Wesołych, radosnych, ciepłych świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego Roku życzy pepej94 dla wszystkich pytajniaków [ nawet dla tych najgłupszych, bo święta to magiczny czas w którym powinniśmy być zgodni :P]
PS. Zdrowia, szczęścia, pomarańczy- niech Wam chu.j po zębach tańczy :D
Dziéki pepej Kochany jestes
I wzajemnie najlepszego Niech te swiéta bédá
familijne, pachnace choinká i cynamonem , a podczas wigilii niech panuje
radosny nastrój, i Nowego Roku 2010 obfitujácego w same sukcesy
Tobie pepej i reszcie
Pytajniaków Love You All
Dziéki za cudowny czas
spédzony z Wami tego roku i czekam na wiecej w przyszlym
A ja, żeby takie pytanie dodało UHU, lub inne ścierwo(heh nowa
nazwa) to bym od razu do moderacji
zgłosiłł, bo to nie jest pytanie... ale, że te piękne
życzenia napisał pepej, który należy do tej mądrzejszej
kadry PyTajniaków, zostało mi tylko podziękować
Ale moje święta nie będą za fajne. Przedwczoraj przyszło
powiadomienie z sądu, że rozprawa o rozwód moich rodziców
odbędzie się w innym sądzie...
Wiadomo już na pewno, że to koniec ich związku... Teraz
pozostaje pytanie: gdzie spędzimy(ja i mój brat) święta-trochę tu, trochę tam...
Ale jeszcze gorsze jest to, że na jednej z rozpraw zapytają
się mnie, gdzie chcę mieszkać... I to będzie
najtrudniejsze
No ale ja nie chcę Wam psuć nastroju i żebyście w święta
myśleli, ciekawe, co tam u Puszka, więc się bardziej
rozpisywać nie będę...
Z mojej strony życzę Wam wszystkim(nawet ścierwu) wszystkiego
najlepszego(a ścierwu dobrych psychiatrów), dużo zdrowia, szczęścia,
wspólnie spędzonych świąt z rodziną, abyśmy się spotkali w
nowym roku na Pytajni, mało smutków, wielu radości i przede
wszystkim, abyście pamiętali, że rodzina jest najważniejsza i
że to dla niej, tylko dla niej żyjecie, nie dla pracy,
pieniędzy, alkocholu... tylko dla rodziny....
Ach Puszku pewnie Ci ciężko
przykro mi i chyba wszystkim tutaj, że tak się stało
Ode mnie dla wszystkich tutaj także Wesołych Świąt I oby przyszły rok był lepszy od
tego który jest teraz
Odpowiadasz użytkownikowi Esme1234
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Puszek1245, 17 grudnia 2009, 21:09
0
Ciężko, ale da się przyzwyczić...
Ale nie miałobyć smutania się, jak to by moja koleżanka
określiła
trzeba się cieszyć tym, co się ma
i tak prędzej czy później by się rozwiedli bo już od
ostatnich trzech lat byli tak już na prawdę nieznośni, a co
się mają jeszcze bardzeij kłócić i w końcu pozabijać, to
już niech się lepiej rozwiodą i może po jakimś czasie
zmienią do siebie stosunek i zrozumieją swoje błedy... ale
niech już się nie schodzą, mnie już i tak oni za bardzo nie
obchodzą, ale ja się najbardziej martwię o mojego 10-letniego
brata, który to najbardziej ze wszystkich przeżywa... płacze
zawsze i ogólnie zawsze chodzi smutny... ja to jestem buntownik
i smutas, ale czasami coś tam wesołeho powiem, bo podobno mam
poczucie humoru... i tak już nigdy nie będzie normalnie... mi
przy kłótni z jednym z rodzicó zawsze się trzęsą ręce
trochę, bo jestem przez tę całą sytuację bardzo
znerwicowany, a ostatnio się pogorszyło.... opuściłem się w
nauce, zdarza mi się, że jest mi słabo, ostatnio straciłem
przytomność i wylądowałem w szpitalu(chyba w
październiku)... teraz prawie nic nie jem, bo po prostu nie mam
apetytu... skoro ja mam takie skutki, a mam dosyć mocny
charakter, to co będzie z moim bratem przecież to jeszcze dziecko....
dobra, mieliśmy się nie smucić, a ja znowu się rozpisałem i
się użalam nad sobą, a na świecie jest wiele gorszych
rzeczy: bieda, głodujące dzieci, niesprawiedliwość...
dzieki za życzenia i nawzajem dla wszystkich
Puszku nie martw sie,mioi rodzice też się rozwiedli jakoś
przed świetami rok temu i świeta są katasrofalne ci powiem bo
jestem tylko ja i mama ale oczywiście jest rodzina i te sprawy
ale od tamtego czasu nie lubie swiąt wspieraj brata bo teraz tego mu
trzeba,miłości i ciepła. ja ciężko to przeżyłam ale
stanełam na nogi i z wami też tak będzie.więc Puszku trzymaj
się,tak jak pisałeś rodzina jest najważniejsza więc ciesz
sie nią i spędzaj dużo czasu z bliskimi,tata mama. bo ich masz
mój ojciec zapomina o mnie w święta więc chyba nie masz tak
żle bo masz tych rodziców.pamiętaj będzie dobrze tyko sie nie
poddawaj
Puszku bardzo nieładnie się zachowałeś nie wiem czy zauważyłeś ale to
pytanie takie troche świąteczne a to że Twoi rodzice się
rozwodzą nie upoważnia Cię do tego byś kogokolwiek nazywał
,,ścierwem" chyba nie jesteś EMO więc nie użalaj się nad
sobą, wyobraź sobie że nie tylko Twoi rodzice się rozwodzą
lub rozwiedli
Jakoś wcześnie te życzenia bo jeszcze ciut zostało do świąt
ale niech będzie Życzę
wszystkim z pytajni wszystkiego najfajniejszego, Mikołaja
bogatego, Nowego Roku pomyślnego a Tobie pepej życzenie bonus:
Ch.u.j Ci w du.pe bez rymu ale
morał jest zachowany.
Tak, miałem siedem lat a siorka sześć, trochę głupio że dla
niektórych matek ważniejsza jest własna d..a jak dzieci, nie
osądzam ale bardzo dobrze znam temat i wiem co pisze
ale są różne powody rozwodów czasem nie można inaczej ....
więc nie ma co osądzać. Puszek pisał że było nie ciekawie
więc chyba żle sie nie stało ale jednak się cierpi
No fakt nie zazdroszczę puszkowi i to jeszcze w takim okresie,
no ale w tym temacie mieliśmy się weselić a teraz każdy by
chciał coś fajnego napisać no ale po przeczytaniu tego co
napisał puszek każdy ma jakieś hamulce. Mógł chociaż
napisać że przeżywa ciężki okres i dodać jakieś życzenie
od siebie. Pamiętajmy w święta zdarzają się cuda ...
niky mu przecież nie zabrania pisania o swoich uczuciach,jak
kiedys napisał Killme jesteśmy ledną wielką rodzina a rodzina
sie wspiera. nie chce sie tu z nikim kłucić,kazdy ma swoje
zdanie na ten temat . dobra koniec tego tematu. i muminku kto tu
bluzga i obraża innych
Odpowiadasz użytkownikowi Nostie
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): muminek1177, 18 grudnia 2009, 12:34
Do muminka: Ścierwem nazywam tych użytkowników, którzy sobie
na to zasłużyli...
Do proszka: No właśnie zauważyłem, że zrobił się jakiś
wątek pocieszania mnie i to nie za fajne, bo ja wam nastrój
świąteczny popsułem, za co przepraszam...
do roya: Przecież napisałem Wam życzenia...
do Nostie, czarnej owcy, Esme i czyczka: Dziękuję za
wsparcie.
A i jeszcze do muminka: Moi rozwodzą się dla tego, że tata
pije, a mama jest za granicą i pracuje, a my czujemy się jak
pożuceni, bo tak na prawdę, to ani jedno, ani drugie jakoś z
nami dużo czasu nie przebywa..
A i nie pocieszajcie mnie, bo ja tego nie lubię, wolę w
samotności przeżywać smutki, a w tym pytaniu jakos mnie
poniosło i się rozpisałem...
killme: A mi za co by się dostało
A i muminku(po raz 3,) : czy słowo ścierwo jest aż takim
bluzganiem a i nie napisałem
dokładnie, o kogo mi chodzi, więc się nie czepiaj... Ja tamto
pisałem pod wpływem impulsu i wydaje mi się, że każdemu się
zdarzy, że najpierw coś napisze, powie, stwierdzi, a potem
dopiero się nad tym zastanawia....
a i do pepeja oczywiście: ten tekst jest super
Odpowiadasz użytkownikowi Puszek1245
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): muminek1177, 18 grudnia 2009, 23:03
0
No prawie wszystkim dowaliłeś
a chciałbyś aby na Ciebie tak ktoś mówił?Nie czepiam się po
prostu to mi się nie podoba i zwróciłem na to uwage
Ja kiedyś napisałem tutaj coś na śpiąco ale później
przyznałem się do błędu... a i chyba wiemy o kim pisałes i
proszę nie odpisuj mi