Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

20
GingerHot
Jak zerwać z chłopakiem, który stawia opór?
Pytanie zadał(a) GingerHot, 11 lutego 2009, 11:57
Moja siostra próbuje zerwać z chłopakiem, ale za każdym razem jak o tym wspomina to on wpada w szał i grozi, że ją zabije jak go zostawi. Co najgorsze ona się go boi i nie potrafi się mu przeciwstawić!! Nie wiem jak jej pomóc, może wy mieliście podobna sytuację?? Tylko nie piszcie,żeby się mu postawiłam, bo tego już próbowała i jest jeszcze gorzej!!

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (20)

Odpowiedział(a): killme, 11 lutego 2009, 13:11 [#odpowiedz]
-2
killme
nasłać na śmiecia należy kumpli i niech mu dupe skopią! Po za tym jak naprawdę sie boi jego pogróżek niech z tym idzie na policje ale najpierw niech go nagra telefonem, co gada..

Odpowiedział(a): Darkangel, 11 lutego 2009, 15:13
-1
Darkangel
killme ma racje , niech ona nagra te jego pogróżki i niech zgłosi to na policję

Odpowiedział(a): margot, 23 marca 2009, 21:28
0
margot
nie sadze zeby wyslanie kumpli bylo dobrym wyjsciem najwazniejsze jest pokazac ze sie nie boisz i tyle

Odpowiedział(a): gradian1990, 11 lutego 2009, 13:26 [#odpowiedz]
2
gradian1990
Taa, oczywiście...
Przemoc rodząca przemoc, najlepsze rozwiązanie?
W "Ekspresie reporterów" był podobny przypadek...
Doszło do tego, że dziewczyna nie wychodzi z domu w ogóle..
Chora "miłość"..

Odpowiedział(a): valeria85, 11 lutego 2009, 16:39 [#odpowiedz]
0
valeria85
Właśnie znów przed chwilą była akcja...nagrałam rozmowę..tym razem wygrażał się, że jak wezwiemy policję to zabije całą naszą rodzinę..to jest psychopata ...

Odpowiedział(a): gradian1990, 11 lutego 2009, 19:29 [#odpowiedz]
1
gradian1990
jednak musisz się skonsultować z osobą biegłą w prawie, która mogłaby Ci poradzić jakie kroki powinnaś zastosować...
finalnie i tak będziesz musiała skontaktować się z Policją... pełnoletni odpowiadający w obliczu prawa za groźby karalne dostają karę grzywny, ograniczenia wolności, lub 2 lata pozbawienia wolności

Odpowiedział(a): gość, 14 lutego 2009, 22:05 [#odpowiedz]
0
gość
zajebac mu

Odpowiedział(a): gość, 17 lutego 2009, 08:55 [#odpowiedz]
-1
gość
jaja sobie robicie,policja może podziałać jako straszak.ale w tej sytuacij nic nie zrobią,wiem coś o tym.a takie sprawy zgłasza się do prokuratury gdzie karzą wszystko opisać podać świadków no i sprawie nadają bieg jest dochodzenie sprawa troche leżakuje i przychodzi umorzenie taka jest nasza policja.masz 20 l lub mniej to może powiedz ojcu może niech pogada z kolegą tylko niech go za bardzo nie uszkodzi jeśli nie to zasuwaj na policje,może się przestraszy ale musisz to zrobić jak najprędzej bo kolega poczuje się zbyt pewnie.Jeśli nadal będzie się odgrażał postaraj się o świadków z poza rodziny.
a i jeśli ,,rozmawiacie''to nie mów:zerwe z tobą,dzwonie na policje,naśle na ciebie kolegów itp bo to drażni i różnie się kończy.liczą się czyny.do niczego nie namawiam.życzę powodzenia pozd...

Odpowiedział(a): gość, 17 lutego 2009, 08:55 [#odpowiedz]
1
gość
jaja sobie robicie,policja może podziałać jako straszak.ale w tej sytuacij nic nie zrobią,wiem coś o tym.a takie sprawy zgłasza się do prokuratury gdzie karzą wszystko opisać podać świadków no i sprawie nadają bieg jest dochodzenie sprawa troche leżakuje i przychodzi umorzenie taka jest nasza policja.masz 20 l lub mniej to może powiedz ojcu może niech pogada z kolegą tylko niech go za bardzo nie uszkodzi jeśli nie to zasuwaj na policje,może się przestraszy ale musisz to zrobić jak najprędzej bo kolega poczuje się zbyt pewnie.Jeśli nadal będzie się odgrażał postaraj się o świadków z poza rodziny.
a i jeśli ,,rozmawiacie''to nie mów:zerwe z tobą,dzwonie na policje,naśle na ciebie kolegów itp bo to drażni i różnie się kończy.liczą się czyny.do niczego nie namawiam.życzę powodzenia pozd...

Odpowiedział(a): gość, 17 lutego 2009, 09:01 [#odpowiedz]
0
gość
w morde znowu dubel,a to sobie poczytajcie.

Odpowiedział(a): gość, 17 lutego 2009, 09:08 [#odpowiedz]
1
gość
i jeszcze jedno MUSISZ się mu postawić i być KONSEKWENTNA.
Ale wcześniej nie dało się wyczuć że on coś ma z głową?

Odpowiedział(a): gość, 17 lutego 2009, 09:08 [#odpowiedz]
-1
gość
i jeszcze jedno MUSISZ się mu postawić i być KONSEKWENTNA.
Ale wcześniej nie dało się wyczuć że on coś ma z głową?

Odpowiedział(a): valeria85, 19 lutego 2009, 12:43 [#odpowiedz]
0
valeria85
No właśnie był taki trochę zwariowany, ale myślałam, że się zmieni Ja uważam, że każdemu należy się szansa i chciałam mu ją dać! Nie wiedziałam jeszcze jakie mogą być tego skutki
A co do wieku to mam 24 lata, aż wstyd się przyznać, że nie mogę sobie z tym poradzić

Odpowiedział(a): muminek1177, 19 lutego 2009, 13:17 [#odpowiedz]
0
muminek1177
Jaki wstyd?ludzie się nie zmieniają (niestety)a jedynie dobrze maskują(nie na długo) a życie jest za krótkie
by się krzywdzić.a wiele ludzi tego nie rozumie.Możesz kiedyś napisać jak z tego wybrnełaś.
A ja już się nie dubluje i wszystkich pozdrawiam

Odpowiedział(a): Taxus, 20 lutego 2009, 22:20 [#odpowiedz]
0
Taxus
15 cm stali w brzuchu powinno załatwić sprawe. Pójdziesz siedzieć ale wypuszczą Cie za dobre sprawowanie po kilku latach i więcej takich problemów mieć nie będziesz albo niech dobrowadzi do intymnej sytuacji i gdy bedzie miało dość ci do czego, to sprytnie ukrytą żyletką zrób porżadek z jego interesem.

Odpowiedział(a): emiilci00, 22 lutego 2009, 20:08 [#odpowiedz]
-1
emiilci00
Policja tu nic nie pomoze... Jedynie co może pomoc to silna wola i kilku silnych kolegow co beda wiedzieli co z nim zrobic

Odpowiedział(a): pepej94, 24 lutego 2009, 09:09 [#odpowiedz]
-1
pepej94
walnąć mu z pół obrotu a potem kamehame XD

Odpowiedział(a): wietzkov, 25 lutego 2009, 12:32 [#odpowiedz]
1
wietzkov
a ile ma lat... jak to jakis g*wniarz to faktycznie, niech go ktos dobrze przekopie, gorzej jak jest starszy, wtedy takie metody moga byc juz nieskuteczne...

Odpowiedział(a): GingerHot, 25 lutego 2009, 20:38 [#odpowiedz]
0
GingerHot
Ma 26 lat...

Odpowiedział(a): wietzkov, 28 lutego 2009, 18:21 [#odpowiedz]
0
wietzkov
e, to watpie zeby pięści czy buty poskutkowaly... na przestrzeni czasu tylko pogorszy to sprawe... stawianie sie i awantury tez nie pomoga bo agresja budzi agresje i kiedys sie skonczy tak ze dziewczyna dostanie w łeb... zbyt mało wiem na ten temat zeby pomoc... nie znam dziewczyny, nie znam kolesia, trudno jest mi cokolwiek powiedziec... ale napewno jest jakies wyjscie...

Odpowiedział(a): valeria85, 29 marca 2009, 11:43 [#odpowiedz]
0
valeria85
Dziękuję za wszystkie komentarze Chciałam się tylko pochwalić, że udało mi się zerwać z chłopakiem Trochę to długo trwało, ale po ponad roku udało się Skorzystałam z kilku rad które tu pisaliście, a przede wszystkim musiałam być stanowcza i się nie łamać Jeśli ktoś kiedyś będzie miał podobny problem to może się kierować do mnie

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
27
18
8
9
12
18
18
29
28
14
12
52
12
13
10

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1021)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4929)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (375)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (277)Polityka (118)
Praca (444)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (312)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (831)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18027, Odpowiedzi: 327600