biznesmen który stworzył
sektę... czy kto kolwiek z innej religii łazi po ulicach lub co
bardziej denerwujacego po domach i wciska ci swoje
przesłanie...najbardziej mnie wkurza to ze te obdartusy
zwerbowały moja babke na starosc która w dodatku ma raka... i
jak przyszło zrobić operację to te popaprańce jej wmówili ze
ok ale bez transfuzji krwi która jest potrzebna przy takim
zabiegu... bo wiara zabrania jak Jahwe da to bedzie żyła... Oni
są porabani powinni się leczyć...nastepnym razem jak mi do
chaty podbiją to zaprosze do srodka a potem sobie przypomne ze
mam pitbula wariata...
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 04 czerwca 2009, 09:23[#odpowiedz]
-3
Jehwy To Jeba.... Sekta... dawać minusy bo pewnie same kocury
sie tu paletają i badaja kto co o nich sądzi a to chyba
oczywiste...
szczerze i bez urazy, przyjrzyjcie sie temu jak wyglądają
rytuały np na niedzielnej mszy świetej - podobnie jest w
sektach, sekty też odprawiają modły, śpiewy, przyjmują
jakieś ofiary. Krótko mówiąc albo chrzescijanizm jest po
prostu globalnie rozwniniętą sektą, albo jehowi są wyznawcami
bardzo małej religii, róznie to mozna pojać - ostateczna
odpowiedź na ta retoryczna sprawę pozostawiam Wam
Masz racje, nie ma religii prawdziwej, wszystkie są podobne do
siebie, straszą tylko swoich wyznawców piekłem, karą i etc.
Cała ta machina jest przeciwko wolności ludzkiej.
Odpowiadasz użytkownikowi wzm58
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 19 czerwca 2009, 22:55[#odpowiedz]
-1
hm mego kolegi dziewczyna w tej wierze jehowych jest a on ja
kocha w kit i co ma zrobic jak jej wszyscy tacy sa z tej wiary?
Taka sama religia jak każda... Ale katolicy oczywiście
uważają się za lepszych co? A niby z jakiej racji? Bo co, bo
jest ich więcej? Jeśli Jehowi to sekta to katolicyzm też.
Raczej jest to seksta, ale ja osobiście znam kilku świadków
Jehowych i są w porządku
Denerwuje mnie tylko jedno, że światkowi Jehowi chodzą i
pukają po domach /
Porównaj wersety z Listu do Kolosan 3:23-24 w Biblii np
Warszawskiej i NŚ, zapytaj Ich dlaczego zmienili sens tych
wersetów i odebrali chwałe Jezusowi ? Przeczytaj tez Obj 1:5-8
i porównaj to z 2Mojżesz 3:14 i Izaj 44:6 w tym wersecie pisze
kto jest pierwszy i ostatni czy to tylko Jehowa?Czy Jezus? a moze
obaj A moze pamietasz jak Jezus
powiedział że Ja i Ojciec to JEDNO ?
Biblia to ksiega pisana wielka alegorią (to nie książka
kucharska) nie mozna jej rozumiec dosłownie tak jak pisze. Ona
pokazuje nam jaki powinniśmy miec stosunek do tego co
niewidzialne (inny wymiar) czyli tego co Duchowe i dzieki temu
wzrastac duchowo kształtując przede wszystkim swoje
wnętrze,mieć miłość o której tyle pisze Paweł, pamietać
że kto nie kocha tego kogo widzi nie moze twierdzić ze kocha
Tego Niewidzialnego. Bóg jest we wszystkim co nas otacza, we
wszystkim co żywe, tylko musimy Go dostrzec. Nie daj sie
wciągnąć w jarzmo niewoli (psychomanipulację) czyt Galatów
5:1 (oba przekłady sprawdź) zobacz kto nas wyzwolił do
wolności i radzi aby nie dac sie jarzmu niewoli.Na poczatku
wszystko jest "niby" ok, bo nauczono Cie tak rozumiec Biblię jak
każe Niewolnik, dopiero jarzmo po kilku latach da Ci "znać" o
sobie i po co masz przeżywać traumę.
Nie ma czegoś takiego jak religia prawdziwa, jednozbawcza.
Według mnie to zrzeszenie ludzi, którego nie nazwałabym ani
religią nia sektą. Jak dla mnie, to ludzie, którzy naprawdę
mają pojęcie o bogu i potrafią istniec w grupie lepiej niż
katolicy zy inne wyznanie. Są zgrani i nie mają takich ludzi w
swym odłamie jak Rydzyk na przykład lub podobni..
Ja jestem Świadkiem Jehowy i nie mogę uwierzyć co wy za
głupoty wypisujecie...
Po pierwsze ŚJ to nie żedna sekta tylko prawdziwa religia.
Po drugie primo my nie chodzimy od domu do domu by namawiać
ludzi ani wciskać im jakieś ulotki.
Chodzimy od domu do domu ponieważ tak Jezus mówił i tak pisze
w Biblii.przecież Jezus gdy był tutaj na ziemi też głosił i
my za jego przykładem też tak powinniśmy.
Po trzecie gdy ktoś nie chce słuchać to nic na siłe,przecież
to każdego osobista sprawa.
Po czwarte do nas się ludzie nie "zapisują", tylko my mamy
zebrania na które każdy może przyjść by posłuchać o Bogu.
MUSZĘ CIĘ ROZCZAROWAĆ XXXpaulla ALE TO JEST SEKTA POWIEDZ MI
ILE MA LAT TA SEKTA JAKIE MA KORZENIE KTO JEST ZAŁOŻYCIELEM ?
WEJDZ W NETA TO SIĘ PRZEKONASZ CO TAM CIEKAWEGO PISZĄ O TAKICH
JAK WY . RODZICE CI NAWCISKALI KITU I W TO WIERZYSZ, ZRESZTĄ IM
TEŻ KTOŚ NAWCISKAŁ KITU. JEZUS NIE CHODZIŁ OD DOMU DO DOMU TO
LUDZIE ZA NIM PODĄŻALI ( NIESTETY ALE JEHOWI NIE CZYTALI NIGDY
BIBLII TYSIĄCLECIA- W NIEJ JEST CAŁA PRAWDA- BO ONI MAJĄ INNĄ
GDZIE WSZYSTKO JEST POPRZEKRĘCANE) W BIBLJII NIE MA SŁOWA
JEHOWY TYLKO JAHWE- TO ZNACZY BÓG. SAM WIDZISZ ŻE WSZYSTKO JEST
POPRZEKRĘCANE. A PO ZA TYM JEST NAPISANE ŻE LPIEJ ŻEBY
ZAWIESIĆ SOBIE SZNUR U SZYJI Z KAMIENIM JAK ZWIEŚĆ NA ZŁĄ
DROGĘ JEDNEGO Z MOICH MALUCZKICH- A TO WŁAŚNIE PRÓBUJĄ
WCISNĄĆ JEHOWY
Świadkowie Jehowy są jak każda inna religia: idea w której
jest wiele błędów a ludzie nieświadomi niczego to marionetki
podążające za wąską grupą przywódców.
Tylko osoba, która u/wierzy, że Jezvs Zbawca dobrowolnie umarł
za nasze grzechy - tylko taka osoba jest w Prawdzie