Cześć, mam na imię Mateusz i mam do Was Kobietki pytanie :)
Myślę, że wśród nas są dziewice, a także już te w szczęśliwym związku z tym jedynym. Chciałbym się dowiedzieć jak wy odczuliście czy będziecie odczuwać utratę swojej cnoty z tym jedynym. Nie wiem czy dobrze pisze, to co chce przekazać... Gdy zrobicie, to po raz pierwszy z chłopakiem / jesteście na to gotowe, to jakoś bierzecie to do siebie "- Tak, to jest ten chłopak, mój pierwszy i bardzo go kocham chce z nim być, jestem gotowa żeby z nim to zrobić, czy może jednak, po prostu mu się oddajecie i nic większego to dla Was nie znaczy w życiu. Gdy nadchodzi następny partner, to oddajecie już mu się szybciej i szybciej...
Pozdrawiam :)
ja tak samo.Czas jeszcze mam,ale wiadomo,że nie zrobię tego ot
tak z kimś,bo nagle mi się zachce czy jak...będę musiała po
prostu być zakochana i mieć pewność,że oboje tego chcemy i
do tego dojrzeliśmy.
jeszcze nie, nie wiem co będę czuła i narazie to mnie nie
obchodzi..
mam chłopaka starszego o 6 lat, dla nas to jest ważny moment i
nie śpieszy nam się, kiedy nadejdzie odpowiedzi moment to, to
zrobimy ale narazie nie czuję
się gotowa i sądzę,że jestem na to za młoda
Tylko raz sie moze stracic dziewictwo, wiec raczej nie z
pierwszym lepszym. Nie wiem co
o tym myslą inne dziewczyny, ale moje zdanie jest takie, ze
decyzja o stracie dziewictwa powinna byc przmyslana i podjeta bez
zadnego nacisku ze strony drugiego partnera.
wydaje mi się, że po prostu przychodzi taki moment kiedy wiesz,
że ta osoba z którą jesteś, którą kochasz, jest tą z
którą chciałabyś/chciałbyś przeżyć swój pierwszy raz. co
do samego "oddawania" się to trochę mnie śmieszą niektóre
hasła tu na pytajni bo wychodzi na to, że niektóre z was
czekają na księcia z bajki z którym jak się już prześpią
to zostaną do końca życia. wiadomo, że pójście do łóżka
z pierwszym lepszym to nic dobrego, ale takie złudzenia i
naiwność też nie wychodzą nikomu na dobre
moim zdaniem podstawą jest to by w tej danej chwili czuć, że
się tego kogoś kocha, odczuwać wzajemność uczucia jakim go
darzymy i mieć to wewnętrzne przekonanie, że się jest z
właściwym człowiekiem, na właściwym miejscu.
ale może się nie znam .
Odpowiadasz użytkownikowi listless
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.