Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

43
kurekq
Co sądzisz o przeklinaniu?
Pytanie zadał(a) kurekq, 22 stycznia 2009, 22:39
Wulgaryzmy: patologia społeczna czy normalne slowa jak kazde inne. Czy osoby uzywajace przeklenstwa sa niekulturalne

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (43)

Odpowiedział(a): killme, 23 stycznia 2009, 08:05 [#odpowiedz]
4
killme
zawsze pomaga wyrazić emocje xD

Odpowiedział(a): aga006, 23 stycznia 2009, 13:41 [#odpowiedz]
0
aga006
mwhahaha. niby tak, ale ja nie przepadam za przeklinaniem... a te emocje które "dzięki" nim wyrażamy są przeważnie negatywne to zresztą zależy też od wychowania.

Odpowiedział(a): NaTT15, 23 stycznia 2009, 14:04 [#odpowiedz]
1
NaTT15
Hmm ja niby jestem 'kulturalną dziewczyną' ale zdarza mi się przyklnąć a w szczególności jak mnie młodsza siostra wkurza Wrr nienawidzę tego .. Ale moim zdaniem tak w miejscu publicznym np. restauracja czy autobus to nie jest kulturalne.. Niektórym może się to nie podobać .. ja osobiście nic nie mam jak ktoś raz sobie przyklnie no ale jak co drugie słowo to kurrrrrr** to przepraszam bardzo ale wkurza mnie to na maxa

Odpowiedział(a): Sharq, 23 stycznia 2009, 21:16 [#odpowiedz]
0
Sharq
Ja tak samo. Przeklnę pod nosem. Na codzień w gronie przyjaciół może mi się zdarzy, ale jak widzę osobę, co innych słów nie zna to mnie drażni. Staram się unikać tego

Odpowiedział(a): gość, 06 lutego 2009, 01:17
-1
gość
Dzieki Bogu ze mnie rodzice wychowali bez przeklinania(moi rodzice tez nie klna) i nie mam z tym problemow xD

Odpowiedział(a): Depeszka, 24 stycznia 2009, 12:40 [#odpowiedz]
1
Depeszka
Mi to pomaga pozbyć się negatywnej energii...wyładowuje się wtedy fizycznie (jeżeli mam takie możliwości) lub bardziej psychicznie i słownie. Robię to raczej w zaciszu, bo nie chcę nikogo zirytować. Natomiast uważam to za niestosowne publicznie np: na ulicy, w środkach komunikacji miejskiej, restauracjach itd.

Odpowiedział(a): gość, 24 stycznia 2009, 15:56 [#odpowiedz]
0
gość
jest kul

Odpowiedział(a): delete, 24 stycznia 2009, 21:39 [#odpowiedz]
0
delete
Zgadzam się z Sharq

Odpowiedział(a): Darkangel, 29 stycznia 2009, 11:29 [#odpowiedz]
1
Darkangel
przekleństwa są już stałym elementem naszego społeczeństwa, za zwyczaj pomagają nam wyrazić emocje ale powinniśmy je stosować z umiarem w końcu trochę kultury nie zaszkodzi

Odpowiedział(a): loganberry, 29 stycznia 2009, 19:01 [#odpowiedz]
0
loganberry
też się zgadzam z Sharq

Odpowiedział(a): NaTT15, 06 lutego 2009, 19:16 [#odpowiedz]
0
NaTT15
A ze mną to nikt

Odpowiedział(a): roy3000, 06 lutego 2009, 23:59 [#odpowiedz]
0
roy3000
przeklinanie jest zarąbiste w filmach (najlepiej Polskich), ogólnie to klnę swobodnie jak gadam z kolegami, ale jak z jakąś panienką to już do niezbędnego minimum.

Odpowiedział(a): gość, 07 lutego 2009, 00:08 [#odpowiedz]
-1
gość
wulgaryzmy w mowie potocznej swiadcza tylko o braku kultury i zlgo wychowania. Osoba przeklinajaca potwierdza wlasne prostactwo i przynaleznosc do marginsu spolecznego. Jedyny dopuszczalny przypadek to n.p. opowiedzenie kawalu, wylacznie w meskim gronie. Ale nie za czesto i bez "przesadyzmu". W ustach kobiety takie slowa nie uchodza. Chyba, ze chodzi o "Tirowki"

Odpowiedział(a): lotus198, 08 lutego 2009, 13:47 [#odpowiedz]
-2
lotus198
wulgaryzmy to tylko słowa, nie mają znaczenia,tak naprawde liczą sie zyny.

Odpowiedział(a): JON, 08 lutego 2009, 14:43 [#odpowiedz]
0
JON
takie słowa, niedługo napiszą nowy słownik poprawnej polszczyzny ,mnie bardzo to razi, zwłaszcza u kobiet

Odpowiedział(a): Szenioritta, 10 lutego 2009, 15:31 [#odpowiedz]
-4
Szenioritta
stanowią miły przerywnik xD przeklinam kiedy mam ochote i tyle

Odpowiedział(a): GingerHot, 11 lutego 2009, 13:38 [#odpowiedz]
0
GingerHot
Przeklinam tylko w sytuacjach ostatecznych tzn. kiedy nagromadzi się we mnie negatywna energia i nie potrafię wyrazić swoich emocji! Staram się robić to kiedy nikt nie słyszy, bo bardzo brzydko to brzmi kiedy dziewczyna używa takich słów :/

Odpowiedział(a): Viking, 17 lutego 2009, 20:43 [#odpowiedz]
0
Viking
pomaga, ale bez przesady. czasami pasuje czasami nie, to trzeba wyczuć xD

Odpowiedział(a): selihel, 24 lutego 2009, 17:01 [#odpowiedz]
0
selihel
slowa jak kazde inne ale z umiarem... tak samo jak nikt nie mowi "toster" co drugie slowo tak samo "k****" tez za bardzo nie pasuje

Odpowiedział(a): Blue, 26 lutego 2009, 19:56 [#odpowiedz]
1
Blue
Znam kolesia, który prawie każde zdanie kończy: "I ch*j" i wcale nie brzmi to chamsko czy wulgarnie. Przeciwnie, zwykle chce mi się z tego śmiać. Osobiście staram się już nie przeklinać, choć nie kiedy wymsknie mi się "o k..." w jakiejś dziwnej sytuacji. U dziewczyn mnie to strasznie razi.

Odpowiedział(a): margot, 24 marca 2009, 14:47 [#odpowiedz]
0
margot
ja to nie lubie przeklenstw, choc sama czasem je uzywam (probuje sie tego oduczyc)

Odpowiedział(a): lukaszturek1999, 27 marca 2009, 17:52 [#odpowiedz]
0
lukaszturek1999
Je nie przeklinam.Nigdy w życiu nie przeklnełem i nie przeklnę.Tak wychowali mnię rodzice.Już mam taki nawyk

Odpowiedział(a): heroin, 04 kwietnia 2009, 10:29 [#odpowiedz]
1
heroin
Sama czasami przeklinam,więc nie bede tego krytykowac.
Przekleństwan rażą gdy są wpowiadane za często lub przez 10-letnie dzieci

Odpowiedział(a): wietzkov, 08 kwietnia 2009, 14:42 [#odpowiedz]
1
wietzkov
zalezy w jakim towarzystwie... z kumplami sypiemy lacina jak szalenia, kiedys probowalismy przez 10min zastepowac bluzgi cenzuralnymi slowami i byla beka bo prawie nie umielismy mowic. ale gdy otoczenie i sytuacja tego wymaga jakos mowa mi wraca i nie mam problemu z nie-bluzganiem.
a co do pytajni to strasznie mi tu cenzura przeszkadza bo czytajac niektore posty k*rwica bierze i wtedy wstawianie tych durnych gwiazdek jest bardzo niewygodne...

Odpowiedział(a): Rinkashimikika, 08 kwietnia 2009, 15:21 [#odpowiedz]
0
Rinkashimikika
No ja sobie czasem przeklnę, ale bez przesady, nie używam k*rwy jako przecinka.

Odpowiedział(a): drt, 01 maja 2009, 14:49 [#odpowiedz]
0
drt
Klnąc łatwiej jest się pozbyć tych negatywnych emocji które w nas drzemią. No i oczywiście to wspaniały przerywnik...XD

Odpowiedział(a): zuzka23, 03 lipca 2009, 16:55 [#odpowiedz]
0
zuzka23
klne czasmi jak mi gul podskoczy no i czasami z radosci tez e tam czasami trzeba sobie pare takich ostrzejszych słowek powiedziec bo i na duchu odrazu lzej

Odpowiedział(a): selena8, 11 sierpnia 2009, 16:49 [#odpowiedz]
0
selena8
dziwne, ale czsami naprawdę trochę pomaga
ale nie jest dobre, z pewnością nie jest to też żadna forma wyrażania siebie

Odpowiedział(a): MegiXparowka, 15 sierpnia 2009, 23:44 [#odpowiedz]
0
MegiXparowka
na ogól nie przeklinam. ale przy moim bracie to się nie da... on jest okropny! xD
szczególnie przeklinam jak jestem bardzo zdenerwowana

Odpowiedział(a): alfik, 13 września 2009, 20:33 [#odpowiedz]
1
alfik
faktycznie pomaga wyrazić emocje ale czasami trochę przesadzam

Odpowiedział(a): julita2710, 13 września 2009, 20:34
0
julita2710
noooo....tak jak ja

Odpowiedział(a): niuniaSko, 13 września 2009, 20:45 [#odpowiedz]
2
niuniaSko
jak szewc staram sie kontrolowac i guzik..:/

Odpowiedział(a): sasor, 12 listopada 2009, 17:48 [#odpowiedz]
0
sasor
uzależnia ... czasem

Odpowiedział(a): Kalientaa, 15 listopada 2009, 12:12 [#odpowiedz]
0
Kalientaa
jak mnie ktoś już naprawdę zdenerwuje to wtedy, a tak to nie. nie cierpię gadać z osobami u których co drugie słowo to "Ja pier****, o k****" itd

Odpowiedział(a): Puszek1245, 12 grudnia 2009, 12:11 [#odpowiedz]
0
Puszek1245
Staram się od pewnego czasu ograniczać, ale różnie bywa

Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 12 grudnia 2009, 12:12 [#odpowiedz]
0
GosiaczekOsa
no ja jakos nie umiem sié tego oduczyc latwo mi przychodzi zemszczenie aczkolwiek w sytuacjach do tego niestosownych potrafié sié powstrzymac.

Odpowiedział(a): alfik, 12 grudnia 2009, 12:25 [#odpowiedz]
0
alfik
spróbujcie zrobić w klasie narodowy dzień bez przeklinania ja próbowałem parę razy ale się nie udało

Odpowiedział(a): edisooonik, 12 grudnia 2009, 18:20 [#odpowiedz]
0
edisooonik
no cóż z tym jest jak z np. papierosami. Zaczniesz i nie możesz się pohamować. Potem potkniesz się i od razu na myśl przychodzi ci tylko jeden wyraz: kur**

Odpowiedział(a): listless, 19 grudnia 2009, 10:37 [#odpowiedz]
0
listless
staram się nie przeklinać. ale wiadomo czasem człowieka ponosi .

Odpowiedział(a): smile4vere, 03 stycznia 2010, 20:56 [#odpowiedz]
0
smile4vere
Ja przeklinam , ale muszę się oduczyć . Teraz szczerze mówiąc osoba która nie przeklina bardziej zwraca na siebie uwagę, wydaje sie milsza i wgl . Przeklinanie to wyładowywanie emocji jak dla mnie . Podobno "amerykańscy naukowcy" odkryli że jak się przeklina to tłumi się ból fizyczny , a więc calkiem przydatne . Ja przeklinam "po angielsku" też (fuck , shit itp) , wydaje mi się ze brzmią mniej wulgarnie , ale jednak są wulgarne . Ale i tak musze z tym skończyć . Przypomniał mi się tekst Więckiewicza z filmu "Vinci" - Zajek*rwabiście

Odpowiedział(a): cukierkowalala, 13 listopada 2010, 09:39 [#odpowiedz]
0
cukierkowalala
hyhy x d
myyyy xd

Odpowiedział(a): Karmelek, 13 listopada 2010, 10:43
0
Karmelek
Można jakieś tlumaczenie?

Odpowiedział(a): lelos, 30 grudnia 2010, 16:06 [#odpowiedz]
0
lelos
pomaga troche sie pozbyc tych negatywnych emocji

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
22
8
2
8
13
6
14
13
17
9
8
2
1
4
7

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (753)Dom (1021)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3613)Gry (494)
Hobby (446)Inne (4929)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1289)Moda (375)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (277)Polityka (118)
Praca (430)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (312)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (830)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18002, Odpowiedzi: 327494