Phii... Edukacja seksualna (WDŻ) jest 20 lat za murzynami...
Ja wdż miałem tylko w gimn. i podstawówce... w podstawówce
mieliśmy o ciąży itp. a w gimnazjum... w gimnazjum mieliśmy
rysunek dwóch chłopców naprawiających rower... i mieliśmy
dodać do tego dialogi kulturalne... jeden chciał go naprawiać
a drugi wywalić... no przecież to jest żałosne... a potem
się biorą niechciane dzieci itp. szkoda słów :/
e tam... wdż do u mnie w gimnazjum przynajmniej było zajęciami
tego typu: rodzina, miłość, przyjaźń, taka bardziej
podręcznikowa wiedza. o seksie było baardzo mało i to też
same psychologiczne regułki. dla mnie to bezsens.
Witam. Chciałem podać kawał odnośnie tematu. W szkole
podstawowej lekcje edukacyjna o sexie. Pani zaczyna z dziećmi
rozmawiać skąd są dzieci. Nagle Jaś podnosi rączkę. Pani
udziela mu głosu a Jaś pyta: Proszę Pani a jak ktoś już
ruch** to może iść na fajka?
a co maja wybrac parke z klasy i niech to robia na stole?
wazniejsza jest milosc, rodzina, antykoncepcja! a reszte kazdy
przecwiczy we wlasnym zakresie. (jako praca domowa)
Ja miałam w podstawówce i teraz w gimnazjum. My już gadamy
normalnie o seksie na WDŻR. A w 3 klasie gm przyjdzie lekarz i
będzie gadał o prezerwatywach i takie tam. Najlepsze było jak
nam pani w podstawówce puściła taki film na którym wszystko
było na żywca Naszczęści
było podzielone na cgł. i dz.
£oj,... pamietam te lekcje w szkole.. masakra to byla... 1,5
godziny smécenia i dennych filmików. To co najbardziej mnie
przerazalo to fakt, ze w pierwszym roku (gdzie ja jeszcze nie
mialam swego pierwszego razu za sobá) jak nam o czyms mówiono
to ja sié nudzilam bo wiékszosc rzeczy juz mialam swiadomione a
dziewczyny sié patrzyly jakby conajmniej wlasnie na ich oczach
tyranozaura spod biurka wykopali. Tépota ogólna. Juz nie
wspomné nawet o tym, jak nawet teraz kolezanka majáca dwoje
dzieci, ze stazem malzenskim dluzszym niz ja zapytala w
towarxystwie co to anal, bo ona czesto o tym cos slyszy ale nie
wie co to. Kurde, zal buly sciska, jak mozna nie znac podstaw ? Z
malpami sie niektórzy chowajá, czy co
moja nauczycielka od WDZ wogóle się nie krępuje..mówi
wszystko na temat seksu..a jeśli próbujemy zadać jej pytanie
na które trudno odpowiedzieć to zawsze wybrnie z tego
odpowiadając dwuznacznie..ale mimo to uważam że dzięki niej
wiele osób ze szkoły przed swoim pierwszym razem zastanowi się
kilka razy czy to akurat teraz jest ten czas..więc ta nauka nam
się przyda!
ja miałam WDŻ ale tylko dwa razy w semestrze..:/
za dużo to nam nie mówili,a potem była akcja że jedna
dziewczyna zaszła w ciąże i od razu zmienili nastawienie
zaczęli pożadnie nauczać i organizować spotkania z
położnymi i ginekologami żeby nam uświadomić że na seks
mamy jeszcze czas....
Potrzebujesz gwiezdnego oświadczenia o celu? Nie szukaj dalej!
Profesjonalne usługi pisania SOP na http://www.sopservices.net/ zapewniają
najwyższą jakość. Wiedzą dokładnie, jak stworzyć
atrakcyjny SOP dostosowany do twoich potrzeb. Powierz im swoje
cele akademickie lub zawodowe!
Odpowiadasz użytkownikowi Wea
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.