Pytanie zadał(a) MoNiuTka, 14 sierpnia 2009, 09:03
Musze zapomnieć o chłopaku, którego kocham ponad od 2 lat. Nie jest mną zainteresowany ;(Chciałabym jak najszybciej zapomnieć o nim aby móc znów cieszyć się życiem ;( Znacie może jakiś sposób??
klin - klinem. najlepsze zo znalezc jak najszybciej inne ciacho,
a tego kojarzyc tylko z tym co bylo zle i przykre. kiedys ci
przejdzie. a ze pierwsza milosc pamieta sie cale zycie to juz
inna sprawa...
Jak ktoś kiedyś mądrze powiedział - Jaki jest sposób na
miłość od pierwszego spojrzenia?
- Spojrzeć drugi raz
Uważam że ten facen nie był ciebie wart jeżeli po dwóch
latach zrobił cię - za przeproszeniem - w jajo, ludzie którzy
pogrywają z uczuciami innych osób nigdy nie znajdą sobie
idealnej pary, tylko czekać aż oni doświadczą tego samego co
oni sami robią. Powinnaś zapomnieć o nim, a najlepszym
sposobem na to jest przypominanie sobie najgorszych chwil z nim
(włączając w to wasze rozstanie).
no dawał mi jakies sygnaly ze mu sie podobam ale jak sie pozniej
okazalo to byla tylko gra
Zreszto zauwazylam ze on zmienia dziewczyny jak rekawiczki :/
jak to inni mi poradzili: myśleć tylko o jego najgorszych
wadach, znaleźć kogoś innego, a ode mnie wogóle najlepiej
przestać myśleć o nim, jeśli pomyślisz to spróbuj zmienić
temat myśli na coś innego, nie związanego z nim/miłością,
spróbować go unikać, wykasować wszystkie kontakty do niego
[numer telefonu, gg, usunąć z nk, etc....] może
pomoże....najlepiej pogadać z osobą godną zaufania, taką,
która cie bardzo zrozumie i spróbuje doradzić, żebyś już
nie ubolewała.... a gdy go już przypadkiem spotkasz to nie
dawaj po sobie poznać, że cię to boli, niech mysli, że on
spłynął z twego serca jak kaczka po wodzie....xD
Odpowiadasz użytkownikowi sakurcia
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 14 sierpnia 2009, 19:17[#odpowiedz]
0
Odnośnie kilku odpowiedzi wyżej:
nie wiem, czy znalezienie sobie kogoś na pocieszenie jest tutaj
dobrym wyjściem. Wyobraźcie sobie tą sytuację: M. na siłę
znajduje sobie chłopaka C. żeby zapomnieć o chłopaku E.
Chłopak C. myśli, że to 'uczucie' jest całkowicie na serio,
podczas gdy M. może z nim być tylko dlatego, że chce
zapomnieć. Na koniec rozchodzą się, bo tak naprawdę nic do
siebie nie czuli. M. myślała o E. i wyszła lipa... C.
dodatkowo czuje się wykorzystany i zraniony.
Może tak być, nie musi..
A jak zapomnieć? Eee.. nie jestem specjalistą od takich spraw.
Dokładnie... nie radze tych
sposobów... Bo coś o tym wiem .... Hmmm. nie mam pojęcia jak można
zapomnieć o miłości... Szczerze to Ci nic nie poradzę, bo nie
chce gadać nudno. Trzeba to po prostu przejść ;|
Mam nadzieje że uda mi się jak najszybciej o nim zapomnieć. Bo
teraz jest totalna beznadzieja
Nie mam ochoty na nic i ta myśl
o nim...
Musze się wziąść w garść xD