dla dziecka nie pieniądze.. lepiej kupić co dziecku da frajdę
xD za 100zł mozna kupić jakiegoś dużego już wypasionego
misia to sprawi dziecku
radość xd
Odpowiedział(a): gość, 20 marca 2009, 18:16[#odpowiedz]
0
Wydaje mi się, że lepiej dać mu tą stówe. Dzieci potem
będą rywalizować kto więcej dostał itp. A później będzie
mógł podjąc swoje pierwsze dorosłe decyzje jak zarządzac
pieniedzmi mimo ze te inwestycje beda dotyczyly ... zabawek hehe
300 hmm to nie jest tak hop-siup, jeżeli jest się "tylko"
ciocią. Ja bym zrobił tak że skumał się z jakimś
wujkiem/ciotka i razem coś fajnego kupić np. ww PS2 + jakaś
gierka
Nie za ciekawa sytuacja. Stówy lepiej nie dawać - dziwnie to
będzie wyglądało jak reszta da po 400 zeta .. Może mp3
jakieś porządne? A najlepiej poproś rodziców żeby Ci dali z
jakieś 50 zeta każdy i kupisz mp4 [nie wiem czy są za 200 zł]
w każdym razie, ja stawiam na mp3 .. Każdemu się przyda. Nie
znam osoby, która nie lubiała by słuchać muzyki po za tym drogo Ci nie wyjdzie Pozdrawiam
100 zł... Moim zdaniem najlepiej byłoby je po prostu dać, a
nie przeznaczać na prezent, który mimo najlepszych chęci może
się okazać 'nie taki jak miał być'.
"Stówy lepiej nie dawać - dziwnie to będzie wyglądało jak
reszta da po 400 zeta .."
NaTT15, rany julek, czy to naprawdę takie ważne, ile dostanie?
Wyobraź sobie, że nie każdy dzieciak patrzy tylko na to ile
kasy dostanie. "Po 400 zeta".. W mordę, ja dostałem 800 zł
łącznie i jakoś mi to wisiało.
Jeśli chłopak jest rozsądny i wie, o co chodzi w komunii to
nie zwróciłby uwagi (o obrażaniu się nie wspomnę) nawet
gdyby mu dać dychę... Zwłaszcza gdyby dostałby ją od 'tylko
cioci'.
Jeśli jednak zdecydować się na prezent to oczywiście
radziłbym się 'skonsultować' z innymi, żeby nie kupić dwóch
takich samych rzeczy..
temat satanistyczny na tej stronce jest zajebisty a wracając do tematu, jesteś
młoda więc daj mu tą stówę, jeszcze parę lat temu to się
kupowało jakieś gry planszowe, drobne upominki, teraz młodzi
są wymagający. W świecie wszech obecnych komórek, komputerów
i gier naprawdę trudno coś kupić, a nóż akurat na coś
zbiera a ta stówka mu się przyda.
Odpowiadasz użytkownikowi roy3000
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 23 marca 2009, 20:02
0
Blue, nie każdy, kto nie idzie do komunii, musi być od razu
satanistą...
Roy3000, a nuż, widelec akurat na coś uzbiera. To się pisze
przez u ! (Tobie powinni byli kupić słownik ortograficzny - bez obrazy, taki joke )
10-letnie dzieciaki w dziesiejszych czasach interesują sie
raczej elektronicznymi zabawkami.
Polecałabym mp4 np ta jest fajna i niedroga: http://allegro.pl/item586488420_najtaniej_mp4_1_8
_lcd_1gb_5_kolorow_glosnik.html
i jeszcze zostałoby Ci na jakąs bombonierke i kartke
A jeżeli nie chcesz kupowac nic elektronicznego to kup mu jakąs
fajną piłke,starczyłoby Ci nawet na jakąs firmową
Proponuje jakiegoś fajnego pendriva. Np.
Corsair Voyager 8GB - dobrej jakości, kolorowy wodoodporny wg
mnie fajny dla dziecka lub SanDisk Cruzer Contour 4GB - modny
gadżet, dożywotnia gwarancja. Za każdy z nich nie dasz wiecej
niż 100 (przynajmniej kupując przez neta),
Odpowiedział(a): gość, 16 kwietnia 2009, 19:09[#odpowiedz]
0
Ja też radzę coś z elektronicznych, ale zorientuj się co on
lubi, jakiś sport może chciałby uprawiać albo coś... Po za
tym musisz uważać żeby nie kupić mu czegoś co już ma.
Mi na przykład moja ciocia kupiła rakietę tenisową. Od 3
klasy zaczęłam trenować i kocham ten sport do dzisiaj...
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 17 kwietnia 2009, 15:14[#odpowiedz]
0
mp3?mp4?moze jakas piłka do nogi/kosza z duzym fajnym znaczkiem
nike? zeby sie miał czym pochawlić
ja też radzę pieniądze....może dzieciak na coś chce sobie
uzbierać..
Odpowiadasz użytkownikowi xrozowyxlakierx
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 18 kwietnia 2009, 14:24[#odpowiedz]
0
coś za 100zł..hmmm
może mp4?
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 27 kwietnia 2009, 19:13[#odpowiedz]
0
nie sądzę żeby pieniądze to był dobry pomysł chociaż
zależy co się lubi. jak juz pisałam, trzeba go delikatnie
wybadać: jeśli na coś rzeczywiście zbiera, to można dać mu
pieniądze albo z kimś innym np. z rodziny się złożyć i mu
to kupić. Kasa i tak mu wtedy zostanie .
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 07 maja 2009, 09:35[#odpowiedz]
0
Hmmm, my mamy w tym roku komunię chrześniaka i długo
zastanawialiśmy się co kupić. Pieniążków mamy nie wiele,
poza tym nawet jeśli mielibyśmy większe możliwości finansowe
to i tak nie szalelibyśmy bo to w końcu komunia.. Jak słyszę,
że ludzie kupują laptopy, wkładają 1000 do koperty to jestem
przerażona bo nam nikt nie dał tyle w ramach prezentu
ślubnego. Miśkowi kupiliśmy w końcu kierownicę do komputera,
bo chłopak lubi się pościgać (taki mały fan Kubicy ). Wybór padł na tą: http://merlin.pl/Kierownica-Genius-Twin-Wheel-F1-
PC-PS2-Wheel_Genius/browse/product/208,608566.html bo ma
dużo bajerów za stosunkowo nie duże pieniążki, a wiadomo
dzieci lubią bajery. Teraz tylko musi doczekać do 17 maja. Mam
tylko nadzieję, że mąż jej sobie nie przywłaszczy
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 09 maja 2009, 15:26[#odpowiedz]
0
patrz jak wyżej! Sama chętnie bym się pościgała na z
kierownicą do komputera, ale niestety. Moja siostra dostanie od
rodziców komputer, od dziadków monitor. Nie wiem po co tyle
wydawać skoro od drugiego roku życia korzystała z mojego i
dotąd jej to nie przeszkadzało...
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 11 maja 2009, 08:59[#odpowiedz]
0
No to po komunii, młody bardzo się ucieszył. Siedział w tej
swojej albie i kręcił kierownicą całe popołudnie. Narzekał
tylko, że nie zabrali do restauracji komputera, i że to w
ogóle głupi pomysł jeść obiad w restauracji, bo jakbyśmy
zjedli jak normalni ludzie w domu to on by poszedł z wujkiem do
swojego pokoju i by sobie pograł
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 02 czerwca 2009, 14:20[#odpowiedz]
0
na pewno nie kase , przepali przepije i wogole zloty lańcuszek / medalik wystarczy
proponuję jakiś inny ciekawy prezent. Ja dla swojego
chrześniaka postanowiłam kupić odtwarzacz iRiver T60 4GB za
254 zł. Sama bym chciała taki dostać, bo jest zasilany na
baterie R3 co jest teraz ewenementem, a jak dla mnie jest lepszy
w podróżach, bo jak skończy mi się bateria w pociągu lub
samolocie to jestem uziemiona. Znalazłam taki model w hihawie
chyba najtaniej.
Lis ma rację. Zwierząt się nie daje na takie okazje, nie
wiadomo czy dziecko będzie się zwierzątkiem zajmowało, potem
taki piesek lub kotek ginie w okrutny sposób. Wiem wiem, może
to być świnka morska lub chomik ale tym również trzeba
poświęcić czas... takie maleństwo cierpi. Ja uważam że
fajnym prezentem jest zilustrowana biblia dla dzieci.
No co wy, zwierzęta na komunie? Może właśnie jakiś
odtwarzacz. Ja znalazłam dla mojego chrześniaka, zestaw gir
komputerowych i w dodatku były fajnie przecenione. Niestety nie
mieli możliwości przelewu pieniędzy przez http://bezpiecznyprzelew.pl/ i gry doszły
dwa dni po komunii i w dzień
uroczystości świeciłam oczami .