I jego uruchomienie. Kto kojarzy, ile mogą łącznie trwać?
Ktoś rzucił luźny pomysł, że fajnie byłoby założyć jakąś restaurację z ogródkiem piwnym. Wiecie, jak już wszystko otworzą i odmrożą, takie miejsca pewnie będą oblegane. I kto wie, czy niezobowiązująca propozycja nie przerodzi się w poważny biznesplan!
Tylko trzeba ustalić mnóstwo rzeczy, z czasem oczekiwania na czele. Macie jakieś przykłady, ile zajęła inwestycja "od zera do baru"? Wiecie co? To wcale nie będzie takie proste, jak mogło się wcześniej wydawać!
Chociaż po przeczytaniu
www.salm-austria.com/pl/produkcja-piwa/browary-przemyslowe/ jakaś nadzieja jeszcze się tli. Ale kto tu teraz będzie chciał brać kredyty w niepewnych czasach :arrow: