hm...nie wiem muminek o co Ci konkretnie chodzi.....ja malam na mysli to ze np. kobieta
mowi do faceta ze ma fajny krawat ...a wcale tak nie mysli
hehe(sorry ze taki denny przyklad ale nie moglam nic innego
wymyslec)a z reszta faceci tez co innego mowia co innego
mysla....
W moim przypadku jeśli mówię nie znaczy to niepodważalnie i
bezwarunkowo NIE a jeśli mówię
tak, to znaczy to TAK
Wydaje mi się, że my kobiety powinnyśmy zmienić trochę
podejście do tego... Faceci już mają wystarczająco ciężko
czasem odgadnąć o co nam chodzi, muszą znosić nasze humory i
fochy, PMS i takie tam inne rzeczy, że dokładanie im jeszcze
kolejnych zagadek jest zbyt brutalne Panowie w większości chyba lubią
jasne i proste komunikaty, tzw "kawę na ławę", a nie
główkowanie się i zastanawianie co też miałyśmy na myśli
mówiąc "nie" i czy na pewno to znaczyło "nie", a może
chciałyśmy czegoś, ale powiedziałyśmy "nie" dla zasady
Trudno jest rozkminić jak to jest z nami Kobietami i wątpię, aby jakiemuś facetowi
kiedykolwiek się to udało a
jeśli coś takowego się wydarzy, ten pan powinien otrzymać
Nagrodę Nobla w dziedzinie "Stuprocentowe zrozumienie kobiet"
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo hehehehe niektóre mówią tak myśląc nie,
inne odwrotnie, dlatego głównie podrywam na http://ekstaza.pl bo wiedza czego chca P