Odpowiedzi dodane przez Miiriiam
12 maja 2011, 18:48 do pytania
OPIEKA
Kiedyś czytałam taki ciekawy wywiad w którym kobieta wypowiadała się że pies to w głębi duszy nigdy nie dorastające dziecko . Ciągle trzeba mieć na Niego uwagę . Nie karcić . Istnieją też szkoły dla psów , ale to nie jest zbyt dobry pomysł . Lepiej chodzić na zajęcia gdzie wytłumaczą Ci jak postępować z psem , co powinien jeść itd . Pies powinien nabrać do Ciebie zaufania . Powinien również się dobrze wybiegać żeby nie szkodzić w domu . Proponuję jakieś zabawki , np . RINGO . Coś do aportowania . Mam nadzieję że pomogłam . :)
12 maja 2011, 18:43 do pytania
Co kupić mojej koleżance na 10 urodziny?
Dawno już nie kupowałam prezentu dla dziewczynki , ale może jakąś bajkę o pieskach , niebieskie kolczyki , sweterek , pluszaka .
12 maja 2011, 18:41 do pytania
Sux...
Zawsze jest jakieś światełko w tunelu :)
Ale ja mam podobnie .
Pomyśl że dzisiaj masz zły dzień ale jutro już będzie lepiej a nawet może się poukłada :)
12 maja 2011, 18:38 do pytania
Ciężka sprawa...
Widzę że też całkiem niedawno borykałaś się z podobnym problemem ...
Ja chyba nic mądrego nie doradzę , Chociaż gdy czytam Twój problem mam ochotę Ci powiedzieć żebyś tego nie robiła , zniszczysz sama siebie , nigdy nie nabierzesz do niego zaufania bo zawsze będzie ta niepewność że może nie jest w stosunku do Ciebie szczery . Łatwiej jest komuś doradzać niż sobie . Ciebie chcę "umoralniać" a sama nie potrafię swojego życia poukładać . :)
Jak to jest :) ??
12 maja 2011, 16:17 do pytania
Witajcie . Chciałam zapytać o związek z mężczyzną .
Dziękuję Wam wszystkim za te miłe i bardzo pocieszające słowa , Fajnie że można na Was liczyć , Jarku , twoje słowa są bardzo mądre . Masz rację bardzo trudno jest zarwać z kimś do kogo jest się przywiązanym .
Esme , Ty również bardzo mi pomogłaś , dzięki za odpowiedź , bardzo wsparła mnie duchowo .
Dziękuję jeszcze raz Wam wszystkim .
11 maja 2011, 15:58 do pytania
Witajcie . Chciałam zapytać o związek z mężczyzną .
Dzięki za odpowiedź Ritta . Chyba masz rację potrzebowałam takiego podejścia do sprawy jakie Ty masz i mi radzisz . Jeśli byłaś w takim związku to sama wiesz jak trudno jest odejść . Dziś wieczorem porządnie to przemyśle . Masz rację , poniżam się i dobrze o tym wiem ale nie potrafię ( na razie ) Żyć z myślą że mój chłopak którego ja tak bardzo kocham i szanuje , wcale mnie nie kocha i nie szanuje a co najważniejsze nawet nie zamierza . Myślę sobie teraz że ja go jednak nie zmienię i nawet nie zamierzam , Po co go zmieniać ?? Niech sobie jest , taki jaki jest , ale beze mnie . Dobrze wiesz jak mi teraz ciężko , ale na szczęście są ludzie tacy jak Ty i podejrzewam że większość z Was tutaj taka jest . Pozdrawiam Cię gorąco .