Gość (5.172.*.*)
Bunt w Sobiborze to jedno z najbardziej dramatycznych i heroicznych wydarzeń w historii II wojny światowej. Sobibór był jednym z nazistowskich obozów zagłady, zlokalizowanym w okupowanej Polsce, gdzie w latach 1942-1943 zginęło około 250 tysięcy Żydów. Obóz ten, choć mniej znany niż Auschwitz czy Treblinka, stał się miejscem jednego z nielicznych skutecznych buntów w obozach śmierci.
Sobibór został uruchomiony w maju 1942 roku jako część Akcji Reinhardt, której celem była eksterminacja Żydów w Generalnym Gubernatorstwie. Obóz był podzielony na kilka stref, w tym strefę przyjęć, strefę mieszkalną oraz strefę zagłady. Więźniowie byli zmuszani do pracy, a większość z nich była mordowana w komorach gazowych wkrótce po przybyciu.
Bunt w Sobiborze miał miejsce 14 października 1943 roku. Przygotowania do niego rozpoczęły się kilka miesięcy wcześniej, kiedy to grupa więźniów, w tym polski Żyd Leon Feldhendler i radziecki oficer Aleksander Peczerski, zaczęła planować ucieczkę. Ich celem było nie tylko uciec, ale także zniszczyć obóz i zabić jak najwięcej nazistowskich strażników.
Plan buntu zakładał zwabienie strażników do warsztatów pod pretekstem przymiarki ubrań lub odbioru przedmiotów, a następnie ich eliminację. Początkowo plan przebiegał pomyślnie – udało się zabić kilku oficerów SS i strażników. Jednak nie wszystko poszło zgodnie z planem. W pewnym momencie alarm został podniesiony, co zmusiło więźniów do ucieczki w chaosie.
Mimo to, około 300 więźniom udało się wydostać poza ogrodzenie obozu. Niestety, wielu z nich zginęło później w wyniku pościgu lub z powodu trudnych warunków, jakie napotkali w lasach. Ostatecznie tylko około 50-60 osób przeżyło wojnę.
Bunt w Sobiborze miał ogromne znaczenie symboliczne. Pokazał, że nawet w obliczu skrajnego terroru i beznadziei, można podjąć walkę o wolność i godność. Bunt ten był jednym z niewielu udanych powstań w obozach zagłady i stanowił inspirację dla przyszłych pokoleń.
W 1987 roku powstał film "Ucieczka z Sobiboru", który przybliżył tę historię szerszej publiczności. Dziś teren byłego obozu jest miejscem pamięci, gdzie odwiedzający mogą oddać hołd ofiarom i bohaterom tego heroicznego buntu.
Aleksander Peczerski: Był jednym z głównych organizatorów buntu. Po wojnie wrócił do Związku Radzieckiego, gdzie przez pewien czas był prześladowany przez władze stalinowskie.
Leon Feldhendler: Przeżył wojnę, ale zginął w niejasnych okolicznościach w 1945 roku w Lublinie.
Archeologia: W ostatnich latach na terenie Sobiboru prowadzone były prace archeologiczne, które odkryły wiele artefaktów, w tym przedmioty osobiste ofiar, co pozwala na lepsze zrozumienie życia i śmierci w obozie.
Bunt w Sobiborze pozostaje jednym z najważniejszych przykładów oporu wobec nazistowskiego reżimu i przypomina o niezłomności ludzkiego ducha w najciemniejszych czasach.