Formułę 1 oglądam już dawno, pamiętam jak jeszcze Mclareny
były czerwono-białe. Wiec też czekam na kolejny sezon.
A Robert Kubica to spoko facet, ma poukładane w głowie, wie
czego chce, nikomu nie słodzi, mówi co myśli i potrafi
przyznawać się do błędów, co w padoku formuły 1 jest
rzadkością
Lubię, co prawda z zapartym tchem tego nie śledzę, ale jak
tata ogląda to i ja czasem obejrzę. Fanką Kubicy nie jestem,
ale życzę mu jak najlepiej, w końcu Polaczek i w dodatku
naprawdę dobry kierowca.
Kubica ma się dobrze, ręki mu nie utną. Ludzie nie
wyobrażają sobie jaka medycyna jest w sporcie, przypomnijcie
sobie historię Djibril'a Cisse, normalnemu człowiekowi
amputowano by nogę, a on powrócił do gry i to na zawodowym
poziomie, i fakt jest taki że Roberta operuje jeden z
najlepszych chirurgów, zwykły człowiek tego nie ma.