chyba lepsze niz szpanowanie drogimi markowymi ciuchami. poza tym
moga oznaczac przynaleznosc do dobrych elitarnych szkol a to jest
raczej wiekszy powod do dumy niz ciuchy kupione przez bogatego
tatusia. kiedys wszyscy chodzilismy do szkoly w mundurkach.
takich troche a la fartuch majstra ale nikt nie byl nieszczesliwy
z tego powodu.
Odpowiadasz użytkownikowi gentelmanpaul
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Szenioritta, 09 kwietnia 2009, 18:28
1
u nas tak właśnie miało być, żeby markowych ciuchów nie
było widać,
a dali nam dżinsowe kamizelki spod których wszystko widać
z leksza bez sensu^^^
ja miałem mundurki w 1 klasie gim. teraz oświata to zniosła,
ale rada szkoły może postanowić czy mają nosić czy nie
u nas na szczęście stało się tak że nie mam tego
PS. mój mundurek składał się z granatowego polaru
było to bez sensu, ktoś miał polar z adidasa a inny z bazaru
...
i jakie tu wyrównanie ?
Odpowiadasz użytkownikowi pepej94
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 09 kwietnia 2009, 18:43[#odpowiedz]
-2
A ja właśnie uważam, ze mundurki to dobre rozwiązanie.
Dzięki nim wszyscy są sobie równi i nikt nie ma jak się
wywyższać jeśli chodzi o ciuchy. Jednakże nie rozwiąże to
wszystkich problemów, bo uczniowie i tak znajdą sposób, by
jakoś się wyróżnić. Hmm. tylko denerwuje mnie to, że w
większości szkół mundurek to polar, czy ciepła kamizelka, w
której jest cholernie niewygodnie. Ja sama chodzę do szkoły
podstawowej i coś o tym wiem.
Cóż. Jestem troszkę sceptycznie do tego nastawiona.
Jestem za mundurkami ponieważ wtedy nikt sie nie przechwala jaki
jest bogaty Mundurki powodują to że wszyscy są równi pod
zględem ubioru. Ja chodziłem do szkoły jeszcze za końca
komuny i również nosiłem mundurek i wspominam go ok.
Dla mnie to nie jest zły pomysł, problemem są wydawane na to
pieniądze, mój młodszy brat musiał nosić mundurek który
najwyżej nadawał się na szmate do podłogi a kosztował 40
złotych, gdyby jednak były one refundowane w całości lub w
pewnej części... Poza tym jak wypowiedzieli się niektórzy
powyżej (muminek1177 czy bartes26) pomogłoby to.
Phi... to jest beznadziejne... nie dość, że niektórzy
kretyńsko w tym wyglądają to jeszcze kolejny wydatek dla
rodziców... moim zdaniem to jest niepotrzebne... na szczęście
mnie ominęły...
mundurki nie są złe, ale uważam, że jak już to powinien być
to pełny strój a nie, tak jak to było w mojej szkole, tylko
kamizelki. I to raczej w prywatnych szkołach... bo nie każdego
ucznia ze zwykłej szkoły na nie stać
ja chodzę do takiej szkoły, która ma non stop mundurki. nie
mam zdania na ten temat zbytniego ale .. moim zdaniem nie ma
wywyższenia się że ktoś jest lepszy od drugiego, że Ten
lepszy, bo ma więcej kas ect.
To zależy od sytuacji w szkole. Jeśli dziewczyny chodzą w
bluzkach ledwo zakrywających biust i krótkich spódniczkach, to
jest ok. Ale z drugiej strony, jesli nikt nie przegina to po co.?
Przynajmniej jest kolorowo.
Odpowiadasz użytkownikowi SmileyLady
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 28 kwietnia 2009, 15:42[#odpowiedz]
0
Zależy z jakiego są materiału.Ja muszę nosić szmatki jako
mundurki :/
Uważam,że mundurki i tak niczego w szkole nie zmieniają. Czy
się ma ten mundurek na sobie,czy nie,to i tak w zasadzie widać
kto jak jest ubrany...u nas w szkole mundurków nikt nie
zapina.
Ja uważam,że prędzej butami można poszpanować,niż jakąś
bluzką Mundurki są wniesione
też z tego powodu,żeby nie było widać naszych gołych
brzuchów itp. Jak już wcześniej wspomniałam,ze u nas ich się
nie zapina,a więc dużo odsłaniają. Kto ma ładny brzuch i
duży biust,niech go pokazuje.Chwalmy się tym póki jesteśmy
jeszcze młodzi... Nauczycielom nic do tego
Ps. jej ale się rozpisałam
jakiejś weny twórczej chyba dostałam
Odpowiadasz użytkownikowi Nikusia61293
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 12 maja 2009, 09:42[#odpowiedz]
0
Uważam, że mundurki są same w sobie ok, ale w większości
polskich przypadków są idiotyczne. Zazwyczaj jest to tylko
jakiś element tej garderoby, jak wcześniej wspomniany polarek
czy kamizelka.
Nikusia61293 - zgadzam się z Twoim zdaniem: jeśli ktoś ma coś
do pokazania, to śmiało.
A może to jakis sposób przeciwdziałania pedofilii w szkole, by
nauczycieli nie korciło? Bo w sumie wprowadzone są one w
szkołach, gdzie młodzież jest nieletnia. W szkołach średnich
raczej tego nie ma
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 18 maja 2009, 12:10[#odpowiedz]
1
Niech sami noszą te mundurki a nie na nas zwalają...@
ja sądzę, że jako mundurki, a nie szmaty które noszą u nas w
mieście (moja szkoła nigdy nie miała i mieć nie będzie tego
czegoś, potocznie zw. mundurkami). Jeśli byłyby to całe
stroje to ok. Mundurki są po to w końcu, żeby każdy
wyglądał tak samo i nie była podziału ze względu na ubrania,
a tymczasem są to zwykłe kamizelki. W Polsce - beznadzieja.
Odpowiadasz użytkownikowi blackxrose
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 31 lipca 2009, 20:26[#odpowiedz]
Mundurki wprowadzane są po to żeby wygląd uczniów był
jednolity i schludny, bez brzuchów na wierzchu i rewii mody. Dla
tych co nie muszą w nich chodzić wydaje się to dobrym
pomysłem. Jednak ci co musieliby w nich występować to już
mniej. Ja nie musiałam chodzić na szczęście, choć krążyły
takie pomysły po szkole
według mnie mundurki są niepotrzebne w szkołach .. to i tak
tylko strata pieniędzy bo i tak większosc ich nie nosi. Za
taką cene można by było już jakieś fajne ciuchy sobie
kupiić.. Zdecydowanie jestem na nie..
Eh, głupota, że wogóle to wprowadzili...
No bo w sumie za mundurek sie zapłaci, pochodzi sie w nim od
święta, a potem, albo na szmate, albo na opał... :/
Jak ktoś będzie chciał zadać szpanu, to i nowymi skarpetkami
się pochwali...
A uczniowie z mojej szkoły nie mieli poszanowania dla mundurków
(kiedyś kumpel jak nie było gąbki, na lekcji zdjął z siebie
mundurek i starł nim tablicę)
Jak wprowadzać mundurki to wprowadzać, a nie tak jak to
Giertych urządził...
mundurki są głupie niepotrzebne i drogie w niektórych
szkołach nie ma ich ale jak mówią żeby wszyscy byli równi
taa tylko gim na inne niż podstawówkA ale mi równośc są
GŁUPIE
mnie się podoba idea mundurków- wszystkie dzieci wyglądają
jednolicie, nie ma ścigania sie kto ma lepszą markę na du***.
Nie ma zatem od pierwszego dnia faworyzowania kogoś kosztem
innej osoby, wszyscy muszą się poznac zanim zacieśnią
stosunki i wyrobią zdanie o innych. Co więcej to swoiste
zespolenie barw, widząc osobę w konkretnym mundurku kojarzymy
ją ze szkołą i zasadami jakie tam panują... Jestem za.
Dopóki wyglądają profesjonalnie i elegancko a nie tak, ze
każde dziecko ma inną szmatkę na sobie w klasie.
Odpowiadasz użytkownikowi GosiaczekOsa
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.