kosior50: ile mam w gale, nie wiem nie mierze ile biore na klate, czy to jest
istotne w ćwiczeniach... nie sądzę. Coś mi się wydaje, że
niektórzy prezentują stereotypowe myślenie co do ćwiczeń na
siłowni. Może się to kiedyś zmieni A ja sobie ćwiczę bo lubie, nie
jestem narcyzem a często wręcz przeciwnie, potrzebowałem
jedynie opinii czy jest ok i tyle na ten temat. Wkońcu nie chce
żeby wyszedł ze mnie jakiś nieproporcjonalny pokraka Pozdrawiam serdecznie
no i własnie o to mi chodzoło, ja tez cwicze na siłce lubie to
tak samo jak ty, wczesniej myslałem własnie ze sie tylko
popisujesz i dlatego zadałem to pytanie z klatą, no ale
najwidoczniej sie pomiliłem. Ile lat juz cwiczysz?
Podpuszczasz mnie
tak na serio, że z dietą i suplementami to będzie jakiś rok,
chociaż zdarzały się przerwy(serce nie sługa ). Nie chodzi mi o anabole bynajmniej
Wcześniej też troche
liznąłem ćwiczeń, ale na pewno bez odpowiedniej wiedzy i
przede wszystkim bez DIETY. A nic nie zrobi się bez tego Czasem są dni załamań, że patrze
w lustro i chciałbym widzieć jednak coś lepszego. Ale wtedy
troche ćwiczeń znów...endorfinki się wydzielają i wszystko
wraca do normy
dziękuje za komentarze pozytywne i te mniej również. Wszystkie
motywują do dalszej pracy A co
do klaty, naprawdę walcze Tylko,
że z genetyką nie wygrasz. Grzechu94 naprawdę masz
szczęście, jeśli to co mówisz jest prawdą, wykorzystaj to,
bo mało jest facetów z idealną klatą, jedni mają małą lub
nieproporcjonalną i chociaż nie wiem co byś robił tego nie
zmienisz. Mnie się troche udało oszukać genetyke bo dość
sporo rozciągam, no ale pewnej granicy nie przekrocze
Odpowiadasz użytkownikowi nikt90
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Grzechu94, 29 stycznia 2011, 01:48
0
Tak, tez sądzę za mam szczęście, chodź idealnej nie mam, ale
nie raz widuje się ze zamiast klaty zebra wystają :| to mnie
przeraża xD chodź ciężko mi idzie góra klaty
Yyy... no jest ok, moim zdaniem, choć na klaty facetów nie
lecę. Jest mi zupełnie obojętny wymiar klaty i bicepsów,
ważne co kryje się pod tą kupą mięśni...
Kurczę, to było głębokie. Chyba zacznę pisać wiersze
Odpowiadasz użytkownikowi czarnaowca
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): edisooonik, 29 stycznia 2011, 16:43