Nie mam żadnego, myślę, żeby sobie jakiś zrobić, ale nie śpieszę się, bo chcę, żeby to było coś wartościowego, coś co w pewien sposób mnie opisuje, symbol a może właśnie napis . Gdzie? Najprawdopodobniej na ręce, od wewnętrznej strony.

Gdzie się wszędzie słyszy, przeglądając różne strony, czy artykuły, nawet te z "przypadku" nigdy nie zdarzyło mi się trafić na coś takiego. I szczerze to pierwsze słyszę.

Żeby to wiedzieć, musiała by być tu jakaś osoba, która wygrała- w co wątpię. I tak jw prawdopodobieństwo dodzwonienia się graniczy z cudem i nie trzeba próbować, żeby to wiedzieć. Poza tym więcej straci się na tych próbach dzwonienia, coś koło 4 zeta, a próbuj tak kilka razy....

*Wszystkiego naraz. Trzeba zachować porządek...jakąś kolejność ;)

Co do pracy nad samym sobą to radzę skupić się tylko na jednej wadzie/ słabości/czy też tym co Tobie przeszkadza (bo inni mogą to widzieć jako zaletę) i pracować nad tym tak długo, aż wypracujesz w sobie siłę by nie ulegać swoim słabościom. Tylko z tym wypracowaniem nie jest łatwo, trzeba się zmuszać do tego ale potem będzie to już przychodzić z łatwością. Wypracujesz jedno, bierzesz się za drugie. Nie próbuj "naprawiać" wszystkiego bo osiągniesz odwrotny skutek ;)

Pewnie będę pracować...

Czyszczę regularnie ale problem w tym, że właśnie system został przeinstalowany, więc raczej nie miało co się zebrać. Póki co wyłączyłam jednego flashplayer'a w chrome (bo ma wbudowany i ten zainstalowany w systemie) i póki co działa lepiej. Być może się kłóciły....zobaczymy. Ale dzięki ;)

Skoro wiesz, że wirus to Ty musiałeś się nabrać?? ;)

Tak, czasem aż tak bardzo, że stanowi to problem...a czasem wcale. Nie wiem od czego to zależy.

Nigdy nie korzystałam i nie skorzystam bo te niby "wróżki" to oszustki, manipulują w perfidny sposób, śmieję się z osób, które z takowych usług korzystają, naiwni ludzie, zero logicznego myślenia :] Oczywiście jak ktoś cierpi na nadmiar kasy to może iść dla jaj :P

Oczywiście, że tak. I każdy ma coś w sobie z dziecka, nieważne ile ma się lat...cechy które nie umierają, pewne zachowania i to jest najlepsze w całej dorosłości :)

Podpisuję się pod tym ;)

I ja również nie jestem w stanie sama siebie ocenić ;)

Rzadko, nie lubię. Nudziara ze mnie :P

Zdecydowanie w czymś wygodnym ;)