Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

18
gentelmanpaul
Kiedy przychodzi czas akceptacji ?
Pytanie zadał(a) gentelmanpaul, 10 lipca 2009, 09:02
wiadomo, ze wiekszosc 14 latkow pila juz alkohol i to czesto w duzych ilosciach. 15- letnie dzieci maja pierwsze przezycia sexualne juz dawno za soba ! ale drobna praca zarobkowa czy tez pomoc rodzicom, to chyba zbyt okropne zajecie? co sadzicie?

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (18)

Odpowiedział(a): KoKs, 10 lipca 2009, 09:52 [#odpowiedz]
0
KoKs
Troche cie nie rozumiem. Odbiegasz od tematu xD
Praca zarobkowa to nic takiego trudnego. Czasem może być nawet fajnie. Są wakacje akurat możesz pujść na zarobek zbierając czeresnie itd. Ja tam chodziłem na truskawki i zarobilem troche
Żeby było fajnie to zrob cos takiego z przyjacielem lub z kolegą z kim takim aby bylo mozna porozmawiac

Odpowiedział(a): Czarnaaa, 10 lipca 2009, 12:33
2
Czarnaaa
Klawisz z przecinkiem Ci się przycina

Odpowiedział(a): maria666avaria, 10 lipca 2009, 12:05 [#odpowiedz]
2
maria666avaria
No ja tez troche nie czaje: pytannie o akceptacji (do czego to nawiazanie?), piszesz o alkoholu,a na koncu pytasz o prace - nie rozumiem...

Odpowiedział(a): chuck007, 10 lipca 2009, 12:49 [#odpowiedz]
2
chuck007
no wlasnie, staram sie Ciebei zrozumiec, ale nie wiem nadal czego chcesz sie dowiedziec.
"wiadomo, ze wiekszosc 14 latkow pila juz alkohol i to czesto w duzych ilosciach. 15- letnie dzieci maja pierwsze przezycia sexualne juz dawno za soba " - to jest straszne i nie ma co nad tym prowadzic dyskusji, bo polowa pytajniowiczow to 14 letnie hanny montanny i zaczna sie zaraz bronic i robic desant, poza tym swiat w tej dziedzinie jest tak zepsuty ze chyba nie ma szans a poprawe
"ale drobna praca zarobkowa czy tez pomoc rodzicom, to chyba zbyt okropne zajecie? " - czy tego czasem nie napisales z ironia, majac na mysli ze dzieci wola sie pukac i upijac zamiast pomagac rodzicom? jesli tak to popieram, kazdy powinien pomagac rodzicom bo to jest jasne jak slonce - oni tyle dla nas robia, dali nam zycie, zabawki jakie chcielismy hehe, wszystko co jest wokol nas jest ich zasluga, niestety duzo dzieciakow nie mysli o tym by ulzyc rodzicom w zyciu codziennym i to jest frustrujace dzieciaki po prostu zaczynaja miec w d*pie rodzicow i ich nie doceniaja, puszczaja sie w wieku 15 lat a ciezko zarobione pieniadze rodzicow wola wydac na popijawe z 0,7

Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 10 lipca 2009, 13:02 [#odpowiedz]
2
gentelmanpaul
dzieci w wieku 14-15 lat sa juz dorosle jesli chodzi o sex i alkohol ale za maltkie zeby pracowac lub pomoc rodzicom. inaczej, mowi kumpel do kumpla: moj syn ma 4 lata i zna wszystkie przeklenstwa! a modlic sie juz umie? no cos ty takie male dziecko?
ja nie mialem potrzeby finansowej zeby pracowac ale i tak sobie lubilem dorobic zeby zaprosic np. dziewczyne do kina za swoje pieniadze a nie tatusia.
czy teraz jasniej sie wyrazilem?

Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 10 lipca 2009, 13:05 [#odpowiedz]
0
gentelmanpaul
chuck007 widze ze mnie rozmiesz wlasnie o to mi chodzilo. a co sadza inni na ten temat. czy to normalne? czy wszystkie dzieci takie sa? moze znacie inne przyklady?

Odpowiedział(a): maria666avaria, 10 lipca 2009, 13:15 [#odpowiedz]
1
maria666avaria
No niestety to jest prawda...Dzieciakom w tym wieku wydaje sie,ze sa juz dorosle,moga robic to na co tylko maja ochote,ale zeby zarobic na swoje imprezowanie,to juz nie laska...

Ale nie mozna tak tego uogolniac...bo jest tez taka mlodziez,ktora miala ciezkie dziecinstwo i z checia pomaga teraz rodzicom...chca pokazac na co ich stac... Jak byli mlodsi nie mieli wszystkiego i teraz chca to nadrobic...

Odpowiedział(a): sakurcia, 10 lipca 2009, 15:14 [#odpowiedz]
0
sakurcia
Proszę może nie odrazu skreślajcie wszystkich młodych osób, że myślą, że są cool, popijająć alkohol i paląc fajki za rodziców pieniądze.... znam bardzo sporą grupę ludzi, którzy tacy nie są.....

Odpowiedział(a): chuck007, 10 lipca 2009, 16:35
0
chuck007
nie skreslamy wszystkich, tylko patrzy,my na ogol, ja niestety znam bardzo malo osob dla ktorych rodzina jest waznejsza od upicia sie w piatkowy wieczor

Odpowiedział(a): error, 10 lipca 2009, 16:33 [#odpowiedz]
0
error
Zgadzam się z sakurcią... mam 16 lat od czasu do czasu pójdę na jakieś tam piwo z kumplami, owszem palę (nie czuję się z tego powodu dumny) ale zarabiam na to sam... sam chce pracować... nie którzy czują się doroślej chlejąc,paląc i imprezując... nie rozumiem takich ludzi którzy TYLKO dzięki temu się czują doroślejsi... ja pracując i zarabiając na swoje potrzeby,zachcianki czuję się doroślej a nie tak jak już wyżej napisałem...

Odpowiedział(a): nygus94, 12 grudnia 2010, 00:00
0
nygus94
u mnie jest podobnie..juz od kilku lat w wakacje dorabiałam.. a w tym roku przepracowalam cale wakacje i w kazda sobote pracuje

Odpowiedział(a): wariatka, 10 lipca 2009, 17:05 [#odpowiedz]
0
wariatka
A ja tam pale i pije nie za rodziców pieniądze i zdarza się często że też za nie swoje ale od mamusi nie biorę na imprezy jedynie na ubrania

Odpowiedział(a): wariatka, 10 lipca 2009, 17:08 [#odpowiedz]
0
wariatka
a takie zachowanie to nie jest dorosłość tylko dziecinada

Odpowiedział(a): NonStop, 10 lipca 2009, 22:30 [#odpowiedz]
0
NonStop
no tak właśnie jest. nikomu się ruszyć du.py do roboty nie chce, ale imprezować chciałby każdy. Do pracy wszyscy są za młodzi, a jeśli chodzi o alkohol, to przecież już dawno nie są dziećmi. :/

Odpowiedział(a): Amelia, 11 lipca 2009, 00:52 [#odpowiedz]
0
Amelia
Mam 14 lat, ale poszłam do szkoły rok wcześniej więc jestem w roczniku z 15- latkami. Moim zdaniem wszystko zależy od wychowania i środowiska w jakim się przebywa.
Co do wychowania: jeśli dziecko jest nauczone szacunku do rodziców i tego że matka nie jest sprzątaczką,a ojciec bankomatem, to naturalne że będzie im pomagać jeśli chodzi o domowe zajęcia, a jak bierze od nich pieniądze na imprezy i takie tam, to mogą się odwdzięczyć ocenami, czy zachowaniem, choć.. to może nie będzie "odwdzięczenie" lecz "zasłużenie" na te przyjemności..
Co do środowiska: trzeba to powiązać z wychowaniem. taki potencjalny rodzic ufa dziecku, że jak wyjdzie z domu to nie pójdzie się nachlać tanim winem na klatce schodowej na osiedlu, lub lub palić i nie wiadomo co jeszcze. Ale na wiele osób wpływ mają znajomi, a nie zawsze jest on dobry.. Niektórzy poczuwają się do (w sumie nie obowiązku w tym wieku..) pracowania na swoje zachcianki, ale wiek im na to nie pozwala lub rodzice się nie zgadzają. Niektórzy są darmozjadami i do 40- stki siedzą rodzicom na głowach nie dokładając ani grosza..
Nie wrzucajmy też wszystkich w wieku 15 lat do jednego worka.
PS Nie wypominajcie mi, jeśli połowa tego co napisałam jest nie na temat. Pisałam co czułam.

Odpowiedział(a): werikeepsmiling, 11 lipca 2009, 18:29 [#odpowiedz]
1
werikeepsmiling
W niektórych przypadkach to wina rodziców. Rozpieszczaja za bardzo swoje dzieci a potem sie dziwia, ze syn czy córka robi co mu sie podoba. Trzeba bylo dziecko nauczyc pewnych zachowan.

Odpowiedział(a): Ciri, 17 lipca 2009, 22:23 [#odpowiedz]
1
Ciri
ja tam mam 16 lat, nie palę i nie piję (jestem z tego dumna, bo na około tyle pokus ), na imprezy wychodzę baaardzo rzadko, no i rodzicom to ja niechętnie pomagam, ale zawsze się staram w jakiś tam sposób jednak pomóc
zawsze gdy poproszą to pomogę, a najwięcej pretensji to mają do mnie, o to że sama z siebie nie palę się do pracy, ale co ja poradzę na to, że moje lenistwo jest silniejsze niż wszystko

Odpowiedział(a): Yachi, 18 sierpnia 2009, 16:51 [#odpowiedz]
0
Yachi
Ja znam DZIEWCZYNY które piją i palą od 2 klasy podstawówki... więc to wszystko robi się posrane.

Odpowiedział(a): sleepycrane, 08 września 2009, 09:34 [#odpowiedz]
0
sleepycrane
No każdy ma po trochę racji, ale czy zaraz wszytkie dzieci muszą wydorośleć i na siebie zarabiać. Każdy wiek ma swoje prawa. Jak patrzę na ludzi w pracy to niektórzy mają po 40 lat i jeszcze są na etapie szkoły podstawowej. Jak jakaś młoda osoba ma możliwość i chęć podjęcia pracy, a jak nie to nie należy zmuszać jeszcze się w życiu napracuje. Pomaganie w domu i nauka w szkole to też praca. A wyniki-owoce tej pracy bardzo szybko się pojawią.

Odpowiedział(a): Adamigo012a, 03 grudnia 2010, 22:37 [#odpowiedz]
0
Adamigo012a
Zdarza sie ... zalezy jakie kto ma podejscie do mamonow

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
7
52
9
1
3
13
5
10
12
4
5
4
6
2
4

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (754)Dom (1021)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3613)Gry (494)
Hobby (446)Inne (4929)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1289)Moda (375)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (277)Polityka (118)
Praca (430)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (312)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (830)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18002, Odpowiedzi: 327494