Chodzi mi tu szczególnie o narkotyki,alkohol,papierosy itp.Jak dotrzeć do takiej osoby i pomóc jej w walce?Jak uswiadomic jej ze powinna podjąć leczenie dla własnego zdrowia i innych?Macie doczynienia z takimi ludzmi?
Ale konkretnie do jakiej osoby? Bo ciężko porównać
uzależnienie od papierosów do uzależnienia od narkotyków.
Jeśli zaś chodzi o uzależnienie od alkoholu to wiem coś o
tym. Najczęściej osoby takie nie chcą się leczyć bo nie
widzą problemu. "Jak będę chciał/a to przestanę pić"-
najczęściej taki tekst można usłyszeć. Ale tak ogólnie to
nie pomożesz takiej osobie jeśli ona sama nie zrozumie że ma
problem. Bo co z tego jak będziesz kogoś namawiać do leczenia
jak ta osoba stwierdzi że nie ma problemu. Błędne koło. Wtedy
pozostaje leczenie przymusowe nakazane przez sąd czy kto tam
się tym zajmuje.
Rzeczywiście uzależnienie od narkotyków a papierosów to tak
jakby dwie różne bajki,ale chodzi mi o podejście do takich
ludzi.Jak pomóc takiej osobie w uświadomieniu,że jest sie w
nałogu by mogła podjąć leczenie.
ona sama sobie musi pomóc. Mój tata palił papierosy przez 11
lat. Namawiałyśmy go z mamą, aby spróbował się oduczyć. On
tez chciał. Chodził do lekarza, ten dawał mu tabletki, ale
średnio mu pomagały. W końcu tata zawziął się w sobie i
palił coraz mniej i mniej. Teraz mija 3 miesiąc od kiedy
przestał, je dużo więcej słodyczy, ale to lepsze niż tytoń.
Moja mama pali i ostatnio udało mi się(ledwo) namówić ją na
przerzucenie się na epapierosa. Pokazałam jej szeroki wybór
liquidów z http://www.wapershop.pl/ i
zdecydowała, ze może spórobować. Ja dużo o tym czytałam i
będę jej stopniowo zmniejszac dawke nikotyny az nie bedzie juz
jej palic.
Odpowiadasz użytkownikowi olciapomor
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.